Strona 1 z 2

Nowy kodeks

: śr mar 16, 2011
autor: MUKA
Sporo wczoraj w Tv gadali o motocyklach.
Był spory program o nowych przepisach dotyczących motocykli.

Legalnie już można przejeżdżać pomiędzy puszkami, ale tylko stojącymi pod światłami, lub w korku.
Legalne jest też wjeżdżanie na początek samochodów oczekujących na światłach.
Przejazd pomiędzy puszkami przy nawet małym ruchu puszek karane 300zł. i 6punktów karnych.

W wypadku zauważenia przez policję że któraś puszka celowo utrudnia przejazd motocyklowi, ma prawo ukarać kierowcę 100zł. i 2 punkty karne.
Policja ostrzegała, że do egzekwowania wyż.wym. zmian będzie wykorzystywać istniejące kamery zamontowane w miastach.

Policja i Urząd Miasta Warszawy zaakceptowali sprawę zgody aby motocykle mogły korzystać z bus-pasów, ale niestety ZTM nie wyraził zgody i kicha z tym tematem w Warszawie. Przypominam, że kiedyś ZTM też sprzeciwiał się wpuszczenia Taksówek na bus-pasy, ale jakoś się zgodzili. Może i z motocyklami też pękną w końcu.
Miłego śmigania. :yeee:

: śr mar 16, 2011
autor: Luzak
dzięki za czujność.

: śr mar 16, 2011
autor: Badger
dobrzy by było znaleźć formalne poparcie tych słów - bo jak rozmawiam z policjantami to oni różnie interpretują te przepisy

: śr mar 16, 2011
autor: Luzak
Przeciskanko w korku już jest od dawna w przepisach. "Miśki" o tym wiedzą. Tylko problemem jest to, że jak się wkurzą to szukają wtedy innego paragrafu i już.

: śr mar 16, 2011
autor: MUKA
Wiadomo, policjant, policjantowi nie równy. Zawsze mogą powiedzieć że samochody już ruszyły.

: śr mar 16, 2011
autor: MaciekSz
Faktycznie, dobrze byłoby mieć podstawę i interpretację tych nowych przepisów w piórniku, w razie kontroli :mrgreen: .

Co do jazdy 2oo po buspasach, to jestem sceptykiem. Są to z reguły prawe pasy, a poza mostami na ich na poboczach są parkingi. Jeżdżę środkami rażenia masowego i widziałem wiele razy, jak kierowcy puszek cofając pakują się prosto pod autobus. Tych trudno nie zauważyć. taksówki tymi pasami jeżdżą powoli. Obawiam się, że motocykliści w takich miejscach mieliby cieżko. Już chyba lepiej środkiem ciąć.

: śr mar 16, 2011
autor: Duch
dzięki za info :ok:

: śr mar 16, 2011
autor: Thomas
MUKA pisze:Wiadomo, policjant, policjantowi nie równy. Zawsze mogą powiedzieć że samochody już ruszyły.

Szczególnie ruszyły jak Ci zajedzie drogę i powie że jechał bo podciągnął troszkę do przodu, a takich ci u nas nie brakuje :mrgreen:

: śr mar 16, 2011
autor: Ja-jo
Między puszkami można było jeździć zgodnie z przepisem że jeżeli mieścisz się na pasie to możesz jechać, chodzi tu zdaje się o formalną zmianę pasa ruchu, bo teoretycznie używając kierunkowskazów i do tej pory można było jeździć, wyłączając oczywiście linie ciągłe tj np dojazdy do skrzyżowań. Chyba że się mylę ?

: śr mar 16, 2011
autor: Luzak
Ja-jo pisze:Między puszkami można było jeździć zgodnie z przepisem że jeżeli mieścisz się na pasie to możesz jechać, chodzi tu zdaje się o formalną zmianę pasa ruchu, bo teoretycznie używając kierunkowskazów i do tej pory można było jeździć, wyłączając oczywiście linie ciągłe tj np dojazdy do skrzyżowań. Chyba że się mylę ?
Nie można było ponieważ na jednym pasie nie mogły być dwa pojazdy jednocześnie obok siebie. W tej chwili jest już to dopuszczone.
Z tego co wiem to w tej chwili dopuszczona jest jazda nawet po linii czyli przemieszczanie się między stojącymi pojazdami.

: śr mar 16, 2011
autor: Badger
nie wolno było się przeciskać. Nie wolno było jeździć po liniach.

a co bus-pasów to chyba nie chciałbym być na jednym pasie z autobusami i taksiarzami (sorki Muka)

: śr mar 16, 2011
autor: Abrams
Luzak pisze:
Ja-jo pisze:Między puszkami można było jeździć zgodnie z przepisem że jeżeli mieścisz się na pasie to możesz jechać, chodzi tu zdaje się o formalną zmianę pasa ruchu, bo teoretycznie używając kierunkowskazów i do tej pory można było jeździć, wyłączając oczywiście linie ciągłe tj np dojazdy do skrzyżowań. Chyba że się mylę ?
Nie można było ponieważ na jednym pasie nie mogły być dwa pojazdy jednocześnie obok siebie. W tej chwili jest już to dopuszczone.
Z tego co wiem to w tej chwili dopuszczona jest jazda nawet po linii czyli przemieszczanie się między stojącymi pojazdami.
ZAWSZE DO TEJ PORY MOŻNA BYŁO ZGODNIE Z KODEKSEM PRZECISKAĆ SIĘ DO ŚWIATEŁ
to było od dawna i tak zawsze można było
Każdy samochód powinien jechać blisko prawej krawędzi jezdni i umożliwić motocykliście jechać tym samym pasem przy jego lewej krawędzi bez przekraczania pasa ruchu!!!!

Na BUS-pasy trzeba chyba jakąś akcję protestacyjną zrobić podobną do tej na bramkach autostradowych.
Autostrady się wywalczyło to i bus pas się wywalczy...

A ZTM nie jest właścicielem bus-pasów i nie może sobie rościć do nich praw...

A ja wolę cisnąć się pasem dla autobusów niż pomiędzy puszkami, i wolę jechać na WZ po torowisku niż czekać lub cisnąć się przy krawędzi pasa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

: śr mar 16, 2011
autor: Lecho
Wzorem naszych południowych, dalszych sąsiadów (Itali) zacząłem zatrzymywać się (gdy jestem pierwszy) kole 10 metrów przed światłami coby motorki miał miejsce, i już mnie 2 razy jakieś buraki z tyłu obtrąbiły :mrgreen:

: czw mar 17, 2011
autor: MUKA
Abrams pisze:A ZTM nie jest właścicielem bus-pasów i nie może sobie rościć do nich praw...
Policjant w TV mówił, że bez zgody ZTM nie da rady, widać że jakiś głos decydujący mają chyba.
Luzak pisze:Z tego co wiem to w tej chwili dopuszczona jest jazda nawet po linii czyli przemieszczanie się między stojącymi pojazdami.
Dokładnie. O tym też mówili.

: czw mar 17, 2011
autor: Badger
Abrams pisze: ZAWSZE DO TEJ PORY MOŻNA BYŁO ZGODNIE Z KODEKSEM PRZECISKAĆ SIĘ DO ŚWIATEŁ
to było od dawna i tak zawsze można było
Każdy samochód powinien jechać blisko prawej krawędzi jezdni i umożliwić motocykliście jechać tym samym pasem przy jego lewej krawędzi bez przekraczania pasa ruchu!!!!
niestety, ale jesteś w błędzie. NIE WOLNO było się przeciskać, a to, ze niektórzy policjanci przymykali na to oko to już inna sprawa

: czw mar 17, 2011
autor: Luzak
Abrams pisze:[ZAWSZE DO TEJ PORY MOŻNA BYŁO ZGODNIE Z KODEKSEM PRZECISKAĆ SIĘ DO ŚWIATEŁ
to było od dawna i tak zawsze można było
Każdy samochód powinien jechać blisko prawej krawędzi jezdni i umożliwić motocykliście jechać tym samym pasem przy jego lewej krawędzi bez przekraczania pasa ruchu!!!!
I tu się z Tobą nie zgodzę - dwa pojazdy na jednym pasie nie mogły jechać obok siebie - to było zabronione.

: czw mar 17, 2011
autor: Dzidzia
To bardzo dobre wiadomości Muka - dzięki, że napisałeś o tym.
Ja też wolałabym, żeby Bus-Pasy były dla nas dostępne.... na Modlińskiej można szału dostać, nawet jadąc pomiędzy autkami - a busss passsem byłoby super jechać

: czw mar 17, 2011
autor: MaciekSz
Luzak pisze: I tu się z Tobą nie zgodzę - dwa pojazdy na jednym pasie nie mogły jechać obok siebie - to było zabronione.
Poprawka: Dwa samochody na jednym pasie nie mogły jechac obok siebie. Pamiętaj, że rower i motocykl to też pojazd, a można je wyprzedzać i omijać jadąć tym samym pasem przy zachowaniu odstępu 1m.

W przypadku motocyklistów jest jednak wiele przewinień, za które można było dostać mandat - za niebezpieczną jazdę, za nie sygnalizowanie zmiany pasa ruchu (przejeżdżanie przez białe przerywane) czy przekroczenie ciągłej linii przed światłami ;-).

: czw mar 17, 2011
autor: Luzak
OK, nie będę w tej sprawie polaryzować bo raczej jestem lajkonikiem. Co prawda w szkole byłem prymasem ale to nie to samo :-)

: czw mar 17, 2011
autor: MaciekSz
Patrz. To zupełnie tak jak ja :antlers: