Strona 1 z 1

Pochwalę się - obicie siedzenia w Vulcanie.

: pn cze 06, 2022
autor: LucP
Witajcie.

Zamarzyła mi się reanimacja siedzenia w mojej maszynie. Po tych trzydziestu kilku latach obicie już się nieźle porwało chociaż gąbka i reszta była w porządku.

Mogłem oczywiście oddać do tapicera , zapłacić sporo monet i się cieszyć ale po pierwsze skąpiec że mnie a po drugie lubię dłubać samemu więc kupiłem materiał do tapicerek zewnętrznych, nici odporne na UV i wziąłem kredę i nożyczki ,tekkera i wio.

Oto efekt . Moim zdaniem jak na zero umiejętności tapicerskich i to że w ogóle to moje pierwsze obicie czegokolwiek poza lakierem na samochodzie to wyszło niesamowicie. Jestem super zadowolony.


https://drive.google.com/file/d/16tMB4k ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/16o0t_C ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/16tMB4k ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/16sLhaz ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/16qCjSv ... p=drivesdk

Re: Pochwalę się - obicie siedzenia w Vulcanie.

: wt cze 07, 2022
autor: artix
Do odważnych świat należy. Miodzio :). Wiem jak ciężko się szyje zwykłą maszyną bez podwójnego czy potrójnego transportu, ale kiedyś też tak walczyłem. Oszukując przeznaczenie podczas stebnowania możesz smarować dermę wazeliną techniczną czy nawet zwykłym kremem do rąk itp. Stopka fajnie się wtedy ślizga a szwy są równe, materiał nie zwija się i nie zatrzymuje. Prosty i skuteczny myk :)