Kupiłem kawę 800 proszę o dobre słowo

Orzech
Posty: 2
Rejestracja: pt wrz 26, 2014
Miejscowość: Nysa
Motocykl: kawa vn 800 classic
VROC: 0

Kupiłem kawę 800 proszę o dobre słowo

Post autor: Orzech » pt wrz 26, 2014

Cześć. Wiem głupi temat postu ale kupiłem kawę 800 classic 1996. Wydaje się fajny lecz niestety nie usłyszałem jeszcze ani jednego dobrego słowa od napotkanych mechaników na temat tego modelu. Ludzie czy on faktycznie się posypie. Odpala jedzie i to nie najgorzej pali też nie za mało więc apetyt ma. Nie rozumiem komentarzy w stylu kawasaki to najgorszy wybór. zacząłem powoli się obawiać. Maluję aerografem i chciałem trochę przelać na niego mojej twórczości, spodobała mi się imitacja sztywnej ramy kształt fat boya i w ogóle. Ale teraz jak jadę to tylko słucham czy to już spełniły się ich biadolenia. Co można mieć innego za 10 tysięcy. Może macie jakieś przemyślenia. Pozdrawiam aerograf orzech custom paint. Szymon Orzeszko

Awatar użytkownika
Skrobel
Posty: 2585
Rejestracja: czw maja 30, 2013
Miejscowość: Piaseczno
Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
VROC: 35582

Post autor: Skrobel » pt wrz 26, 2014

Dyskusje na temat wyższości Kawasaki nad Hondą czy innymi takimi to mniej więcej tak samo jak Mercedesa nad BMW czy Opla nad VW. I jedni i drudzy wieszają psy na przeciwnikach, a każda sroka.... itp.
Jeżdżę od dwóch lat, znam osobiście przynajmniej 4 lub 5 właścicieli Vulcanów 800 i nie słyszałem żadnych historii o spektakularnych awariach tego modelu. Zresztą zajrzyj do działu "Mechanika" i sam się zorientujesz, że poważnych problemów praktycznie brak, a jeśli już to zwykle nie wymagają wielkich nakładów.
Ale wydaje mi się, że każdy pojazd jak się dba o niego to jeździ dobrze i bezawaryjnie. Nie przejmuj się zatem opiniami tylko ciesz się jazdą.
LwG
Łukasz czyli Skrobel

Awatar użytkownika
Painkiller
Posty: 504
Rejestracja: czw sie 18, 2011
Miejscowość: wRock...
Motocykl: Kawa VN800 A
VROC: 34211

Post autor: Painkiller » pt wrz 26, 2014

Na każdym forum przeczytasz, że jak motor to tylko honda a "Kawasaki je..nij w krzaki" tylko że zazwyczaj piszą to ludzie, którzy nigdy Kawy nie mieli. Ja jeździłem Zephyrem, KLE 500 i dwoma Vulcanami i technicznie niczym nie różnią się od innych japońców. Jak się kupi zaniedbany egzemplarz to każdy będzie dziadowski

Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 1304
Rejestracja: ndz maja 20, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Voyager 1700Były:Nomad 1500 FI`03,800 Classic
VROC: 0

Post autor: Smoku » pt wrz 26, 2014

Przejechałem swoim ponad 25000km i lepiej wybrać nie mogłem :ok:
Przekonasz się sam jaki to wdzięczny i bezproblemowy motocykl. Oczywiście nie można go zapuścić, ale to dotyczy wszystkiego.
Włożyć kask, buty , skórę
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur

Picker
Posty: 652
Rejestracja: śr paź 17, 2012
Miejscowość: Poznań
Motocykl: VN 800 Classic był, jest NOMAD 1500
VROC: 36925

Post autor: Picker » pt wrz 26, 2014

Zrobiłem o 10000 mniej od Smoka na 800, mam takie samo zdanie. Dbać, jeździć i tyle.

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 2533
Rejestracja: sob mar 24, 2012
Miejscowość: Brusy
Motocykl: _FuMA
VROC: 34785

Post autor: Góral » sob wrz 27, 2014

W Vulcanie 750 był dosyć skomplikowany silnik - zauważ skomplikowany, nie kiepski. Dużo pseudomechaników wychowanych na WSK nie radziło sobie z nim i stąd pewnie opinie dla dalszych modeli. VN 800 dla mnie jest piękny, bezawaryjny (jakoś na tym forum niewiele się pisze o problemach z tym modelem) i w swej klasie i za te pieniądze dla mnie lepszego nie ma. Parametry porównaj sobie sam. Ja osobiście przerobiłbym tylko kanapę bo po 100 km bolała mnie :dupa:

Smaruj łańcuch, pilnuj oleju, wody, rób przeglądy, ogólnie zadbaj o sprzęt a odwdzięczy się.

Swoją drogą dla mechaników jest to o tyle kiepski sprzęt, że zbyt wiele na nim nie zarobią i może stąd te ich frustracje ;) Goń na drzewo, poczytaj trochę forum, tutaj piszą ludzie, którzy naprawdę jeździli bądź jeżdżą tymi motocyklami i pewnie niewielu by je zamieniło na inne, no chyba że na większego Vulcana ale to już taka nasza natura :)
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » sob wrz 27, 2014

Obrazek :D

wracając do tematu, też to samo słyszałem zaraz po zakupie łeeeee kawasaki... no i tak się kulam tym łeee kawasaki już 26 000 km, wystarczy zmienić mechaników, dobry wszystko naprawi, a ch....owy tylko zepsuje.

VoN
Posty: 179
Rejestracja: pt lip 04, 2014
Miejscowość: Kutno
Motocykl: VN 800 Classic
VROC: 36788

Post autor: VoN » sob wrz 27, 2014

Ja przed kupnem Vulcana 800 przeczytałem chyba wszystko co się udało wygooglować, całego youtuba z filmikami o VN800 ze 2 razy obejrzałem i faktycznie naczytałem się, że oleju bierze, że awaryjny, że najlepiej Yamaha, Honda a Kawa zamyka listę... no i łańcuch to już w ogóle jak to możliwe...

Kupiłem i nie żałuję, problemów nie miałem żadnych, pracę mam taką że czasami wyciągam motocykl z garażu i jadę np faktury porozwozić, od końca lipca jakieś 2tyś z kawałkiem przejechałem i nic złego nie zaobserwowałem, zawory cykają bo cykać mają...mechanik powiedział mi że wybrałem dobrze, Vulcany to grzechotniki i jak chce mieć cicho to mogłem Shadow'a kupić :hammer: :hah:

Branie oleju- nie zauważyłem ani ml braku
Smarowanie łańcucha- do przeżycia, motul w szpreju i heja
Cykanie zaworów- przyzwyczaiłem się :)
Wygoda- mały nie jestem bo prawie 120kg i 186cm nie narzekam a po obejrzeniu filmików np z parad, śmiem twierdzić że nie wyglądam jak na KOZIE

Jak dbasz tak masz... ktoś wyżej dobrze napisał, można to porównać do samochodów, ja mam Renault - czego to w necie nie znajdziesz "królowe lawet" itd tymczasem ja jestem zadowolony i jak zmienie to pewnie znowu na Renault... a Kawe na większą Kawe.

Głowa do góry i olać plotki, internetowych hejterów i innych maruderów :diabelek:

Dar699
Posty: 74
Rejestracja: pn paź 07, 2013
Miejscowość: Rzepin
Motocykl: VN900
VROC: 0

Post autor: Dar699 » sob wrz 27, 2014

Jak już kupiłeś to teraz za póżno na niezdecydowanie. :hihi: Ja też oglądałem przymierzałem 800 aż dosiadłem Vn900 mała przejażdżka, do domu po kasę i jeżdżę.Nie było czasu na oglądanie opinie i porady.To jest to czego było mi potrzeba :p I niech się psuje rozsypuje i rdzewieje,mnie się on spodobał i kupiłem.

Laku
Posty: 76
Rejestracja: czw kwie 12, 2012
Motocykl:
VROC: 0

Post autor: Laku » sob wrz 27, 2014

A mi powiedzieli, że mam bardzo dobry motocykl. I było to w autoryzowanym serwisie ... Yamahy :)

Orzech
Posty: 2
Rejestracja: pt wrz 26, 2014
Miejscowość: Nysa
Motocykl: kawa vn 800 classic
VROC: 0

Post autor: Orzech » sob wrz 27, 2014

Dzięki panowie za dobre słowo. będę miał do was jeszcze wiele pytań, ciesze się że zalogowałem się na waszym forum. jeździłem suzuką yamahą, ale to na kawie pierwszy raz przewiozłem mojego syna i jeździłem z nim trochę, była to co prawda kawa z innej beczki bo gpx 600 r, który był tak samo krytykowany jak mój vulcan, jednak jeździł palił i dawał satysfakcję. Mam labradora, który ma na imię KAWA - bo to suka jest - i przez osiem lat też dobrze się czuła z tym imieniem. pierwszy kawasaki vulcan jaki kupiłem był w skali 1/24 maisto w roku 1999, już wtedy mi się podobał. pozdrawiam wszystkich kawoszy. a tak w sprawie psa to kawa to najlepsze imię z motocyklowych, bo jak brzmiało by honda, honda aport, nie, albo yama - yama waruj, beznadzieja - suzi? bardziej do kobiety. a kawa - pasuje. ale to tak na marginesie. pozdro :D :D

Legion
Posty: 57
Rejestracja: pn kwie 15, 2013
Miejscowość: Oleśnica
Motocykl: VN800B r. 99 / XJ550 r. 81
VROC: 0

Post autor: Legion » śr paź 01, 2014

Rozpatrywanie jakości motocykli czy samochodów przez pryzmat marki to w ogóle debilny pomysł. U każdego producenta masz modele lepsze i gorsze. Nie da się powiedzieć, że wszystkie maszyny danej marki są ok, albo też nie są. Zawsze trzeba szukać opinii o konkretnym modelu i tyle.
To tylko maszyny, jedne bardziej, inne mniej udane, a kto jest ich producentem to już odrębna sprawa.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr paź 01, 2014

Aktualnie to i tak wszystko jest sprawne do końca gwarancji, potem najlepiej sprzedać :D

Grześ
Posty: 1338
Rejestracja: sob cze 16, 2012
Miejscowość: Mosina
Motocykl: Vulcan VN2000C ,,Bandzior,,
VROC: 35561

Post autor: Grześ » pt paź 03, 2014

Coś za coś jak chcesz dobre słowo to chociaż fotkę zapodaj :ok: :yeee: :D
A tak na poważnie :cenzura: pier....lić nieuków Kto raz :dupa: posadzi na Vulcana to już na amen. To związek na lata jak SDM :D Cieszymy się bardzo że jest Nas o jednego więcej :ok:
--

Faza
Posty: 388
Rejestracja: pn gru 10, 2012
Miejscowość: Krosno Odrzańskie
Motocykl: VN 2000
VROC: 0

Post autor: Faza » sob paź 04, 2014

Witam motocykle miałem różne ostatnie to yamaha virago następnie vn800 classik obecnie vn1600 następny napewno też kawa , bardzo wdzięczne moto .pozdrawiam, :antlers:
Najlepsza Muzyka To Ryk Silnika

Awatar użytkownika
RadekSłupsk
Posty: 302
Rejestracja: pn lis 19, 2012
Miejscowość: Słupsk
Motocykl: Kawasaki VN 800 A (1997)
VROC: 35633

Post autor: RadekSłupsk » śr paź 08, 2014

Co prawda nie wniose niczego nowego do wypowiedzi moich przedmowcow, ale VN 800 A w moim przypadku (po uporaniu sie juz z duperelami) to bardzo wdzieczna maszyna. Prosta ... oj Panie prosta jak cep :D przez to latwa w utrzymaniu, naprawach i stosunkowo bezawayjna.
Jedynie eksploatacje pilnowac i nie katowac silnika :)
Pozdro i wielu wycieczek zycze :yeee: :yeee: :yeee:
It's not the Wild West anymore, you can't just clean up the streets with a gun, even though sometimes, that's exactly what's needed

VROC #35633

JAREKFR
Posty: 9
Rejestracja: pt lut 14, 2014
Miejscowość: SOSNOWIEC
Motocykl: Kawasaki VN 750 Amerykaniec
VROC: 0

Post autor: JAREKFR » pn gru 15, 2014

Ja jezdziłem VN750 i sprzedałem ,a po namowie pewnego BASINA szukam aktualnie właśnie VN800 jest ładny i taki jakiego sobie wymarzyłem.Pozdr.
jarekfr

crazytomi
Posty: 688
Rejestracja: śr wrz 15, 2010
Miejscowość: Świdnik
Motocykl: VN 1700 VOYAGER
VROC: 32896

Post autor: crazytomi » pn gru 15, 2014

Nie przejmuj się opiniami tych, co coś tam słyszeli. Wszystko się psuje lub zużywa, zależy na co trafisz.
Ja swoją 800-kę kupiłem 4 lata temu, wymieniłem napęd, opony już 2 raz , doposażyłem i śmigam bezawaryjnie. Teraz będę zmieniał na wiosnę na coś większego ale sentyment do 800 będę miał zawsze.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 44 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 44 gości

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą