Vulcaneria.pl

Witam, mam problem z moto. Jak przejade kawałek i chce ją wkręcić mocniej to nagle traci moc i nie wkreca się już tak jak wcześniej. Zaczyna strzelać trochę z wydechu. Odpala na ciepłym po zgaszeniu normalnie. Rano gdy silnik zimny to znów ma moc i się wkreca, aż do któregoś dania w palnik. Lekko stuka czasami coś na niskich obrotach gdy schodzi z nich (zawory?). Podobno w tamtym sezonie były czyszczone i regulowane gaźniki. Poprzedni właściciel miał problemy z opalaniem na ciepłym, wymienił zapłon, rozrusznik i pomogło. Dodam że swiece wykrecone były pokryte ciemnym nagarem i dwie były trochę mokre w tym jedna czymś co przypominało płyn chłodniczy (?) kompresja zamierzona daje 8 barów, ale nie wiem czy jest miarodajna bo urządzenie jest przykładane z gumką na ścisk i tanie.

Czy to może kwestia zaworów i też przez to nie ma kompresji? I jak się rozgrzeje to gorzej pracują?

Czy wywaliło uszczelke gdzieś? Ale moto nie kopci?

Może to wskazywać na zbyt małe luzy zaworowe na wydechu. Jak jest zimny to zawory się domykają, kompresja a więc i moc jest. Po "daniu w palnik" zawory się wydłużają od temperatury, nie domykają się na 100% w gniazdach, brak kompresji i mało mocy oraz dodatkowy efekt strzelania w wydechy bo niespalona w cylindrze mieszanka dopala się wybuchowo w tłumikach. Stanu świec nie ocenia się po krótkiej jeździe, trzeba przejechać się kilkadziesiąt kilometrów dobrze rozgrzanym moto a po wykręceniu świece powinny być suche i izolatory jasne

Whiteroman pisze: ↑

pt mar 20, 2020

Może to wskazywać na zbyt małe luzy zaworowe na wydechu. Jak jest zimny to zawory się domykają, kompresja a więc i moc jest. Po "daniu w palnik" zawory się wydłużają od temperatury, nie domykają się na 100% w gniazdach, brak kompresji i mało mocy oraz dodatkowy efekt strzelania w wydechy bo niespalona w cylindrze mieszanka dopala się wybuchowo w tłumikach. Stanu świec nie ocenia się po krótkiej jeździe, trzeba przejechać się kilkadziesiąt kilometrów dobrze rozgrzanym moto a po wykręceniu świece powinny być suche i izolatory jasne

Dziękuję pięknie za sugestie, czy mógłbyś mi powiedzieć jeszcze jak sprawdzić te luzy i to wyregulować? albo gdzie mogę o tym przeczytać? pozdrawiam

Jest dostęp do serwisówek w necie ale czuję,że jesteś w temacie zielony (bez urazy) i bez dobrego pojęcia o budowie silnika najlepsza serwisówka nic Ci nie pomoże. Pozostaje Ci szukać pasjonatów marki w Twojej okolicy i prosić o pomoc. Dostęp do zaworów uzyskuje się
zazwyczaj po zdjęciu górnej pokrywy głowicy. Masz wtedy wgląd na tzw. klawiaturę (dźwigienki zaworowe i szklanki lub kasowniki hydrauliczne) i jesteś w stanie określić jaki system regulacji luzów posiada Twój motocykl. Sam nigdy nie miałem VN750 więc konkretów nie podam. Często problemem na wejściu jest sam dostęp do klawiatury - niektóre motocykle wymagają wyjęcia lub przynajmniej opuszczenia silnika w dół aby możliwe było zdjęcie pokryw zaworowych i dotarcie do mechanizmu regulacji luzów. Gdyby udało Ci się jakoś zdjąć pokrywy i dotrzeć do zaworów to należy sprawdzić czy na zimnym jest jakikolwiek luz między trzonkiem zaworu a dźwigienką która go popycha. Próbuj, powodzenia

Podpowiem - temat silnika VN750 jest dobrze reprezentowany na jutubie

A tu masz katalog części zamiennych i nie musisz rozbierać silnika aby sprawdzić ja się reg. zawory.
https://www.kawasakipartshouse.com/oemp ... ycle/parts

Nie mogę znaleźć na szybko VN700 ale mam VN750 i są tam regulatory hydrauliczne ( kasatory luzów).
Jeżeli one się zacięły ( zdarza się ) to będziesz słyszał "cykanie" w głowicy.
Na tak drastyczny spadek mocy , jak sugeruje Whiteroman, to wydłużenie termiczne zaworu moim zdaniem nie wystarczy.