Vulcaneria.pl

Witam...
Po wciśnięciu dzwigni sprzegła i wbiciu 1-biegu moto leciutko ciągnie mi do przodu (sam jedzie), co jest nie tak? próbowałem regulować na lince sprzęgła ale czy naciagne czy poluzuje linke to mam problem z wkleszczeniem b.jałowego. co robić?

Miałem podobny problem po zimowym postoju. Zauważyłem to kiedy stał na podpórce centralnej, po odpaleniu objawy były identyczne jak u Ciebie.
W moim przypadku okazało się że tarcze sprzęgła się posklejały i przez to nie można rozłączyć sprzęgła. Zmiana biegów odbywała się bez sprzęgła, myślałem już że skrzynia padła. Na szczęście były to wcześniej wspomniane tarcze. Podobno czasami tak się zdarza po dłuższym postoju, nie wiem, od tamtego razu już nigdy się to nie powtórzyło.
Ja zrobiłem następująco: nie odpalając silnika wrzuciłem jedynkę i wcisnąłem sprzęgło, następnie przepchnąłem moto kilka razy w przód i w tył. Tarcze się rozkleiły i wszystko wróciło do normy. Słyszałem też że przyczyną sklejania się tarcz jest stary olej w silniku.
Oby u Ciebie było podobnie, a nie coś poważniejszego!
Pozdrawiam

Ja u siebie mam nowy olej a po zimie i tak miałem sklejone tarczki. Wystarczy lekko zaprzeć moto (np. o mur) i delikatnie popuścić sprzęgło, powinno pomóc.

potwierdzam - tarcze lubia sie sklejac jak Tobie zabki nie zgrzytaja to z regulacja sprzegla wszystko powinno byc ok