Vulcaneria.pl

Witam ponownie
Mam problem z odpaleniem moto a tym bardziej dziwne jest to ze jak juz mi sie uda odpalić po ciężkich trudach moto działa jak należy nie ma sie do czego przyczepić ja go zgasze i od razu chce zapalić to na dotyk zapali ale jak postoi z 10 min znowu ciężko go odpalić i juz glupieje o co chodzi swiece nowe itp
Jestem przed wymianą pierścieni bo bierze mi duuzo oleju i ktos mi mówił ze nie ma dobrego ciśnienia na tlokach i tak moze byc problem z odpaleniem help [/code]

Miałem podobne objawy, ale tylko na gorącym silniku. Winny był przede wszystkim rozrusznik. Poszukaj na forum było sporo o kłopotach z odpalaniem i o tym jak temu zaradzić

Czy ta nie możność odpalenia wynikła tak sama z siebie, czy może po jakiejś naprawie, ja miałem taki sam problem po wymianie obudowy alternatora. Okazalo się że winne były impulsatory, a dokladnie ich ustawienie.

ja obstawiam gaźniki. Miałem u siebie to samo. Zimny palił na dotyk, goracy też na dotyk,
ale jak postał dokładnie z 10 minut zapalał za drugim razem. Dziwne to było bo do końca trzymał równo obroty, nie kopcił itd. Winne było paliwo. Ostatnio tankowałem na różnych stacjach za każdym razem. Od tygodnia tankuje na jednej co wcześniej i problem znikł. oby.

Kolego Sztanderar piszesz o impulsatorach. Opisz co to za "ustrojstwo" na jakiej zasadzie działa i jak się to robi od strony technicznej. Silnik trzeba wywalać?
dzieki!!!!