Kłopoty z mieszanką po bliskim spotkaniu z ziemią VN800
Kłopoty z mieszanką po bliskim spotkaniu z ziemią VN800
Pozdrawiam wszystkich VULKANIARZY i proszę o pomoc , dzięki pewnej miłej pani której kąt widzenia był nie większy od kąta który mieści się pomiędzy oczami a brzegami garnka miałem okazję położyc mojego Driftera na prawym boku. Po tej przygodzie z rurki przelewowej z lewej strony wyleciało ok. 100 ml. paliwa zaprawionego olejem , początkowo maszyna paliła jak trzeba , ale po 5 km dostała czkawki , zaczęła strzelac z wydechu i prychac paliwem z gaźnika w filtr powietrza - teraz moja hulajnoga pali jedynie bez filtra powietrza a przy dodawaniu gazu strzela niczym najęta - doradzono mi by wyczyścic membranę u góry gaźnika bo zapewne zaciągnęła olej - membrana była jednak czysta bez śladu oleju. Jeśli ktoś miał podobne problemy to proszę o rady.
- MUKA
- Posty: 8374
- Rejestracja: wt maja 25, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
- VROC: 0
- Tiszo
- Posty: 893
- Rejestracja: śr kwie 21, 2010
- Miejscowość: Stary Dybów
- Motocykl: VN 2000
- VROC: 32243
Re: Kłopoty z mieszanką po bliskim spotkaniu z ziemią VN800
Prawdopodobnie po upadku dostał się brud do komory pływakowej i zalewa Ci gaźnik, diagnoza wyjąć gaźnik i wyczyścić komorę paliwową bo pewnie iglica pływaka nie odbija.AK66 pisze:Pozdrawiam wszystkich VULKANIARZY i proszę o pomoc , dzięki pewnej miłej pani której kąt widzenia był nie większy od kąta który mieści się pomiędzy oczami a brzegami garnka miałem okazję położyc mojego Driftera na prawym boku. Po tej przygodzie z rurki przelewowej z lewej strony wyleciało ok. 100 ml. paliwa zaprawionego olejem , początkowo maszyna paliła jak trzeba , ale po 5 km dostała czkawki , zaczęła strzelac z wydechu i prychac paliwem z gaźnika w filtr powietrza - teraz moja hulajnoga pali jedynie bez filtra powietrza a przy dodawaniu gazu strzela niczym najęta - doradzono mi by wyczyścic membranę u góry gaźnika bo zapewne zaciągnęła olej - membrana była jednak czysta bez śladu oleju. Jeśli ktoś miał podobne problemy to proszę o rady.
Narka
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
Wiem, wiem już Badger mnie ......MUKA pisze:Mirad przypominam http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=1682
Taki na kulturę więcej delikatny jestem, już więcej nie będę....
Ostatnio zmieniony wt maja 01, 2012 przez mirad, łącznie zmieniany 1 raz.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
... eeee tam, dobre: akceptowalne.AK66 pisze:Tyskie też dobre
Niestety moje doświadczenia piwne w Czechach są prawie żadne, bo zawsze przelatuję je po drodze bez zatrzymania. Z powrotem jedynie zahaczam o Słowację, aby zatankować śliwowicę do pełna. Jak już jestem na rezerwie znowu jadę na południe EU, żeby powtórzyć cykl.
Za to mam od czasu do czasu możliwość wypicia ciekawego i dobrego piwa w Brukseli. Znają się na rzeczy. Nie mówię oczywiście o "wynalazkach" typu piwo o smaku malinowym /fuj!/.
Już o tym pisałem w innym wątku, że w lokalnym sklepie w blokowisku Kijowa jest lepszy wybór piw niż w naszych sjuperhippermarketach. Przynajmniej w W-wie.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
Re: Kłopoty z mieszanką po bliskim spotkaniu z ziemią VN800
Prawdopodobnie po upadku dostał się brud do komory pływakowej i zalewa Ci gaźnik, diagnoza wyjąć gaźnik i wyczyścić komorę paliwową bo pewnie iglica pływaka nie odbija.
Narka[/quote]
Dzięki za pomoc - dzisiejsze swięto pracy uczciłem pracą przy maszynie , składając wszelki możliwe przełużki udało mi sie wykrecic świece które jak się okazało miały kolor niczym zuluscy wojownicy , kilka obrorów rozruszkikiem bez świec i z zakręconym kranikiem , oczyszczone swiece na miejsce i maszyna przemówiła - niestety filtr powietrza tak śmierdzi paliwem i jest tak przytkany że trzeba go było ponacinac - mam nadzieja że jutro dotrze kurier z nowym filtrem - bo jak się okazało to pomiędzy Rybnikiem i Raciborzem taki filtr jest niedostępny.
Narka[/quote]
Dzięki za pomoc - dzisiejsze swięto pracy uczciłem pracą przy maszynie , składając wszelki możliwe przełużki udało mi sie wykrecic świece które jak się okazało miały kolor niczym zuluscy wojownicy , kilka obrorów rozruszkikiem bez świec i z zakręconym kranikiem , oczyszczone swiece na miejsce i maszyna przemówiła - niestety filtr powietrza tak śmierdzi paliwem i jest tak przytkany że trzeba go było ponacinac - mam nadzieja że jutro dotrze kurier z nowym filtrem - bo jak się okazało to pomiędzy Rybnikiem i Raciborzem taki filtr jest niedostępny.
Kto jest online
Jest 24 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 24 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości