Vulcaneria.pl

Witam wszystkich, potrzebuję porady :-)
objaw: ...jade rano do pracy, i czuje że po przejechaniu 3 km silnik traci moc, dławi się i ...gaśnie. No to ja go śmiało pobudzam do życia starterem, silnik kręci jak złoto ale nie zapala ...no i taka "zabawa" trwa kilka minut aż tu nagle ...ciach ! i zapalił, no to ja nazad i wracam do domu bo czuję że to nie koniec ... i nie mylę się, po kolejnych kilkuset metrach sytuacja się powtarza. Znowu go krecę, kręcę ... aku jeszcze się dzielnie trzyma i ...znowu zapalił :-)
Szczęśliwie więc docieram do domu ...
No i teraz jest tak że boję się nim wyjechać bo ...no wiadomo dlaczego :-)
Znam się na komputerach, nie na motocyklach, pomimo że maszyna ( VN750 ) pełnoletnia nic jej do tej pory nie było i śmigała jak złoto :-) . Tak więc poratujcie mnie drodzy forumowicze jakąś radą, co to może być, gdzie ewentualnie pojechać ( Wawa i okolice ) ... a raczej zaciągnąć sprzęta, bo lato w pełni i nie chciał bym marnować czasu w korkach jeśli można jechać środkiem :-))
Pozdrawiam !

Wygląda jak by nie dostawał paliwa, kilka rzeczy do sprawdzenia, przede wszystkim musisz sprawdzić odpowietrzenie baku spróbuj się przejechać z otwartym zbiornikiem, do tego czyszczenie i regulacja gaźników. Ogółem czyszczenie układu paliwa, zbiornika, kranika, sprawdzenie przewodów. Mogą być tez świece, po nagrzaniu tracą iskrę.

To pierwsze mi przychodzi na myśl, powodów może być więcej. Na razie po sprawdzaj w/w, do roboty bo sezon w pełni!

Powiem Ci kolego,że dopiero co miałem bardzo podobne objawy.Odpaliłem moto,na wolnych obrotach chodził sobie elegancko z 15 minut no to ja na siodło i w droge a tu Przejechałem jakieś 2 czy 3 km silnik zgasł.Próbuję odpalić i nic przy następnych próbach już już prawie załapywał ale nie odpalił.Powrót do domu na przyczepce i a tu po 10 minutach maszyna odpala od strzała.Pochodził ze dwie minuty zgasiłem,chcę odpalić a ten znowu nic.Okazało się,że przyczyną była awaria kranika a konkretnie membrany która podaje paliwo do gaźnika.

Mi zrobiło się teraz podobnie, podejrzewam że własnie coś kranik daje du... sie nie sprawdza, albo lubi i również jakiś syf się zebrał w zbiorniku i zapycha się, wtedy chwilowo przestaje dostawać paliwo dławi sie i gaśnie. Doraźną receptą jest wstrząsnąć nim trochę, przekręcić kranik na res i z powrotem tak żeby dostal paliwo. Ale i tak w tym tygodniu zapowiada się czyszczenie, przynajmniej baku

Wielkie dzięki za dobre rady :-)
Z tego co widzę to roboty może być z tym sporo ...no ale cóż, tak to jest jak się jeździ pełnoletnim motocyklem.
Dzięki raz jeszcze