Strona 1 z 1
parkingowki
: ndz lut 05, 2017
autor: pani cyrena
Hej, pomozcie. Co do cholery robie zle? Nie mam problemu z jazda, manewrami, osemkami i tak dalej.. ale jedno z czym mam problem to, parkowanie - wiem ,ze wlasnie ci co czytaja to parskneli smiechem... Nie moge utrzymac moto miedzy nogami na tyle, zeby sie nie wyrabal.. 3 dni temu wyebka na prawa strone (dzien zakonczony na pogotowiu z podejrzeniem zlamania reki), wczoraj wyebka na lewa - zbita reka, kolana i biodro...
Jak moge zabezpieczyc moto i siebie... bo jak tak dalej pojdzie to zbankrutuje na zakupie kierunkowskazow i prochach przeciwbolowych. Szukam gmoli do mojego, ale jakos nie moge znalezc... ostatecznie kaze zrobic na zamowienie..
Jakies rady - porady?
: ndz lut 05, 2017
autor: PPV
Za bardzo przechylasz motocykl
Może masz za krótkie nogi, może za słabe mięśnie (idź na siłkę
); nigdy nie hamuj ze skręconym kołem; jak wytaczasz motocykl, to tak jakby samochodem na "trzy razy" - lepiej więcej razy w tył/przód, niż na raz za bardzo skręcić koło i jeszcze hamulec wcisnąć.
: ndz lut 05, 2017
autor: WiecznieŻywy
Robiąc parkingowe manewry, zawsze trzymaj moto w pionie, jakikolwiek skręt prawo czy lewo moto musi być w pionie inaczej nie utrzymasz, poleci. Balans ciała też jest ważny przy słabszych nogach, skręt w prawo lekko wachlasz się na lewo i odwrotnie.
: ndz lut 05, 2017
autor: Duch
no i jak pisze przedmówca słabe mięśnie nóg
: ndz lut 05, 2017
autor: Franky Furbo
Cóż... ktoś kiedyś powiedział - kupuj motocykl, który potrafisz podnieść
Twoje Cyreno upadki, to raczej nie kwestia techniki a siły. Może kobiecie pasuje coś lżejszego, by się maszyną cieszyć zamiast z nią się mordować ?
: ndz lut 05, 2017
autor: pani cyrena
Vulcan byl moim marzeniem od ponad 20 lat. Co prawda wczesniej jezdzilam na lzejszych motocyklach, ale zdecydowanie na wyzszych. Jestem dosc wysoka (172cm), siegam do ziemii, spokojnie... siedzac sobie na moto balansujac cialem, wciaz utrzymuje je bez problemu. Ten pojawia sie dopiero przy schodzeniu z niego. Chyba musze to nagrac, bo musze popelniac jakis blad podczas przerzucania nogi alboco
Nie wiem, dzis jak patrze na moje poobijane kolana, to za cholere nie moge przypasowac obrazen do tego co sie wydarzylo.
ps. mam 40 lat a kolana poobijane jak mloda latawica
: ndz lut 05, 2017
autor: kacmar
Otwieraj najpierw stopkę, przechylaj na stronę stopki i dopiero schodź z motocykla
: ndz lut 05, 2017
autor: pani cyrena
kacmar pisze:Otwieraj najpierw stopkę, przechylaj na stronę stopki i dopiero schodź z motocykla
wczoraj moto stalo na stopce i mimo wsyzstko padlo
: ndz lut 05, 2017
autor: PPV
Przy schodzeniu?? Ja zawsze rozkładam boczną stopkę, opieram motocykl i wtedy sobie wstaje jak z fotela. Jeżeli robisz tak, że zsiadasz z nierozłożoną stopką (np po to, żeby go gdzieś idąc przepchnąć) - to się nie dziwię, że się przewraca.
: ndz lut 05, 2017
autor: pani cyrena
Nie nie nie! Chyba sie zle wyrazilam. Jak schodze z moto, zawsze mam stopke otwarta, to jest cos co jest oczywistego. Wczoraj moto bylo na stopce, stalo stabilnie. Nie wiem, tak teraz mysle, moze ja po prostu ciagne go za soba. 3 dni temu chcialam ustawic moto na parkingu, cofnac o pol metra wciaz na nim siedzac, no i przewazyl mnie na prawa strone i polecialam. Wczoraj Plaska powierzchnia, stopka rozlozona, motocykl stal stabilnie. Noga prawa do gory i polecialam razem z nim... Nie dalabym rady przepchnac go nie siedzac na nim i tego po prostu nie robie
: pn lut 06, 2017
autor: Skrobel
Może to dziwnie zabrzmi, ale dla mnie 1500 Classic wydaje się cięższy od mojego Nomada. Kiedy przysiadłem się do Classica kolegi (jeżdżąc już od roku Nomadem) pierwsze wrażenie było - kurna, jak ciężko go poderwać ze stopki! Nie wiem czy to przypadłość tego konkretnego egzemplarza, czy wszystkie tak mają (bo niestety jeździłem tylko tym jednym Classicem) ale zdecydowanie łatwiej było mi manewrować moim Nomadem niż teoretycznie lżejszym Classicem. I tak - trzeba było bardziej uważać na przechyły, bo granica poza którą robiło się ciężko jest bardzo blisko pionu. Moim zdaniem możesz spróbować poeksperymentować z ustawieniem kierownicy - może skieruj ją bardziej "na siebie" lub odwrotnie. W tym Classicu, którym jeździłem kierownica była nieco węższa i krótsza niż w Nomadzie - mam wrażenie, że to też wpływa na stabilność trzymania moto w pionie.
Poza tym mój Nomad jest niższy od Classica kolegi (i od innego Nomada, z którym porównywałem). Classic na stopce jest dużo mocniej przechylony (więc wyobrażam sobie, że nie trzeba go mocno ciągnąć, żeby przeważyć na "drugą stronę" stopki).
Ale z drugiej strony w pierwszym sezonie jeżdżenia Nomadem sam miałem niestety kilka parkingówek i już prawie pogodziłem się ze zmianą moto na lżejszy... Ale chyba to kwestia przyzwyczajenia i wprawy - oczywiście gmol obowiązkowy - w Polsce są do dostania, ale nie wiem jak wygląda kwestia wysyłki...
Moja rada? Spróbuj znaleźć kogoś kto jeździ innym 1500, postawcie motocykle obok siebie i porównajcie wrażenia z siedzenia na jednym i drugim. Dla mnie z perspektywy czasu 1500 nie jest aż tak ciężki jak wydawał się przez kilka pierwszych miesięcy. Ale stabilnością i łatwością manewrowania wciąż z nim wygrywa 1700 i kiedyś taki będzie mój następny motocykl...
: pn lut 06, 2017
autor: pani cyrena
Łukasz, mam dokladnie takie samo uczucie. Mam aktualnie 2 Vulcany, wiec mam mozliwosc porownania dwoch niby takich samych a jednak innych maszyn. VN15 classic (95r) to wielka ciezka krowa. Troche mulowato sie kula. Ciezko sie robi wolne manewry. Jednak jak juz stanie na stopce to stoi i sie nie rusza. Takze ciezko jest poderwac do pionu z nozki. Wydaje mi sie o wiele ciezsza maszyna niz Vulcan 1500A (93r). Ten z kolei sunie gladko, latwo sie manewruje, nie potrzeba duzo sily, zeby go przesunac, poderwac, itd. Zupelnie inna maszyna. Wygladaja tak samo (jesli chodzi o gabaryty) oprocz roznic w detalach, czyli np ksztalt kierownicy. Tylko tu jest problem, ze cos jest nie tak - cos nas przewraca w momencie schodzenia z moto... Mam wrazenie, ze rzeczywiscie kat pochylenia na nozce jest troche duzy i to moze powodowac latwosc upadku. Musze podleczyc poobijane rece i nogi i pocwiczyc wsiadanie i schodzenie. Poki co szukam kogos, kto mi wykona gmole, bo nie moge znalezc gotowych..
: pn lut 06, 2017
autor: MaciekSz
Moja rada. Jak już chce się położyć, to go połóż (tylko z nogami uciekaj). Bo nie ma szans, żeby utrzymać i skończy się kontuzją kręgosłupa. Oczywiście gmole sobie załóż - nawet zrobione na zamówienie.
Jestem mniej więcej twojego wzrostu, a jeżdżę cięższym motocyklem. Jeżeli stoisz stabilnie nogami na ziemi, nie próbuj go trzymać tylko rękoma. Jakkolwiek to nie zabrzmi - przytrzymaj go też udami
.
W tych motocyklach technika zsiadania jest jedna. Zatrzymujesz się --> rozkładasz stopkę --> stawiasz motocykl na stopce (powoli) --> zsiadasz na lewą stronę. Można po wyłączeniu silnika wbić też jedynkę, wtedy ryzyko przypadkowego przetoczenia w przód jest niewielkie.
Jeżeli tak robisz, to szukałbym jeszcze winy w stopce - może byc za bardzo (albo za mało wygięta), może nie rozkładasz jej do końca, a może jest zniszczony ogranicznik i rozkłada się za bardzo.
: pn lut 06, 2017
autor: pani cyrena
Tak zrobie
Posprawdzam co sie da, pocwicze, zaloze gmole i zobaczymy czy to wiina sprzetu czy kierowca do dupy.
Dzieki chlopaki
: pn lut 06, 2017
autor: HaMMeR
pani cyrena pisze:...Jak schodze z moto, zawsze mam stopke otwarta, to jest cos co jest oczywistego. Wczoraj moto bylo na stopce, stalo stabilnie. Nie wiem, tak teraz mysle, moze ja po prostu ciagne go za soba.
Czy dobrze rozumiem, że moto przewróciło się na lewą stronę, na stronę z otwartą stopką, jak?, a może pociągnęłaś do przodu i stopka się złożyła w momencie zsiadania.
pani cyrena pisze:...3 dni temu chcialam ustawic moto na parkingu, cofnac o pol metra wciaz na nim siedzac, no i przewazyl mnie na prawa strone i polecialam.
Być może odwrócenie głowy w trakcie cofania powoduje jakieś zaburzenie Twojego wyczucia pionu, stąd zbyt mocny przechył na którąś ze stron i w następstwie upadek. Poćwicz cofanie patrząc w lusterka. Na początek na wprost, bez skręcania kierownicą.
: wt lut 07, 2017
autor: Kristofer
Zadziwilas minę nawet podczas bzykania jak jest prAwidłowo rozłożona stopka nie da sie mot przewrócić
Tak jak kolega pisał wcześnie staraj sie trzymać udami i stosować przeciw wagę Moto w prawo dupa w lewo i na odwrót
: wt lut 07, 2017
autor: Mayones
Może amor nisko i zbyt pionowo motur stoi, czyli jakby kosa za długa
Ja kiedyś Turka położyłem przykładając od lewej strony klucz płaski 10
, po prostu postawiłem go na pochyłym w tą gorszą stronę
A jak to udami chcecie trzymać jak kiera jest sporo wyżej to oczywiste, że potrzeba mniej "siły" żeby go w pionie utrzymać, trzymając udami chwila gibnięcia i nie zdążysz już nawet kierą go "złapać" gleba gotowa.