Vulcaneria.pl

witam mam problem w moim vn 750 otóż od marca do wczoraj jeździłem bez problemowo i wczoraj podczas jazdy padł mi aku chociaż ma on dopiero 4 m-ce i oczywiści pierwsze skojarzenie to altek wrr oczywiście żeby zrobić w serwisie to trzeba czekać min 3 tyg bo jest kolejka ale dzisiaj z nudów zacząłem grzebać po instalacji i wyczułem taką rzecz że w tych 3-ech żółtych przewodach co wychodzą z altka jeden z nich podczas gdy motor jest odpalony grzeje sie 2 pozostałe są ok i może dlatego nie ma ładowania ? powiem jeszcze ze mierzyłem ładowanie i pokazuje na wolnych obrotach z światłami mijania 11,7 do 12,1 na wyższych obrotach to max 12.7

co dokładnie sprawdzić i jak żeby mechanik nie zdarł ze mnie skóry

dzięki z góry !

Ładowanie masz trochę za słabe. Powinno być tak powyżej 14V. Możliwe że masz padnięty jeden z 3 obwodów w alternatorze. Stąd słabsze ładowanie.
Przejrzyj dokładnie dział mechanika. Jest kilka tematów gdzie były opisy jak zmierzyć opór na przewodach alternatora. Generalnie powinien być jednakowy opór na każdej parze tych żółtych przewodów.

Rudy pisze:Ładowanie masz trochę za słabe. Powinno być tak powyżej 14V. Możliwe że masz padnięty jeden z 3 obwodów w alternatorze. Stąd słabsze ładowanie.
Przejrzyj dokładnie dział mechanika. Jest kilka tematów gdzie były opisy jak zmierzyć opór na przewodach alternatora. Generalnie powinien być jednakowy opór na każdej parze tych żółtych przewodów.

A nie myślisz że to może być problem z regulatorem ,ponieważ zastanawia mnie przegrzewający się jeden z odpływów alternatora .Ok zacznijmy wpierw od pomiaru oporności uzwojeń .

To drugie co przyszło mi do głowy. Najlepiej pomierzyć i altek i regulator.
Wojtas, w serwiszówce znajdziesz informacje jak to pomierzyć. jak nie masz serwisówki to wal na priv