Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Witam wszystkich,
szukałem podobnego tematu i żaden z istniejących mi nie pomógł, zatem nowy temat. Może ktoś podpowie albo będzie w okolicy (Wolsztyn) i potrafiłby pomóc.
Szybki skrót:
Kupiłem pierwsze moto, jestem pseudo mechanikiem typu - nigdy nie robiłem, ale chętnie się nauczę z wiedzą z sieci, youtubów itp.
Z motocyklem uznałem że chcę go poznać i potrafić zrobić możliwie jak najwięcej sam.
Jakiś czas temu, zauważyłem nie do końca spalane paliwo z wydechu, smród oraz bardzo delikatny czarny dymek.
Poczytałem, poszukałem.
Padło na:
Wymiana świec oraz kalibracja zaworów. Wykonano.
Szybkie testy i wydawało sie lepiej, ale w sieci podpowiadali żeby w takim wypadku również zerknąć i wyczyścić gaźnik.
Myślę sobie - będzie dobrze, poczytam poszukam, poogladam youtuby, jakoś sobie poradzę.
Ohh boy...
Po wytarganiu gaźnika, rozkreceniu, poczyszczeniu (wyglądał bardzo ok), aktualnie ( za drugim razem) wymianie uszczelek, ustawieniu śruby dopływu paliwa (tej z tyłu od dołu) na 2 obroty (serwisówka mowi 1 i 3/4) uznałem że chyba zrobiłem to dobrze.
Montuję do moto, (jako nowicjusz, ze złości, teraz już nawet nie mam pewności czy wpiąłem odpowiednie rurki w odpowiednie miejsca... ) a tu takie problemy:
1. Silnik startuje ale działa jedynie na ssaniu (choke)... jak tylko przestawię pozycje choke na zamknięta, moto dławi się i zdycha.
2. Przy gazowaniu dławi się i zdycha.
3. Przy ostatniej weryfikacji, dodatkowo przy dodaniu gazu coś strzeliło i poczułem lekki smród spalenizny...
Jak myślicie? Złe podłączenie? Źle poskładany gaźnik?
Sprawdze każdą sugestię i odpowiem na wszelkie pytania.
Dzięki za wszelkie wsparcie
szukałem podobnego tematu i żaden z istniejących mi nie pomógł, zatem nowy temat. Może ktoś podpowie albo będzie w okolicy (Wolsztyn) i potrafiłby pomóc.
Szybki skrót:
Kupiłem pierwsze moto, jestem pseudo mechanikiem typu - nigdy nie robiłem, ale chętnie się nauczę z wiedzą z sieci, youtubów itp.
Z motocyklem uznałem że chcę go poznać i potrafić zrobić możliwie jak najwięcej sam.
Jakiś czas temu, zauważyłem nie do końca spalane paliwo z wydechu, smród oraz bardzo delikatny czarny dymek.
Poczytałem, poszukałem.
Padło na:
Wymiana świec oraz kalibracja zaworów. Wykonano.
Szybkie testy i wydawało sie lepiej, ale w sieci podpowiadali żeby w takim wypadku również zerknąć i wyczyścić gaźnik.
Myślę sobie - będzie dobrze, poczytam poszukam, poogladam youtuby, jakoś sobie poradzę.
Ohh boy...
Po wytarganiu gaźnika, rozkreceniu, poczyszczeniu (wyglądał bardzo ok), aktualnie ( za drugim razem) wymianie uszczelek, ustawieniu śruby dopływu paliwa (tej z tyłu od dołu) na 2 obroty (serwisówka mowi 1 i 3/4) uznałem że chyba zrobiłem to dobrze.
Montuję do moto, (jako nowicjusz, ze złości, teraz już nawet nie mam pewności czy wpiąłem odpowiednie rurki w odpowiednie miejsca... ) a tu takie problemy:
1. Silnik startuje ale działa jedynie na ssaniu (choke)... jak tylko przestawię pozycje choke na zamknięta, moto dławi się i zdycha.
2. Przy gazowaniu dławi się i zdycha.
3. Przy ostatniej weryfikacji, dodatkowo przy dodaniu gazu coś strzeliło i poczułem lekki smród spalenizny...
Jak myślicie? Złe podłączenie? Źle poskładany gaźnik?
Sprawdze każdą sugestię i odpowiem na wszelkie pytania.
Dzięki za wszelkie wsparcie
- Jurek
- Posty: 1261
- Rejestracja: czw cze 07, 2012
- Miejscowość: Sulejówek
- Motocykl: VN 800 classic "Samuraj"
- VROC: 35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Na początek to polecam przejrzeć sobie service manual do VN800 i przestudiować dział w zakresie układu zasilania. Trudno na tym etapie coś ci doradzić skoro sam nie wiesz czy dobrze złożyłeś gaźnik. Sprawdź w instrukcji czy dobrze wszystko podłączyłeś, złożyłeś i wstępnie ustawiłeś.
Jurek
VROC#35044
VROC#35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
@Jurek w tym rzecz... składałem wszystko według serwisówki, schematów kawasaki i filmików poświęconych tego typowi gaźników. A jednak, coś co względnie działało, teraz daje całkiem inne wyniki i nie działa wcale.
Usiądę w sobotę, rozkręcę ponownie, ponownie zamontuję , weryfikujac według schematów.
Usiądę w sobotę, rozkręcę ponownie, ponownie zamontuję , weryfikujac według schematów.
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Forumowe, wróżebne szklane kule mają ograniczony zasięg mocy Tylko Ty sam możesz zweryfikować poprawność montażu gaźnika. Zwróć uwagę na : Mogłeś przypadkiem drastycznie przestawić poziom paliwa w komorze pływakowej. To do sprawdzenia metodą na wężyk.
Pod śrubą regulującą skład mieszanki jest malutki oring. Przy wykręcaniu śruby, czasem zostaje w gnieździe, a potem w czasie mycia się gubi. Lub przy wkręcaniu, może źle się ułożyć. A nawet, gdy wszystko inne jest OK. To nieszczelne osadzenie gaźnika w gumie króćca ssącego może dawać takie objawy. Jak ciągnie lewe powietrze, to nie zaciągnie mieszanki przez gaźnik. Ssanie wzbogaca mieszankę. I dopiero wtedy ma wystarczającą ilość paliwa na odpał. Sprawdź wszystko jeszcze raz z cierpliwością i uwagą.
Pod śrubą regulującą skład mieszanki jest malutki oring. Przy wykręcaniu śruby, czasem zostaje w gnieździe, a potem w czasie mycia się gubi. Lub przy wkręcaniu, może źle się ułożyć. A nawet, gdy wszystko inne jest OK. To nieszczelne osadzenie gaźnika w gumie króćca ssącego może dawać takie objawy. Jak ciągnie lewe powietrze, to nie zaciągnie mieszanki przez gaźnik. Ssanie wzbogaca mieszankę. I dopiero wtedy ma wystarczającą ilość paliwa na odpał. Sprawdź wszystko jeszcze raz z cierpliwością i uwagą.
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Taki szybki update: po urlopach, wakacjach, wyjazdach itd. miałem nareszcie moment sprawdzić ponownie gaźnik. Wszystko wydaje sie cacy. Śruba paliwa ustawiona na 1 i 3/4 obrotu, cała reszta nie dawała oznak błędnego montażu. Wymienilem jeden oring który był uszkodzony, ale w service kitcie który zamówiłem nie było oznaczeń i nie mam pewności czy zamontowałem odpowiedni. Zamontowałem na motocykl dokładnie tak aby wszystko było szczelne. Próbuję odpalić a ten... kręci i kręci i kręci... w pewnym momencie wręcz do momentu, gdzie myślałem że akumulator sie rozładuje... Jutro spróbuję sprawdzić świece (które są nowe), czy przypadkiem ich nie zalałem... jeżeli to nie jest winą, to wracam do gaźnika ahh nauczka żeby uczyć się mechaniki po sezonie
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Update 2:BBLux pisze: ↑sob sie 10, 2024Taki szybki update: po urlopach, wakacjach, wyjazdach itd. miałem nareszcie moment sprawdzić ponownie gaźnik. Wszystko wydaje się cacy. Śruba paliwa ustawiona na 1 i 3/4 obrotu, cała reszta nie dawała oznak błędnego montażu. Wymieniłem jeden oring który był uszkodzony, ale w service kitcie który zamówiłem nie było oznaczeń i nie mam pewności czy zamontowałem odpowiedni. Zamontowałem na motocykl dokładnie tak aby wszystko było szczelne. Próbuję odpalić a ten... kręci i kręci i kręci... w pewnym momencie wręcz do momentu, gdzie myślałem że akumulator się rozładuje... Jutro spróbuję sprawdzić świece (które są nowe), czy przypadkiem ich nie zalałem... jeżeli to nie jest winą, to wracam do gaźnika ahh nauczka żeby uczyć się mechaniki po sezonie
Przed wyjściem z garażu odpaliłem jeszcze raz. Ku mojemu zaskoczeniu, odpalił na ssaniu (choke). Lekka kalibracja śrubą przepustową powietrza (ta długa od gaźnika puszczona w dół) i w końcu nie umiera ani na ssaniu ani bez. Nie brzmi pięknie i równo (niestety) ale działa. Aktualnie jednak, znowu dławi się i zdycha przy dodawaniu gazu (kręceniu manetką) - ale tylko zaciągniętego ssania(choke). Czyżby śruba przepustowa paliwa (regulacja na gaźniku) powinna być ustawiona na 2-2,5 obrotu zamiast tego zalecanego przez kawasaki 1 i 3/4?
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Czy przed rozebraniem gaźnika do czyszczenia, wkręciłeś śrubę składu mieszanki i policzyłeś obroty ?
Jeśli masz zmienione, albo prute wydechy, to ustawienie składu mieszanki będzie pewnie inne niż katalogowe 1,75 obrotu. Na odprężonych kominach, może być te 2-2,5 obrotu.
Jeśli masz zmienione, albo prute wydechy, to ustawienie składu mieszanki będzie pewnie inne niż katalogowe 1,75 obrotu. Na odprężonych kominach, może być te 2-2,5 obrotu.
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Dzięki za odpowiedź.wladl pisze: ↑pn sie 12, 2024Czy przed rozebraniem gaźnika do czyszczenia, wkręciłeś śrubę składu mieszanki i policzyłeś obroty ?
Jeśli masz zmienione, albo prute wydechy, to ustawienie składu mieszanki będzie pewnie inne niż katalogowe 1,75 obrotu. Na odprężonych kominach, może być te 2-2,5 obrotu.
Tutaj popełniłem błąd początkującego i nie policzyłem obrotów przed wykręceniem (pomyliłem ówcześnie śruby...).
Dlatego aktualnie ustawiłem na standardowe 1,75. Dodatkowo tak jak mówisz, mam wyprute wydechy (brak kasy na jakieś ciekawe Cobry czy Silvertaile).
Dzisiaj zrobię kurs do garażu i spróbuję się tam dostać bez ściągania gaźnika i odkręcę na 2,5 potem ewentualnie 3+. Spróbuje nagrać filmik (zawsze to bardziej zaawansowanym mechanikom może pomóc określić gdzie powinienem dalej wsadzać łapy).
Nie będę ukrywał, że nie rozumiem (na razie), jak na słuch zweryfikować czy RPMy są odpowiednie. Wyjdzie w praniu
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Po misji ponownego rozbrojenia baku i reszty osprzętu aby dostac się do śruby mieszanki, przestawiłem ją na 2.5 obrotu. Efekt bez zmian. Na ssaniu działa poprawnie, kręce manetką i wszystko wygląda i brzmi w porządku. Gdy tylko zrzucę choke'a moto przy gazowaniu zdycha. Tutaj filmik https://youtube.com/shorts/G8RBqTQ0Mog? ... qLj-cyHYLE
Wydaje mi się że słychać wyraźnie moment próby gazowania i co się dzieję, strzały i dlawienie się...
Ps. Dodatkowo uwaliłem śrubę blachy trzymająca gaźnik i filtr powietrza... (zabijcie mnie proszę )
Wydaje mi się że słychać wyraźnie moment próby gazowania i co się dzieję, strzały i dlawienie się...
Ps. Dodatkowo uwaliłem śrubę blachy trzymająca gaźnik i filtr powietrza... (zabijcie mnie proszę )
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Bez filtra powietrza i jego pokrywy, masz mniejsze opory ssania. Zaciąga więcej powietrza i mieszanka jest za uboga. Będzie prychać. Załóż filtr z pokrywą.
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
- Jurek
- Posty: 1261
- Rejestracja: czw cze 07, 2012
- Miejscowość: Sulejówek
- Motocykl: VN 800 classic "Samuraj"
- VROC: 35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Wydaje mi się, że może to być problem z dyszą główną. Może jest niedrożna lub uszkodzona w jakiś sposób. Nie zaszkodzi sprawdzić.
Jurek
VROC#35044
VROC#35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Załóż filtr powietrza. Gaźnik typu cv do poprawnego działania wymaga odpowiedniego podciśnienia. Strzały w gaźnik i gaśnięcie po zdjęciu ssania to objaw zbyt ubogiej mieszanki na co na pewno ma wpływ brak filtra i ewentualnie zła regulacja.
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Tutaj wydaje mi sie że nie powinno byc problemu, czyszczone, dmuchane, sprawdzana przepustowość w gnieździe i samej śruby. Ale w ostateczności, po sprawdzeniu jak działa po zamontowaniu filtra powetrza, wrócę ponownie do gaźnika i jeszcze raz zweryfikuję.
Z tego co czytałem, jedyna regulacja gaźnika jest za pośrednictwem mieszanki (śruba z tylu gaźnika) oraz tej na froncir zewnetrznej dokrecajacej/otwierajacej przepustowość powietrza. Cała reszta jest na zasadzie dokręcić ale nie na maxa i tyle. Oczywiście można bawic sie w zamienniki poszczególnych śrub z wiekszymi otworami, ale tego nie zamawialem i nie tykam (dlatego tez zamontowałem powrotnie oryginaly zamiast tych z pakietu naprawczego, bo nie miały opisanych rozmiarow i srednic itp.).
Jeżeli się mylę i jeszcze czymś powinienem wyregulować gaźnik, będę wdzieczny za wskazówkę.
Dam znać jak sytuacja po dzisiejszej zabawie.
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Założyłem wszystko co mogłem, sprawdziłem czy jest odpowiednio pozaciskane aby nie bylo lewego powietrza. Niestety dalej nie działa poprawnie :P
Filmik z działania:
https://youtube.com/shorts/x6vBMR3AQlk? ... 4fJFlHX_TX
Dodatkowo, mam wrażenie ze teraz jest zbyt bogata mieszanka bo czuje wyraźnie paliwo (zgarnę kogoś żeby mi potwierdził bo możliwe ze już za długo tam siedze i mi sie pierdzieli ).
Wrócę widocznie do gaźnika...
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Czy z założonym filtrem i jego pokrywą coś się poprawia? Czy pompka przyspieszająca po odkręceniu manetki wtryskuje paliwo (nawet z wyłączonym silnikiem powinno być widać jak z dyszy wytryskuje strużka paliwa)? Jaki jest kolor świec (zamieść fotkę) i czy świece są suche czy mokre?
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Lepszy filmik zamiast shorta po założeniu pokrywy i filtra:
https://youtu.be/K5wBbu26XzE?si=U9nZx4ah0l8yj1YH
Nie zwróciłem uwagi czy wtryskuje, sprawdze dzisiaj jak znowu ściągnę filtr.
Świece nie mam pojęcia aktualnie, po korekcie luzów i wymianie świec na nowe (na jednym bloku był problem i nie palił odpowiednio, przez co byla osmolona) nie otwieralem pokryw ani nie wykrecalem świec. Zrobię jak najszybciej nagrania i zdjęcia.
https://youtu.be/K5wBbu26XzE?si=U9nZx4ah0l8yj1YH
Nie zwróciłem uwagi czy wtryskuje, sprawdze dzisiaj jak znowu ściągnę filtr.
Świece nie mam pojęcia aktualnie, po korekcie luzów i wymianie świec na nowe (na jednym bloku był problem i nie palił odpowiednio, przez co byla osmolona) nie otwieralem pokryw ani nie wykrecalem świec. Zrobię jak najszybciej nagrania i zdjęcia.
- Jurek
- Posty: 1261
- Rejestracja: czw cze 07, 2012
- Miejscowość: Sulejówek
- Motocykl: VN 800 classic "Samuraj"
- VROC: 35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
To mi brzmi jakby palił na jednym cylindrze. Sprawdź świece, bo często lubi zalewać drugi cylinder. Dla pewności dotknij wydechy z cylindrów po odpaleniu. Tylko uważaj, bo można się oparzyć.
Jurek
VROC#35044
VROC#35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
W jakiej kolejności zalecacie weryfikacje? Myśląc racjonalnie: świece>odpalenie/sprawdzenie nagrzania blokow/wydechów/sprawdzenie czy zapodaje paliwo w gaźniku z dyszy (z frontu)>ponownie gaźnik.
Dzisiaj kolejny kursik wieczorkiem. Porobie kolejne fotki i nagrania.
Coś pomiędzy
- Jurek
- Posty: 1261
- Rejestracja: czw cze 07, 2012
- Miejscowość: Sulejówek
- Motocykl: VN 800 classic "Samuraj"
- VROC: 35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Jak masz zimny wydech, to sprawdź iskrę, świece, przewody WN, cewkę zapłonową dla zimnego układu. Od tego zacznij. Jeśli będzie ok to zajmij się układem paliwowym.
Jurek
VROC#35044
VROC#35044
Re: Gaźnik - problem po czyszczeniu.
Może to zbyt proste żeby było przyczyną - ale sprawdź kranik, tak na wszelki wypadek. Zdejmij z niego wężyk podciśnienia, załóż kawałek wężyka i ustami zaciągaj. Jeśli poczujesz że membrana pracuje to OK, ale jeśli poczujesz że zaczynasz ssać benzynkę to kranik do naprawy.
Nie zaszkodzi - a sprawa jest szybka i prosta. Jakaś tam szansa istnieje że to przyczyna.
Nie zaszkodzi - a sprawa jest szybka i prosta. Jakaś tam szansa istnieje że to przyczyna.
Kto jest online
Jest 9 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 9 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości