Znikajace kierunki oraz buczenie przodu sprzetu
: czw mar 07, 2013
Wiatam
Dwie sprawy.
1.
Wczoraj po umyciu, ususzeniu, wymianie płynów, świec itp. rozpocząłem sezon motocyklowy.
Ku mojemu zdziwieniu podczas jazdy i wrzuceniu kierunku, on nie zadziałał. Zatrzymałem się żeby oblukac sprawę i się kierunek załączyl. Wsiadłem na rumaka i po chwili ten sam problem ale to juz na amen. Kierunków brak. Sprawdziłem połączenie: kable, masę, żarówki i nie stwierdziłem nic co by mogło wpłynać na brak "migaczy". Drogą dedukcji myslę że może przełącznik mógł nawalić. Macie jakieś pomysły zanim zabiorę się za rozbieranie przełączników lewej ręki ?
2.
Podczas jazdy na zakrętach, po łuku dziwnie buczy, drży przód VN-a.
Nie wiem czy to hałas bieżnika czy może łozysko. Przed zimowaniem było OK.
Koło przednie ma luz ale dosłownie mikronowe dosłownie bardzo delikatnie to czuć.
Opony są ok, ciśnienie tez.
Jakieś propozycje? Może przechodziliście to kiedys.
Pozdrawiam
Z góry dzieki za pomoc.
Dwie sprawy.
1.
Wczoraj po umyciu, ususzeniu, wymianie płynów, świec itp. rozpocząłem sezon motocyklowy.
Ku mojemu zdziwieniu podczas jazdy i wrzuceniu kierunku, on nie zadziałał. Zatrzymałem się żeby oblukac sprawę i się kierunek załączyl. Wsiadłem na rumaka i po chwili ten sam problem ale to juz na amen. Kierunków brak. Sprawdziłem połączenie: kable, masę, żarówki i nie stwierdziłem nic co by mogło wpłynać na brak "migaczy". Drogą dedukcji myslę że może przełącznik mógł nawalić. Macie jakieś pomysły zanim zabiorę się za rozbieranie przełączników lewej ręki ?
2.
Podczas jazdy na zakrętach, po łuku dziwnie buczy, drży przód VN-a.
Nie wiem czy to hałas bieżnika czy może łozysko. Przed zimowaniem było OK.
Koło przednie ma luz ale dosłownie mikronowe dosłownie bardzo delikatnie to czuć.
Opony są ok, ciśnienie tez.
Jakieś propozycje? Może przechodziliście to kiedys.
Pozdrawiam
Z góry dzieki za pomoc.