Jazda na wciśniętym sprzęgle

[Nos]

Zdarza mi się czasem sytuacja, w której rozpędzony wciskam sprzęgło i puszczam gaz, i w ten sposób jadę kilkadziesiąt metrów. Powody są różne, choćby taki, aby nocą na jakimś odcinku nie hałasować. Czy taka jazda może być szkodliwa dla sprzęgła?

[Wielebny Bolo]

Dla sprzęgła i dla mechanizmu wysprzęglenia tak. Obojętnie czy to mechaniczne ( linka) czy hydrauliczne, skracasz czas "żywotności" linki, pompy siłownika i oleju. Tarcze też są szybciej zużywane bo sprzęgło wielotarczowe tak do końca się rozpina. Zawsze jest minimalne tarcie między płytkami

[Nos]

W takim razie jak najmniej takiej jazdy :-\

[puchal]

bartek0807 napisala:Uczenie sie na slupki/obrot/jakkolwiek to nazwac jest chore. Jak przyjdzie Ci zaparkowac/zawrocic tylem w bramie,garazu etc to tez bedziesz sie uczyl na pamiec przy ktorej kostce kraweznika skrecic kola i o ile ? Czy moze bedziesz wozil w bagazniku tyczki i sobie ustawial ?

Ale o co chodzi?

[Przemo]

To spam, post jest zgłoszony razem z użytkownikiem. Przepraszamy za niedogodności, pracujemy nad rozwiązaniem problemu.