vulcan 750 1986r zawór powietrza i luźny wężyk. pomocy
-
- Posty: 46
- Rejestracja: śr lip 11, 2012
- Miejscowość: Poznań
- Motocykl: Vulcan VN750 USA
- VROC: 0
vulcan 750 1986r zawór powietrza i luźny wężyk. pomocy
witam
vulcan VN750 z 1986r. wersja USA mam problem i pytanie.
Nad tylną cewką po siedzeniem jest zawór powietrza od którego odchodzą 3 grube węże do cylindrów. Jest tam jeszcze jeden wężyk tyle ze cienki (mała średnica). Nie jest on nigdzie podpięty, natomiast wisi sobie luzem i zatkany jest śrubą. Po co on jest i do czego służy? czy on powinien być zaślepiony??
pozdr
vulcan VN750 z 1986r. wersja USA mam problem i pytanie.
Nad tylną cewką po siedzeniem jest zawór powietrza od którego odchodzą 3 grube węże do cylindrów. Jest tam jeszcze jeden wężyk tyle ze cienki (mała średnica). Nie jest on nigdzie podpięty, natomiast wisi sobie luzem i zatkany jest śrubą. Po co on jest i do czego służy? czy on powinien być zaślepiony??
pozdr
pozdr
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
- jurekawasaki
- Posty: 820
- Rejestracja: śr cze 02, 2010
- Miejscowość: wielkopolska
- Motocykl: kawasaki vn 800
- VROC: 0
Ten "zawór '' powietrzny to inaczej odma jego zadaniem jest odpowietrzenie silnka ze spalin przenikajacych do jego wnetrza poprzez nieszczelnosci w miejscu styku tłoka i cylindra .To właśnie dzięki odmie spaliny recyrkulują do komory filtra powietrza .Owa odma otwiera i zamyka się podciśnieniowo właśnie tym wężykiem .Ten tajemniczy wężyk łączy odme z filtrem powietrza .Po zapaleniu silnika podciśnienie które wytwarza się w komorze filtra powietrza otwiera odme .
Pozdrawiam .
Pozdrawiam .
-
- Posty: 46
- Rejestracja: śr lip 11, 2012
- Miejscowość: Poznań
- Motocykl: Vulcan VN750 USA
- VROC: 0
ok. ale czy on powinien być zatkany? obecnie wychodzi on z zaworu i na drugim końcu ma wkręconą śrubkę. Czyli jest zatkany. TAk ma byc?jurekawasaki pisze:Ten "zawór '' powietrzny to inaczej odma jego zadaniem jest odpowietrzenie silnka ze spalin przenikajacych do jego wnetrza poprzez nieszczelnosci w miejscu styku tłoka i cylindra .To właśnie dzięki odmie spaliny recyrkulują do komory filtra powietrza .Owa odma otwiera i zamyka się podciśnieniowo właśnie tym wężykiem .Ten tajemniczy wężyk łączy odme z filtrem powietrza .Po zapaleniu silnika podciśnienie które wytwarza się w komorze filtra powietrza otwiera odme .
Pozdrawiam .
pozdr
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
- jurekawasaki
- Posty: 820
- Rejestracja: śr cze 02, 2010
- Miejscowość: wielkopolska
- Motocykl: kawasaki vn 800
- VROC: 0
-
- Posty: 46
- Rejestracja: śr lip 11, 2012
- Miejscowość: Poznań
- Motocykl: Vulcan VN750 USA
- VROC: 0
Podpiąłem go do prawego gaźnika wejście podciśnienia które było zatkane wcze sniej gumowym korkiem.jurekawasaki pisze:Nie ma tak być musisz go wpiąc w poblirze filtra napewno ma tam swoje miejsce .
Mam inny problem, jak maszyna się nagrzeje i zgaszę silnik, nie mogę już odpalić. Męczę się z tym problemem juz długi czas. Natomiast kiedy odczekam z 15min maszyna odpala od razu.
Nie wiem czy go zalewa czy nie dochodzi paliwko. Masakra.
pozdr
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Ten cienki wężyk podpiąłeś prawidłowo - do króćca tylnego gaźnika z prawej strony.
Problem z odpalaniem na ciepło może mieć kilka przyczyn:
1. gaźniki
2. rozrusznik
Ad.1
Czyszczenie, regulacja, synchronizacja.
Ad.2
Wyjąć, rozebrać, wyczyścić z pyłu węglowego ze szczotek, złożyć do kupy. Proponuję zacząć od tego bo nie wymaga kosztów.
Problem z odpalaniem na ciepło może mieć kilka przyczyn:
1. gaźniki
2. rozrusznik
Ad.1
Czyszczenie, regulacja, synchronizacja.
Ad.2
Wyjąć, rozebrać, wyczyścić z pyłu węglowego ze szczotek, złożyć do kupy. Proponuję zacząć od tego bo nie wymaga kosztów.
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III
----------
III
-
- Posty: 46
- Rejestracja: śr lip 11, 2012
- Miejscowość: Poznań
- Motocykl: Vulcan VN750 USA
- VROC: 0
Rudy pisze:Ten cienki wężyk podpiąłeś prawidłowo - do króćca tylnego gaźnika z prawej strony.
Problem z odpalaniem na ciepło może mieć kilka przyczyn:
1. gaźniki
2. rozrusznik
Ad.1
Czyszczenie, regulacja, synchronizacja.
Ad.2
Wyjąć, rozebrać, wyczyścić z pyłu węglowego ze szczotek, złożyć do kupy. Proponuję zacząć od tego bo nie wymaga kosztów.
Mowisz ze to rozrusznik? Na zimnym odpala. Kiedy pochodzi z 2min i zgasze tez odpali od razu ale kiedy już pojeżdze dluzej i zgasze silnik to nie chce odpalic. Odczekuje sobie z 15min i odpala.
Rozrusznik kręci bardzo szybko.
pozdr
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Rav, jedź do mechanika i mu jebnij w pysk. Zaślepienie układu odpowietrzenia to prosta ale najgorsza metoda załatwienia sprawy odpalania, która w dalszej perspektywie może tylko pogorszyć sprawę.
Wężyk podciśnienia w przedniego gaźnika otwiera membranę w zaworze paliwa i podaje właściwą ilość (waha nie powinna sie lać non stop bo w końcu zacznie Ci zalewać gaziory)
Wężyk podciśnienia z tyłu steruje odpowietrzeniem silnika ze spalin (Tak jak napisał Jurekawasaki). One mają działać.
Smieechu, pył węglowy ze szczotek przy podwyższonej temperaturze utrudnia pracę rozrusznika. Był w dziale mechanika na ten temat wątek niejakiego Starszego.
Proponuję Ci jeszcze sprawdzić gaźniki i zawór paliwa (czy membrany pracują prawidłowo i czy nie zalewa przez to gaźników).
Jak masz miernik sprężania to wykręć po 1 świecy i sprawdź jeszcze ciśnienie sprężania w cylindrach.
Wężyk podciśnienia w przedniego gaźnika otwiera membranę w zaworze paliwa i podaje właściwą ilość (waha nie powinna sie lać non stop bo w końcu zacznie Ci zalewać gaziory)
Wężyk podciśnienia z tyłu steruje odpowietrzeniem silnika ze spalin (Tak jak napisał Jurekawasaki). One mają działać.
Smieechu, pył węglowy ze szczotek przy podwyższonej temperaturze utrudnia pracę rozrusznika. Był w dziale mechanika na ten temat wątek niejakiego Starszego.
Proponuję Ci jeszcze sprawdzić gaźniki i zawór paliwa (czy membrany pracują prawidłowo i czy nie zalewa przez to gaźników).
Jak masz miernik sprężania to wykręć po 1 świecy i sprawdź jeszcze ciśnienie sprężania w cylindrach.
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III
----------
III
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: pt cze 22, 2012
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: VN 800 Classic=> R1100RT
- VROC: 0
Rudy, do końca sezonu jeszcze tak polatam, ale w zimowe wieczory sam się za to zabiorę, teraz mam trochę więcej wiedzy o moim moto. Przez 15l byłem mechanikiem, naprawiałem puszki, ale coś wiedzy jeszcze pozostało. Szczerze, mnie też ten pomysł z zaślepieniem odpowietrzenia od poczętku się nie podobał, ale o moto nie wiedziałem zbyt wiele.
Pogrzebie przy nim i mam nadzieję, że coś wymyślę, pominę uszkodzony zawór, a odpowietrzenie poprowadzę do puszki doprowadzającej powietrze.
Pogrzebie przy nim i mam nadzieję, że coś wymyślę, pominę uszkodzony zawór, a odpowietrzenie poprowadzę do puszki doprowadzającej powietrze.
Problem z odpalaniem na ciepłym to pięta achillesowa naszych maszyn. Zazwyczaj nie ma jednej konkretnej przyczyny tylko składowa kilku różnych dupereli. Ja u siebie przetrenowałem już kłopoty z odpalaniem z powodu:
- słabej masy
- świec
- przewodów wysokiego napięcia
- słabego akumulatora (rozładowywał się jak się nagrzał)
- rozrusznika
- gaźników
- membrany w kraniku (zalewanie gaźników)
- braku sprężania (zwalone pierścienie)
- przeróżnych kombinacji powyższych przyczyn
Na chwilę obecną nie jest idealnie (muszę zakręcić 2-3 razy żeby odpalił) ale przynajmniej na zimno i na ciepło zachowuje się tak samo.
- słabej masy
- świec
- przewodów wysokiego napięcia
- słabego akumulatora (rozładowywał się jak się nagrzał)
- rozrusznika
- gaźników
- membrany w kraniku (zalewanie gaźników)
- braku sprężania (zwalone pierścienie)
- przeróżnych kombinacji powyższych przyczyn
Na chwilę obecną nie jest idealnie (muszę zakręcić 2-3 razy żeby odpalił) ale przynajmniej na zimno i na ciepło zachowuje się tak samo.
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III
----------
III
-
- Posty: 2540
- Rejestracja: czw maja 03, 2012
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
- VROC: 34888
Rav, jedź do mechanika i mu jebnij w pysk.
I to mi się podoba. Wszak każdy koniec , tu wężyka ,musi mieć swój początek. Jest projekt Kawasaki, i nie bez przyczyny jest to tak, a nie inaczej skonstruowane . I ma działać.... Polak potrafi, to wiemy. Ale bez przesady. To jak watowane " korki " Kiedyś się zemści...
I to mi się podoba. Wszak każdy koniec , tu wężyka ,musi mieć swój początek. Jest projekt Kawasaki, i nie bez przyczyny jest to tak, a nie inaczej skonstruowane . I ma działać.... Polak potrafi, to wiemy. Ale bez przesady. To jak watowane " korki " Kiedyś się zemści...
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: pt cze 22, 2012
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: VN 800 Classic=> R1100RT
- VROC: 0
Niestety, kupiłem go w zeszłym roku od gościa, który tylko, albo aż, wymienił oliwe i filtry, kompletnie o niego nie dbał, był strasznie zaniedbany, teraz ja próbuje doprowadzić moto do względnego porządku mechanicznie i wizualnie. Niekture częsci trzeba wymienić, żeby miał wygląd, a ten mechanik pracował w serwisie kawy, jak tam też tak prowadzą naprawy to wspólczuje tym co tam serwisują swoje maszyny.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: śr lip 11, 2012
- Miejscowość: Poznań
- Motocykl: Vulcan VN750 USA
- VROC: 0
1. Rozrusznik rozebrany i wyczyszczony - nie było duzo pyłu. kręci szybkoRudy pisze:Rav, jedź do mechanika i mu jebnij w pysk. Zaślepienie układu odpowietrzenia to prosta ale najgorsza metoda załatwienia sprawy odpalania, która w dalszej perspektywie może tylko pogorszyć sprawę.
Wężyk podciśnienia w przedniego gaźnika otwiera membranę w zaworze paliwa i podaje właściwą ilość (waha nie powinna sie lać non stop bo w końcu zacznie Ci zalewać gaziory)
Wężyk podciśnienia z tyłu steruje odpowietrzeniem silnika ze spalin (Tak jak napisał Jurekawasaki). One mają działać.
Smieechu, pył węglowy ze szczotek przy podwyższonej temperaturze utrudnia pracę rozrusznika. Był w dziale mechanika na ten temat wątek niejakiego Starszego.
Proponuję Ci jeszcze sprawdzić gaźniki i zawór paliwa (czy membrany pracują prawidłowo i czy nie zalewa przez to gaźników).
Jak masz miernik sprężania to wykręć po 1 świecy i sprawdź jeszcze ciśnienie sprężania w cylindrach.
2. Akumulator dno, ale jak podładuje go to i tak na ciepłym nie odpala. Na zimnym odpala ale dlugo kreci i muszę dodać troche gazu.
3. świece sprawdzone suche ale zmiejszyłem odstęp między elektrodami do 0.6mm. Oryg NGK.
4. Po mocnym rozgrzaniu maszyny kiedy nie chce odpalić sprawdzałem świece - są suche ale....paliwo jakimś cudem dostaje mi się do oleju, Dzisiaj zrzucałem olej i śmierdzi paliwem jest dość rzadki.
5. Kompresje sprawdzałem ale na zimnym, na kaźdym cylindrze 12atm.
6. Z kranika przy wyjściu na lewy gaźnik mam wyciek paliwka.
Co dalej? nie wiem.
pozdr
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Sam nie spotkałem się jeszcze z takim problemem ale poczytałem co nieco.
Z tego co znalazłem to prawdopodobnie masz zwalony kranik i zalewa Ci gaźniki i cylindry. Na szczęście komplet membran do kranika nie jest drogi.
Kranik do naprawy, gaźniki do czyszczenia, olej i filtr do wymiany. Grunt, że kompresja prawidłowa i rozrusznik działa. Y tego co piszesz aku raczej też do wymiany.
Z tego co znalazłem to prawdopodobnie masz zwalony kranik i zalewa Ci gaźniki i cylindry. Na szczęście komplet membran do kranika nie jest drogi.
Kranik do naprawy, gaźniki do czyszczenia, olej i filtr do wymiany. Grunt, że kompresja prawidłowa i rozrusznik działa. Y tego co piszesz aku raczej też do wymiany.
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III
----------
III
-
- Posty: 46
- Rejestracja: śr lip 11, 2012
- Miejscowość: Poznań
- Motocykl: Vulcan VN750 USA
- VROC: 0
Po koniec tego tygodnia wszystko będzie zrobione. Jak te zabiegi nie pomogą to chyba....sprzedam go na części. Bo szlak mnie już trafia.Rudy pisze:Sam nie spotkałem się jeszcze z takim problemem ale poczytałem co nieco.
Z tego co znalazłem to prawdopodobnie masz zwalony kranik i zalewa Ci gaźniki i cylindry. Na szczęście komplet membran do kranika nie jest drogi.
Kranik do naprawy, gaźniki do czyszczenia, olej i filtr do wymiany. Grunt, że kompresja prawidłowa i rozrusznik działa. Y tego co piszesz aku raczej też do wymiany.
pozdr
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Moto: Vulcan VN750 USA 1986r.
Kto jest online
Jest 13 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 13 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości
Dzisiaj urodziny obchodzą
- Amess (53)
- Broda4 (46)
- GregSar (55)
- SzyldziarzCom (51)