Vulcaneria.pl

czy może dać mi namiary porządnego i niedrogiego serwisu VN 750 w okolicach Łodzi

Nie chce Cie martwić ale do vn750 raczej nie znajdziesz dobrego mechanika, a jeśli już to na pewno nie będzie on tani.
Lepiej i taniej wychodzi robienie samemu.

A tak bajdełej co się stało Twojemu motocyklowi ze szukasz mu doktora? Może uda się nam tu na forum jakoś Ci pomóc, doradzić...

Stanany pisze:czy może dać mi namiary porządnego i niedrogiego serwisu VN 750 w okolicach Łodzi

Rudy ma rację. Wiele "głów" na forum wie co nie co a mechanior za usmiech nic nie zrobi.

poopowiadaj o dolegliwościach vulcanika.

Swojego VN kupiłem w ubiegłym roku i wszystko było ok . Przed wiosennym sezonem wymieniłem świece, olej filtry. w ubiegłym tygodniu pękł mi wężyk paliwowy od kranika do gaźnika, w czasie wymiany zauważyłem że w środku wężyka jest wkręt, wyjąłem go i założyłem nowy wężyk moto nie odpaliło , wykręciłem świece a z cylindrów zaczęła wylewać się benzyna co jest tego powodem nie wiem włożyłem ponownie wkręt i jest wszystko ok. Nie wiem dlaczego tak się dzieje i czy mogę gdzieś dalej wyjechać. Jeżeli możecie to proszę o pomoc

Od kranika po bokach ida do gaźnika dwa przewody paliwowe a po środku idzie też do gaźnika nieco węższy przewód podciśnieniowy.

Wkręt był w przewodzie paliwowym Czy w przewodzie podcisnienia? W jakiej pozycji miałeś ustawiony kranik?

przepraszam ale w chwili obecnej jestem w pracy jak wrócę to zaraz napiszę

jestem już w domu i sprawdziłem wkręt znajdował się w środkowym przewodzie paliwowym a kranik był w pozycji otwartej , tj pozycja pionowa jest to raczej cienki przewód i nie ma na nim opasek zaciskowych

To jest właśnie przewód podciśnienia. Paliwowe to są te dwa boczne.

Spróbuj zrobić taki test:
Zakręć kranik paliwa (na OFF), odłącz od niego wszystkie trzy wężyki i w ich miejsce podłącz jakieś 3 nieco dłuższe luźne wężyki. Dwa boczne skieruj do jakiegoś naczynia. Odkręć zawór paliwa na ON. Paliwo powinno polecieć równomiernie tylko tymi dwoma bocznymi przewodami ale dopiero w momencie kiedy zassiesz powietrze przez ten środkowy wężyk (np ustami - nie bój się nie napijesz się benzyny). Bez zassania powietrza paliwo nie powinno lecieć. Jeżeli paliwo leci bocznymi przewodami bez podciśnienia (ssania) to najprawdopodobniej masz problem z kranikiem.

zrobiłem tak jak proponowałeś i po prostu z przewodu podciśnienia lała się benzyna. Czyli tak jak pisałeś kranik jest uszkodzony. Tylko nie wiem czy można go w jakiś sposób naprawić czy szukać jakiegoś innego do wymiany. Bardzo dziękuję za udzielenie pomocnej rady.

Z przewodu podcisnienia Oł szit. To faktycznie masz zwalony kran.
To w takim razie skoro juz się leje to spuść paliwo i zdejmij bak. Wykręć kranik z baku, rozbierz go ostrożnie i sprawdź w jakim stanie masz w środku membrany.
Może się okazać że wystarczy kupić zestaw naprawczy kranika (komplet nowych membran i uszczelek).

A tak bajdełej to Ty masz serwisówkę? Bo jakbyś potrzebował...

dzięki bardzo za pomoc

Szukałem co nieco do mojego i znalazłem takie coś - może Ci sie przydać:

zestaw naprawczy kranika:
http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-kran ... 47312.html
http://allegro.pl/komplet-naprawczy-kra ... 27157.html

używane kraniki:
http://allegro.pl/kran-kranik-paliwa-ka ... 61898.html
http://allegro.pl/vn-750-vulcan-kranik- ... 82984.html

również znalazłem te przedmioty ale chwilowo muszę zostawić moto ponieważ mam nawał pracy ale jeszcze skorzysta z Twojej pomocy co do sprzęgła wstępnie opisze nie wiem od czego zacząć ponieważ bierze mi na końcówce. Na trzecim biegu wcisnę hamulec i puszczam sprzęgło moto gaśnie to znaczy że tarcze są dobre czy wystarczy wymienic sprężyny czy linkę a może jest inna przyczyna

zestaw naprawczy kupiłem a Łodzi za 60 zł i czeka na założenie dzięki za pomoc