Skąd ten kabel?

[Maciejaszek2]

Witam,

Dziś zaglądałem sobie pod dekiel z prawej strony motocykla (tam gdzie jest przekaźnik rozrusznika) i znalazłem kabelek masowy nie przykręcony. Nie jestem w stanie namierzyć gdzie on powinien być zamocowany. Dodałem zdjęcia o który mi chodzi. Czy to że jest luźny ma wpływ na coś?
Proszę o pomoc .....

Pozdrawiam
[img]img]https://imageshack.com/a/img924/3829/KN1Ras.jpg[/img][/img]
[img][img]https://imageshack.com/a/img924/127/bD5whu.jpg[/img][/img]

[Maciejaszek2]

[naziro]

Masa do silnika.

[Maciejaszek2]

A ma ona jakieś konkretne swoje miejsce mocowania czy znaleźć sobie coś i przykręcić ?
Może jakieś zdjęcie poglądowe da radę?

[naziro]

Proszę bardzo

[Maciejaszek2]

Dziękuję bardzo. Jesteś wielki.
A tak jeszcze pytanko czy jak nie jest przykręcona to ma to wpływ na pracę silnika czy na odpalanie?

[naziro]

Oczywiście, że ma wpływ. Brak dobrej "masy" to jedna z najczęstszych usterek w pojazdach. Nie tylko motocyklach.

[Maciejaszek2]

To mam nadzieję że to będzie przyczyną problemów z rozruchem , które mam. Często za trzecim razem dopiero łapie rozrusznik. Dwie pierwsze próby kończą się gaśnięciem kontrolek albo terkotaniem chyba przekaźnika rozrusznika

[Radek_K]

Maciejaszek2, sprawdź poziom naładowania akumulatora i stan akumulatora (prąd rozruchowy/sprawność), potem stan rozrusznika (szczotki, stojan, wirnik - uwaga wyjęcie rozrusznika wymaga spuszczenia oleju). W moim przypadku objawy były powodowane wykończeniem szczotek , nagromadzeniem dużej ilości pyłu ze szczotek i zwarciem na rozruszniku)

[SZOP]

Nie wiem jak jest w motocyklach, ale w samochodach w których urwana była masa do silnika dochodziło do pożarów ponieważ w momencie rozruchu idzie duży prąd i masa wtedy przechodzi poprzez cięgła np. pancerz linki sprzęgła, ssania lub gazu. A jak wiemy pancerze te wykonane są ze zwoju taśmy stalowej która w tym momencie staje się opornicą (grzałką). Także wyczyść dokładnie skrobakiem końcówkę przewodu, miejsce przykręcenia, zabezpiecz wazeliną techniczną i ,, będzie pan zadowolony"