podgłośnienie oryginalnego tłumika Driftera vn800 - czy ktoś

Awatar użytkownika
Wowo
Posty: 30
Rejestracja: sob lis 28, 2015
Miejscowość: Stalowa Wola
Motocykl: VN800 Drifter
VROC: 0

podgłośnienie oryginalnego tłumika Driftera vn800 - czy ktoś

Post autor: Wowo » sob gru 05, 2015

Koledzy, czy ktoś z was pogłaśniał oryginalny wydech Driftera 800. Jesli tak to jak i czy pomogło

misiek735
Posty: 27
Rejestracja: pn lis 04, 2013
Motocykl: vn800 Drifter
VROC: 0

Post autor: misiek735 » wt kwie 19, 2016

Tak, ja "usunąłem" ostatnią ściankę tłumiącą- wkleję tutaj mój opis z prezentacji motocykla- możesz ją znaleźć w odpowiednim dziale


Ingerowałem również w dźwięk motocykla. Po pierwszym odpaleniu (i zakupie modułu) dźwięk mi się bardzo nie podobał- więc włożyłem zbrojony pręt w wydech (wystającą rurkę po odkręceniu tego "rybiego ogona") i pier..... kilka razy młotkiem aby w jednym z kanałów tłumiących zrobić dziurę.
Efekt był fajny- gdyż moto dostało większego basu, i o ile przy stałej jeździe silnik chodził cicho, tak podczas przyśpieszania wszyscy się oglądali.
Po tegorocznym (2015) zlocie w Kole i popisu chłopaków na test db wydechów, stwierdziłem, że raz się żyje i trzeba coś jeszcze zmienić - stąd też uciąłem końcówkę wydechu (tą wystającą rurkę o której wspominałem) i wyrzuciłem jedną ze ścianek, w której ta rurka była zatopiona. Efekt - mega głośno i basowo, na pewno przekroczyłem limit 96 db, ale mam patent na ciche przejeżdżanie obok Misiaków co by nie wzbudzić ich podejrzeń :D Mi w trakcie jazdy jest przyjemnie, nadal robię kilometry i cieszę się z min przechodniów

Awatar użytkownika
Barney
Posty: 1238
Rejestracja: czw wrz 13, 2012
Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
Motocykl: VN 800E Drifter, VN 1700 Nomad
VROC: 35325

Post autor: Barney » wt kwie 19, 2016

misiek735 pisze:Tak, ja "usunąłem" ostatnią ściankę tłumiącą- włożyłem zbrojony pręt w wydech (wystającą rurkę po odkręceniu tego "rybiego ogona") i pier..... kilka razy młotkiem aby w jednym z kanałów tłumiących zrobić dziurę.
... ja jej nie usuwalem, ale ponawiercalem otwory i tez sie poprawilo ...
VROC #35325

"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "

misiek735
Posty: 27
Rejestracja: pn lis 04, 2013
Motocykl: vn800 Drifter
VROC: 0

Post autor: misiek735 » wt kwie 19, 2016

Tak, ale czy robiłeś dziurę wewnątrz rurki - tak jak ja zrobiłem z prętem?
U mnie jest na prawdę głośno, nie mogę się doczekać powrotu ze studiów i pierwszej wizyty w garażu w tym roku ;)

Awatar użytkownika
Lisu86
Posty: 17
Rejestracja: śr cze 07, 2017
Miejscowość: Opole
Motocykl: VN 800
VROC: 0

Post autor: Lisu86 » śr cze 07, 2017

Kurde ja właśnie stoję przed podobnym problemem. Mój VN 800 jest za cichy, ale tłumiki są w tak dobrym stanie, że aż szkoda. Się zastanawiam właśnie czy nie kupić jakichś w gorszym stanie, wymienić i te wybebeszyć :twisted: :twisted: kwestia tylko, czy przewierty, czy wyszarpać wszystko ze środka? Jak tłumik jest pusty, to da się jakoś obok misiaczków przejechać, żeby się nie doj...walili??

Awatar użytkownika
Szczotka
Posty: 446
Rejestracja: sob maja 21, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: Honda VTX 1800C
VROC: 0

Post autor: Szczotka » śr cze 07, 2017

To jak masz oryginały w dobrym stanie to tak je zostaw, być może przydadzą się kiedyś przy sprzedaży i wymianie "na większy", albo jak policjanty zabiorą Tobie dowód za zbyt głośne wydechy :D . A poszukaj w sieci używanych przelotów, wymień, wyreguluj gaźnik i będziesz miał pier......cie przy każdym odkręceniu manetki i jeszcze dodatkowo ogień z rur :) :) :)

Lisu86 pisze:Kurde ja właśnie stoję przed podobnym problemem. Mój VN 800 jest za cichy, ale tłumiki są w tak dobrym stanie, że aż szkoda. Się zastanawiam właśnie czy nie kupić jakichś w gorszym stanie, wymienić i te wybebeszyć :twisted: :twisted: kwestia tylko, czy przewierty, czy wyszarpać wszystko ze środka? Jak tłumik jest pusty, to da się jakoś obok misiaczków przejechać, żeby się nie doj...walili??
:) :) :)
Pozdrawiam
__
Marcin

Awatar użytkownika
Lisu86
Posty: 17
Rejestracja: śr cze 07, 2017
Miejscowość: Opole
Motocykl: VN 800
VROC: 0

Post autor: Lisu86 » czw cze 08, 2017

Szczota pisze:To jak masz oryginały w dobrym stanie to tak je zostaw, być może przydadzą się kiedyś przy sprzedaży i wymianie "na większy", albo jak policjanty zabiorą Tobie dowód za zbyt głośne wydechy :D . A poszukaj w sieci używanych przelotów, wymień, wyreguluj gaźnik i będziesz miał pier......cie przy każdym odkręceniu manetki i jeszcze dodatkowo ogień z rur :) :) :)
No właśnie przeszukuję internety w poszukiwaniu innych tłumików :) Kwestia tylko czy nawiercać, czy od razu całość wyszarpać?
"Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać."
- Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Szczotka
Posty: 446
Rejestracja: sob maja 21, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: Honda VTX 1800C
VROC: 0

Post autor: Szczotka » czw cze 08, 2017

Jeśli kupisz kolejne OEM-y, to szarp. Miałem kiedyś wywalone wszystko ze środka w osiemsetce właśnie Vulcana i dawało radę. Było głośno, niemetalicznie i nawet całkiem basowo jak na bebeszone oryginały
Pozdrawiam
__
Marcin

Awatar użytkownika
Lisu86
Posty: 17
Rejestracja: śr cze 07, 2017
Miejscowość: Opole
Motocykl: VN 800
VROC: 0

Post autor: Lisu86 » sob cze 10, 2017

Szczota pisze:Jeśli kupisz kolejne OEM-y, to szarp. Miałem kiedyś wywalone wszystko ze środka w osiemsetce właśnie Vulcana i dawało radę. Było głośno, niemetalicznie i nawet całkiem basowo jak na bebeszone oryginały
w poniedziałek będzie szarpanie :yeee:

TomekM77
Posty: 4
Rejestracja: wt lut 20, 2018
Miejscowość: Brześć Kujawski
Motocykl: Kawsaki VN 800 Classic
VROC: 0

Post autor: TomekM77 » pt maja 04, 2018

Witojcie
Ja zdemontowałem tylne zaślepki tłumików i efekt jest całkiem niezły. W razie czego mam wstawione nitonakrętki M6 i mogę zaślepki przykręcić z powrotem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 36 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 36 gości

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą