Vulcaneria.pl

W najbliższych dniach będę robił przegląd hamulców więc chcę od razu wymienić klocki i szczęki hamulcowe.

W necie znalazłem EBC, NHC, SBS, Ferodo i Lucas'y i przyznam, że troche zgłupiałem.

Jakie macie u siebie i jak się Wam na nich jeździ?
Chodzi mi o to jakiej firmy polecacie i czy zakładać zwykłe kevlary czy te wzmocnione ze spieków metalicznych?

ja zalozylem u siebie EBC metaliczne z Larsona, powiem tak sa twarde i glosne, dzialaja bardzo dobrze ale slychac je, a druga sprawa tak sie troche obawiam czy nie zaczna mi scierac za bardzo tarczy. Chcialem full wypas a moze sie okazac lipa, przy przegladzie na nowy sezon chyba wroce do bardziej miekkich.

Ja przed sprzedażą założyłem Ferodo. Były ciche i nie zauważyłem większych różnic w hamowaniu. Mogę polecić.

na pewno nie ma się co pchać w najdroższe klocki, mój znajomy serwisant i sprzedawca części do moto mówił że jak wszędzie płacisz za firmę, różnicy żadnej no i chyba Gassman ma rację para klocków znacznie tańsza niż tarcza

Mnie się trafiy z kevlarem, były tanie 45zł za 2szt, firmy nie pamiętam, ale wiem, że Hart jest ich importerem. Przejechałem na nich 2tyś i jest dobrze.

Rav pisze:Mnie się trafiy z kevlarem, były tanie 45zł za 2szt, firmy nie pamiętam, ale wiem, że Hart jest ich importerem.

Pewnie chodzi ci o klocki NHC