Vulcaneria.pl

Witam szanowne grono
Jestem ,czy szczęśliwym? do wczoraj tak posiadaczem Vulcan 750 1992r.Do rzeczy mam ten motocykl 4 lata ,ubiegły sezon zakończony akumulator wyjęty moto sprawne.Wczoraj odpaliłem ok ale brak biegów dźwignia zero oporu góra dół (wydaję się że skok większy). Nadmieniam wieloklin cały ,w silniku nic nie stuka .Może ktoś miał podobny przypadek nie wiem czy jest sens brać się za naprawę jak padła skrzynia?Ktoś wie ile sobie liczą za dźgnięcie silnika rozpołowienie.Tak dużo pytań.....

Witaj. Z opisu wynika, że prawdopodobnie masz problem z samym mechanizmem zmiany biegów, a nie skrzynią przekładniową. Wałek zmiany biegów przechodzi z lewej strony silnika na prawą i tam pod niewielką pokrywą jest sedno sprawy. Musisz spuścić olej z silnika, odkręcić pokrywę mechanizmu i dobrać się do niego, żeby sprawdzić co mu dolega, a najprawdopodobniej pękła sprężyna powrotna lub jakaś inna pierdoła. W sumie niewielki problem moim zdaniem. W serwisówce masz dokładny opis całego ustrojstwa.

Cześć ,dzięki za poradę wolna chwilą spróbuje przynajmniej odkręcić ten dekiel muzę coś zobaczę nie ukrywam ze mechanik ze mnie mały(zatrzymałem się na wsk itp). Szukałem jakiegoś mechanika ale nie rwą się do pracy.Jak coś ustalę pozwolę sobie napisać do Ciebie.Kiedy nie wiem ,pewnie jak słoneczko wyjdzie...

Najpierw odkręcisz cięgno zmiany biegów, potem po spuszczeniu oleju pokrywę mechanizmu i sprawdzisz na spokojnie co w trawie piszczy. Nie ma tam nic skomplikowanego. Przed rozgrzebaniem mechanizmu sprawdź może, czy naciskając dźwignię zmiany biegów, po prawej stronie silnika cięgno się porusza. Raczej nie ma szans na pęknięcie samego wałka, ale kto wie, skoro na dźwigni nie wyczuwasz oporu a jej skok jest spory. Obejrzyj schemat https://www.manualslib.com/manual/12056 ... 134#manual tu sedno sprawy https://www.manualslib.com/manual/12056 ... 151#manual

Witaj.
Może być to pierdoła. Po wymianie rozrządu i zamontowaniu silnika też miałem taki objaw. Został na luzie i nie dało się zmienić biegu. Myślałem że coś schrzaniłem przy robocie. A tu okazało się że wystarczy zrzucić że stopki przejechać w przód i w tył, odpalić. Zęby czy synchronizatory się ustawiły i jest bezproblemowo. Wszystko działa.

Vitam ,troszkę miałem mało czasu ,jestem nie najlepszym mechanikiem ,ale wydaje mi się że aby zdjąc pokrywę i coś zobaczyć trzeba by było dzwignąć silnik do góry ,trzy dolne śruby są blisko ramy i nie da się ich odkręcić bez podniesienia silnika.Jeśli ktoś robił coś takiego ,i chciałby się podzielić informacją to poproszę.Zaznaczam że odkręciłem taki okrągły dekiel ale tam kompletnie nic nie widać .

Niestety zdejmując dekle z lewej i prawej niewiele się dowiesz. Tam wszystko jest schowane pod zębatkami i kolejnymi elementami.

Zerknij sobie na ten film:

https://youtu.be/0a7HGRV3TZA

Ok 4:20 masz lewa stronę silnika a kolo 5:00 prawą.

Poza końcówką walka wybieraka nic nie widać . W 5:30 dopiero widać że po zdjęciu koła alternatora i koła wałka wyrównoważającego widać coś więcej ale też bez szału.

Więc jeśli to nie jakaś pierdoła to bez rozbebeszenia silnika na części się nie obejdzie.

Ogólnie polecam oglądać filmiki takich kolesi z USA jeśli język nie szkodzi bo napisy z tłumaczeniem automatycznym często mało zrozumiale. Tam jest cały czas mnóstwo vn-ow goście nagrywają odbudowy silników w dobrej jakości i wszystko widać jak na dłoni.

Ale dziwną sprawa wydaje mi się to , że nie działa po przerwie. Albo przypadek ,że akurat po tym odpaleniu coś się urwało czy rozpieło albo po prostu od stania się coś przyblokował o i można to rozblokować bez rozbierania. Ale tu ekspertem nie jestem. Nigdy mechanizmu poza schematami w serwisowce nie widziałem. A jest tam kilka sprężyn cięgieł i złączy.

Doczytałem trochę na vn750.com temat no gears just neutral. Okazuje się że jest sprężyna pod dekielkiem z oczkiem poziomu oleju. Da się ją wymienić przy użyciu zręczności bez wyjmowania silnika. Trzeba spuścić olej , odkręcić ten dekiel i jakimiś małymi szczypcami próbować. Podobno znany problem w Vulcanie przed wczesnymi latami 90tymi. Potem poprawili.

Cześć,
Dziękuje za pomoc ,jeszcze coś popatrzę ale tracę cierpliwość powoli.Niestety będę musiał poprosić profesjonalnego mechanika .Niestety trochę się boją tej maszyny .Nic to ,zważywszy na to że kompletnie nie mam kiedy jeździć.Może przyszły sezon.... możne spróbuje sprzedać...Ta ostatnia tylko jak wymyślę pieniążki na dokładkę.
Dziękuje za czas poświęcony.