Po odpaleniu gaśnie.

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Po odpaleniu gaśnie.

Post autor: Sumoman » ndz mar 26, 2017

Pytanie do mądrzejszych ode mnie.

Problem z odpalaniem.
Mianowicie. Silnik zimny. Akumulator naładowany. Wyciągam ssanie.
Silnik startuje, pracuje jakieś 20 sekund i gaśnie.
Potem już nie odpala.

Śladem porad na forum sprawdziłem kranik. Nie działał prawidłowo.
Kupiłem zestaw naprawczy oryginalny, założyłem i po niemałych trudach, kranik zaczął działać prawidłowo. Trudy polegały na tym, że zestaw naprawczy nie zmienił sytuacji. Dopiero jak lekko wygiąłem metalowy krążek w lekki stożek, uszczelka zaczęła lepiej dociskać otwór.

Po założeniu efekt ten sam.
Wydaje się, że jednak paliwo nie dociera do silnika.
Jakie macie pomysły?
Brak podciśnienia w przewodzie dochodzącym do kranika?
Czyszczenie gaźnika?

Rav
Posty: 1908
Rejestracja: pt cze 22, 2012
Miejscowość: Kielce
Motocykl: VN 800 Classic=> R1100RT
VROC: 0

Post autor: Rav » pn mar 27, 2017

Ustaw kranik w innej pozycji, np Prim.

zajcevicz
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 20, 2017
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: vn750
VROC: 0

Post autor: zajcevicz » pn mar 27, 2017

Spróbuj wymienić przewód podciśnienia od kranika, ewentualnie popraw jego uszczelnienie zaciskami. Gaśnie Ci na wolnych czy w czasie jazdy też?

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » pn mar 27, 2017

Nigdy nie gasł w czasie jazdy, no ale teraz to nawet o przejażdżce nie ma mowy, bo gaśnie jak poprzednio opisałem.

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » pn mar 27, 2017

Witaj.

Trzeba zacząć od sprawdzenia gaźnika, czy dociera paliwo-leci kranikiem -czy działa podciśnienie od kranika ,czy zaworek iglicowy się nie zatarł, czy poziom paliwa jest prawidłowy. Odpal dostarczając paliwo strzykawką bezpośredni do gaźnika,jak zacznie chodzić to sprawdzenie gaźnika,jak zgaśnie pomimo wstrzykiwanego paliwa to trzeba szukać dalej np. cewki świece ,i reszta elektryki.

cierpliwości w poszukiwaniach

Pozdro
slawek
lewa w górę i do przodu

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » wt mar 28, 2017

Zawsze ze ssaniem palisz ?

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » wt mar 28, 2017

Spróbuj zapalić na przelewie kranika.

Za filtrem powietrza jest przewód zakończony czarnym pokrętłem motylkowym od wolnych obrotów -podnieś obroty- oczywieście jak zapali.

pozdro

slawek
lewa w górę i do przodu

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » wt mar 28, 2017

Mayones pisze:Zawsze ze ssaniem palisz ?
Zasadniczo zawsze odpalam na ssaniu, ale zazwyczaj niezbyt długo.

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » wt mar 28, 2017

jacyII pisze:Spróbuj zapalić na przelewie kranika.
Bez zmian

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » wt mar 28, 2017

A może zanim dobiorę się do gaźnika sprawdzę świece, czy nie zalane w trupa. Podobno 8-setki lubią się zalewać na pełnym ssaniu.
I tu pytanie dodatkowe. Jak należy/czy da się sprawdzić podawanie iskry?

Przed chwilą doczytałem post Mayonesa sprzed lat ( http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... ight=iskra ) o dotykaniu świecą z fajką do cylindra.
Czy to można zrobić bez odpalania?

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » wt mar 28, 2017

Jasne,że tak spróbuj świece wykręcić zobacz czy są mokre czy nie . Wykręcasz świecę podłączasz do przewodu wysokiego napięcia,dotykasz do cylindra , przekręcasz zapłon , starter i zobacz czy skacze iskra :D

pozdro

slawek :pedzi:
lewa w górę i do przodu

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » wt mar 28, 2017

"Jasne,że tak spróbuj" dotyczy sprawdzenia iskry przed sprawdzeniem gaźnika a nie "Czy to można zrobić bez odpalania?" ;)

pozdro
lewa w górę i do przodu

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » wt mar 28, 2017

Reasumując.
Wyjętą świecę z fajką dotykam cylindra i przez chwilę kręcę?
Bez kręcenia nie ma iskry?
Sorry, że dopytuję, ale czasami niektóre rzeczy nie są tak proste, jak się wydają.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » wt mar 28, 2017

Kluczyk ON + starter = iskra, co do ssania to powinno wystarczyć wyciągnięcie go max do połowy, ja używałem ssania tylko przy bardzo niskich temp.
Jeżeli są zalane to nie zapalisz, trza wysuszyć ;) , ale nie kojarzę żeby zapalił>zalało świeczki> silnik zgasł :scrach:
Jak zdejmiesz filtr powietrza to w otworze gaźnika jest taki bolec z którego po przekręceniu manetki powinno tryskać paliwo, tę iglicę z półokrągłą blaszką palcem możesz podnieść do góry powinno iść luźno bez większych oporów i opadając na dół powinno cicho "syczeć"coś jakby zasysało powietrze.
Wężyki wszystkie zapięte na swoje miejsca ?
Rozumiem, że odpalając czujesz dmuchnięcia z kominów ?? z zatkanymi kominami nie zagada, jakby co to zdejmij je albo przynajmniej poluzuj kolana wychodzące z cylindrów.
To prosta konstrukcja, więc przyczyną może być pierdółka.
Powodzenia
http://www.ronayers.com/oemparts/a/kaw/ ... carburetor
Na guuglu jest trochę tematów podobnych do Twojego - poczytaj i testuj jak nie chcesz oddawać do mechaniora :ok:

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » wt mar 28, 2017

Włóż palec do fajki i zakrec rozrusznikiem :rotfl22: wtedy poczujesz czy jest iskra
A tak na poważnie oddaj Moto jakiemuś mechanikowi będzie bezpieczniej albo poczytaj na jakiej zasadzie działa silnik spalinowy :antlers:

Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1290
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Post autor: Iron75 » śr mar 29, 2017

a paliwo w zbiorniku masz ?? I to wbrew pozorom nie jest głupie pytanie.
Jeśli paliwo jest, zacząłbym od wymiany świec. NIe ważne, czy jest iskra czy nie , koszty niewielkie, wymiana raczej łatwa. Moja 8setka paliła zawsze od strzała a mimo to kilka razy zdarzyło jej się ni stąd ni zowąd po prostu nieodpalić. Za każdym razem sprawę załatwiała wymiana świec.
Mayones pisze:nie kojarzę żeby zapalił>zalało świeczki> silnik zgasł
U mnie kiedyś tak było, tzn troszkę z mojej winy - wyciągnąłem ssanie, odpaliłem, pochodził może z 5 sekund i kolanem zaczepiłem o ssanie. Zgasł i dopóki nie wymieniłem świec nie odpalił

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » śr mar 29, 2017

Czyli generalnie jakie macie zalecenia co używania ssania?
Na przykład o tej porze roku?

Koziol
Posty: 78
Rejestracja: ndz cze 20, 2010
Miejscowość: Elbląg
Motocykl: Nomad 1600
VROC: 32302

Post autor: Koziol » śr mar 29, 2017

Ze ssaniem jest tak, że musisz wyczuć. Generalnie wyciągać jak najmniej, tyle ile potrzeba do odpalenia. Chociaż w mojej osiemsetce było tak, że jak silnik był zimny a na dworze upał to i tak trzeba było całe ssanie wyciągnąć i trochę musiał tak pochodzić.

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » śr mar 29, 2017

Sumoman pisze:Reasumując.
Wyjętą świecę z fajką dotykam cylindra i przez chwilę kręcę?
Bez kręcenia nie ma iskry?
Sorry, że dopytuję, ale czasami niektóre rzeczy nie są tak proste, jak się wydają.
dokładnie tak

a kto pyta nie błądzi :D

pozdro

slawek
lewa w górę i do przodu

Sumoman
Posty: 17
Rejestracja: sob sty 14, 2017
Miejscowość: Konin
Motocykl: Vulcan 800A '98
VROC: 0

Post autor: Sumoman » czw mar 30, 2017

Mayones pisze:Jak zdejmiesz filtr powietrza to w otworze gaźnika jest taki bolec z którego po przekręceniu manetki powinno tryskać paliwo, tę iglicę z półokrągłą blaszką palcem możesz podnieść do góry powinno iść luźno bez większych oporów i opadając na dół powinno cicho "syczeć"coś jakby zasysało powietrze.
Potwierdzam.

Po wczorajszej zabawie.
Świece zalane, nalot czarny, nieduży.
Wyczyściłem, sprawdziłem istnienie iskry. Jest.

Nie odpalił. Ale kupię, jak radzi Iron75, nowe świece i zobaczymy.

Tu ciekawostka.
Podczas operacji wykręcania świec, wyszedł przewód z fajki. Myślałem, że już po przewodzie.
Dalsze oględziny ukazały, że koniec kabla od strony cewki jest nabijany na bolec (albo pal, jak Azja, syn Tuchajbeja), a od drugiej strony nakręcany na gwintowany bolec w fajce. Mając doświadczenie z samochodowymi kablami to zaskoczenie.
Inna sprawa. Pewno czegoś tu nie wiem.
Sprawdzałem miernikiem sam kabel i przewodził, a po założeniu fajki już nie. Początkowo myślałem, że uszkodzony, ale sprawdziłem ten drugi, który mi się nie rozleciał i też nie przewodził, a iskra była.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 2 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 2 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą