Strona 1 z 1

Nie pali...czasami

: wt gru 18, 2012
autor: Ramms
Problem przedstawiam w imieniu kumpla, który edukację komputerowa skończył na etapie Commodore 64, potem go za hibernowali i się wybudził niedawno :D , a więc: czasem mu nie odpala, zauważył pewną prawidłowość, problem z odpaleniem ma wyłącznie na bocznej nóżce, czasem odpali czasem ma focha i nic się nie dzieje, poprostu nie kręci. Gdy go podniesie do pionu odpala "od strzała"...sam byłem tego świadkiem. Czy problemem jest (jak sądzę) jakiś czujnik? Gdzie go szukać? Czy może to coś całkowicie innego...

: wt gru 18, 2012
autor: Trufel
a jak pali na stojąco to nóżka jest zamknięta ?? bo może czujnik na stopce wali jakieś fochy ?

: wt gru 18, 2012
autor: Ramms
czujnik w stopce? rozumiem, że tam czegoś elektrycznego trzeba poszukać? muszę zobaczyć czy on składa stopkę, bo chyba nie: moto stoi na boku, nie odpala, stawia do pionu i odpala...chyba nie składa stopki, ale muszę potwierdzić...

Re: Nie pali...czasami

: wt gru 18, 2012
autor: MaciekSz
Ramms pisze:Problem przedstawiam w imieniu kumpla, który edukację komputerowa skończył na etapie Commodore 64, potem go za hibernowali i się wybudził niedawno :D , a więc: czasem mu nie odpala, zauważył pewną prawidłowość, problem z odpaleniem ma wyłącznie na bocznej nóżce, czasem odpali czasem ma focha i nic się nie dzieje, poprostu nie kręci. Gdy go podniesie do pionu odpala "od strzała"...sam byłem tego świadkiem. Czy problemem jest (jak sądzę) jakiś czujnik? Gdzie go szukać? Czy może to coś całkowicie innego...
Eeeeee... A wpadł już na to, że jak motocykl jest na biegu i kosa jest rozłożona, to zapłonu nie ma? A jak wrzuci na luz, to wtedy odpali bez problemu? Bo chodzi o to, żeby nie pojechać z rozłożoną kosą.

Tak się pytam, ale skoro go hibernowali w czasach C64, to może o takich cudach nie wiedzieć...

: śr gru 19, 2012
autor: Porter
MaciekSz, ma rację - moto może mieć dwie zasady nie odpalania na boku i obie są wskazane w powyższych postach - innych możliwości chyba nie ma.

: śr gru 19, 2012
autor: Goblin
Nie wiem czy ten motorek ma czujnik wywrotkowy - jeśli tak to on także może dawać ciała.

: śr gru 19, 2012
autor: bartazzz
może cewka jest walnięta( choć to mało prawdopodobne) I jak jest przechylona to nie kontaktuje. Sprawdź iskrę

: śr gru 19, 2012
autor: Lacik
Przedewszystkim jaki to motocykl?

Jesli VN750 to ma on przy ramie obok miejsca mocowania stopki wyłącznik, który jest zadziałany gdy stopka jest rozlozona. Wtedy przy probie ruszenia, silnik gasnie.
nie pamietam, czy jesli stoi na nozce, jest wbity bieg, ale jest wcisnieta klamka sprzegla to sie uruchomi.
Inne motocykle moga miec jakis czujnik tak jak napisał Goblin wywrotkowy.
Ale podejzewam ze jest to kwestia czujnika przy stopce i najprawdpoodbniej działa dobrze, tylko kolega zle odpala maszyne

: śr gru 19, 2012
autor: Ramms
A wpadł już na to, że jak motocykl jest na biegu i kosa jest rozłożona, to zapłonu nie ma? A jak wrzuci na luz, to wtedy odpali bez problemu? Bo chodzi o to, żeby nie pojechać z rozłożoną kosą.
...no na biegu nie pali bankowo, mój odpala bez problemu na bocznej stopce, a jemu nie i stąd ten temat...oba sobie stoją w jednym garażu i tak to wygląda...
Nie wiem czy ten motorek ma czujnik wywrotkowy - jeśli tak to on także może dawać ciała.
VN750 z 1993...a gdzie tego ustrojstwa szukać, jak go ma?
może cewka jest walnięta( choć to mało prawdopodobne) I jak jest przechylona to nie kontaktuje. Sprawdź iskrę
też uważam, że to mało prawdopodobne, ale sprawdzić nie zawadzi...
Lacik - on pali tak jak ja...mi odpala "od strzała", a jemu raz pali raz nie...sam byłem świadkiem :wall:

: śr gru 19, 2012
autor: Lacik
czujnika wywrotowego nie ma w takim razie
podczas proby uruchomienia slychac jakies cykanie? cokolwiek? Czy cisza w eterze?

: śr gru 19, 2012
autor: Ramms
zero...jakby "prundu" nie było...właśnie dlatego nie wiemy jak się za to zabrać, w piatek siadamy w garażu do "vulacaniastego" opłatka, więc będziemy debatować, ale pomysłów brak...czujnik przy stopce wykluczam, po Waszych podpowiedziach, ponieważ kolega nie pali na biegu i zawsze na wyłączonym sprzęgle...na własne oczy widziałem: Vulcanik stoi na stopce-ssanie, ON, starter i cisza, następnie koleś stawia go do pionu naciska starter i odpala "od strzału"... :wall:

: śr gru 19, 2012
autor: Ja-jo
może faktycznie kwestie (przy cykaniu) prądu, od niestykania klem i dalej, które przy nachylonym nieopacznie robią zawarcia lub w ogóle rozłączają obieg.

: śr gru 19, 2012
autor: Lacik
A jak postawi na stopce to jest opcja ze odpala? czy za kazdym razem kicha?
Jak nie odpala, to swieca sie kontrolki, kierunek, cokolwiek? Czy w ogole nie ma pradu?
Popsrawdzajcie wtyczki, gniazda, kable. Zdejmijcie siedzenie i pokrywy boczne. Moze gdzies wysuwa sie wtyczka z gniazda.

: czw gru 20, 2012
autor: bartazzz
a rozrusznik kręci? Może to kwestia przekaźnika albo klem albo przełącznika w kierownicy

: ndz gru 23, 2012
autor: Ramms
...na boku czasem odpala (jak nie odpala to rozrusznik nie kręci)...doszliśmy do wniosku, że gdzieś musi być problem z jakimś kabelkiem od startera do rozrusznika...no cudów nie ma; jak stoi na boku i nie pali, stawia go do pionu (ruszając kierownicę jednocześnie) i pali, czyli problem musi być gdzieś niedaleko kierownicy, coś tam musi nie łączyć...niestety w piątek nie zgłębiliśmy tematu z przyczyn, że tak to ujmę towarzysko-konsumpcyjnych :picie:

: ndz gru 23, 2012
autor: Lacik
no to skoro rusza kierownica i zapala ... przyjzyjcie sie starterowi i kablowi od niego ;) moze jest gdzies zle poprowadzony w okolicy glowki ramy i jak postawi na stopce i ma skrecona kierownice to gdzies tworzy sie przerwa i nie łączy.

: ndz gru 23, 2012
autor: januszek
Podobne obiawy miał kumpel w Hondzie i okazało się , że styki startera były ponadpalane i zupełnie lużne - raz stykały , a poruszyłeś kierą to już nie i naodwrót . Radzę rozebrać to i sprawdzić na "krótko".

: ndz gru 23, 2012
autor: Ramms
...tak zrobimy, dzięki Panowie...dam znać jak problem rozwiążemy :pada: