Witam,
Wczoraj zakończyłem procedurę wymiany alternatora w moim Vulcanie. Przy wymianie zastosowałem nowe uszczelki a mimo to na pracującym silniku widoczna jest strużka oleju w miejscu gdzie z pokryw alternatora wychodzą przewody od altka i impulsatorów zapłonu. Mam pytanie czy ma ktoś jakiś paten na uszczelnienie tego miejsca bez ponownego demontażu pokrywy (wyjmowania silnika) bo nie wiem czy drugi raz przeżyję tą procedurę . Czy porządne zalanie z zewnątrz przewodów przy wyjściu z pokrywy sylikonem załatwi sprawę, bo tak było przed wymianą?
Pozdrawiam,
kk.
Kto jest online
Jest 7 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 7 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości