Strona 1 z 1

strzały!

: sob paź 13, 2012
autor: SAJMON84
Witam koledzy mam do Was pytanie.
Mój Vn 750 czasem pierdnie w tłumik. Jest zawsze w dolnym zakresie obrotów np jak przy prędkości 60km/h odejme. Gażniki raczej dobre bo odpala mi za pierwszym raze na zimno i ciepło, nie dymi, obroty równo trzyma. Czy one tak mają?
Drugie pytanie: jak delikatnie ruszam to słysze takie pach pach pach. Jak dam wiecej obrotów to nie, albo przy prędkości 60 km/h na 5 biegu dam raptownie gazu to też pach pach pach. Za chwile to milknie jak dostanie więcej obrotów.
Trzecie pytanie: czy na zime zakręcić kranik paliwa na zimę i spuścić paliwo z gaźników?
Wybaczcie jeśli a napewno moje pytania już się przewinęło. Jestem świeżym posiadaczem, to moje pierwsze moto i różne pytania sie nasuwają.
Dzięki

: sob paź 13, 2012
autor: Iron75
kiedyś mi sie uszczelka kolektora rozpadła i miałem takie same strzały, zobacz może u Ciebie jest podobnie, może jakaś dziurka w tłumiku albo jakieś inne przedmuchy.

Najlepiej spuścić paliwo z gaźników, zakręcić kranik a zbiornik zalać do pełna

z "pachaniem" niestety nie pomogę

: sob paź 13, 2012
autor: Mayones
trochę chyba mało te 60 km/h dla 5 biegu. :scrach:

: sob paź 13, 2012
autor: SAJMON84
jakie obroty lubi Vn żeby go nie dusić?

: sob paź 13, 2012
autor: Mayones
najlepiej sam to wyczuj wiadomo czy prosto czy z górki czy pod itp, ja staram się zapinać piątkę w okolicach 100km/h, no chyba że jest z górki ;) skoro w moim przypadku 5 bieg ma mi starczyć do 160 km/h :D

: sob paź 13, 2012
autor: czarny
ja wrzucam 5 przy ok, 60, jak jade spokojnie

jak troche dynamiczniej to przy 80

: sob paź 13, 2012
autor: Trufel
za nisko , to jest silnik wysoko obrotowy i przy niskich obrotach będzie ci szarpał i robił owe "pach pach pach " w ten sposób w końcu coś zarżniesz i już nawet pach pach pach nie będziesz robił

: sob paź 13, 2012
autor: Rudy
Vn 750 ma silnik wysokoobrotowy. Najlepszy moment ma w okolicach 4-5 tys obr. Poniżej 2,5-3 tys obrotów po prostu muli i nie ma mocy. Przy 60 km/h to raczej 3 max 4 bieg. 5 to powyżej 80 a najlepiej od 90-100 km/h.

Na zimę spuszczasz paliwo z gaźników żeby się syf nie osadzał. Kranik zakręcasz, bak zalewasz pod korek (żeby para wodna z powietrza się nie skraplała i nie rdzewiał od niej bak wewnątrz). Aku wyjmujesz i najlepiej jakbyś go podpiął pod automatyczna ładowarkę z funkcją podtrzymania - niech sobie spokojnie stoi. Sprawdzasz ciśnienie w oponach i w razie co pompujesz do prawidłowego (jak jest mocno z niskie to się opony odkształcają) Moto przykrywasz jakimś starym prześcieradłem żeby się nie kurzył.