Vulcaneria.pl

Witam. Zaślepić czy nie ? Ktoś próbował. Czy ma to jakiś wpływ na pracę silnika ?

Nie zaślepiaj bo ma to wpływ na pracę w średnim zakresie obrotów.

Możesz bardziej rozwinąć temat ? A jak następuje zmiana na innego typu wydechy to nie ma tego połączenia. jak są puste to tez to pewnie nie działa. Będę wdzięczny za więcej informacji

To połączenie wpływa na opróżnianie cylindrów w zakresie średnich obrotów wykorzystując zjawisko falowości z dwóch cylindrów przez co mamy większy moment obrotowy i silnik równiej pracuje. Po zmianie na wydechy bez tego połączenia nie mamy tych korzyści. Może nie jest to jakaś ogromna różnica ale jednak silniki z połączeniem są efektywniejsze.

EDIT
Po zmianie trzeba zawsze gaźnik regulować! Ale nie na oko

Znalazłem taką wypowiedź - możesz skomentować ?

"Moc i moment, a zmiana wydechu.
Standardowe wydechy mają dwa rozwiązania techniczne powodujące spadek mocy. Pierwsze to sam system zamknięty w puszce. Normy czystości spalin i hałasu wymuszają zastosowanie wielu kanałów i długiej drogi spalin zanim opuszczą one układ wydechowy.Takie rozwiązanie powoduje, że spaliny nie mają swobodnego przepływu i powodują znaczne opory w czasie suwu wydechu. Drugi aspekt zmniejszający, a właściwie potęgujący hamowanie wylotu spalin to łącznik pomiędzy kolektorami wydechowymi w naszych maszynach. Suw wydechu z jednego cylindra, przepycha spaliny poprzez ten łącznik do drugiego kolektora. Zwróćcie uwagę jak ciepły jest ten łącznik. Powoduje to wyrównanie ciśnień pomiędzy kolektorami, wycisza pracę, ale także powoduje kolene spowolnienie opuszczania spalin.
Każdy z wydechów akcesoryjnych cechuje się mniejszą masą i skomplikowaniem. Powoduje to łatwiejszy przepływ spalin, a co za tym idzie wzrost mocy i momentu. Czy znaczny? Raczej nie gdyż te wydechy także spełniają swoją rolę poprzez DB kilery (bez których możemy się liczyć z odebraniem dowodu rejestracyjnego), tyle, że w mniejszym stopniu. Jaki wzrost mocy? I tu zdania są podzielone, przy naprawdę dobrze skonstruowanym wydechu możemy zyskać do 10 %, ale na pewno z takim wydechem będziemy denerwować wszystkich wokół. Przy rozsądnym zachowaniu właściwości wytłumienia nie ma co liczyć na więcej niż 5 % i zmniejszenie wagi, a to już sporo

mbolo, nie mam jakiś wyników pomiarów czy też wiedzy i doświadczenia ale takie mam spostrzeżenie..
- producenci stosują różne rozwiązania by spełnić wymagania ustawowe względem hałasu czy czystości spalin.
- nie jest celem producenta wymuszone obniżanie mocy silników - choć można zauważyć tendencję w nowszych silnikach, że ich moc w porównaniu do starszej wersji jest mniejsza lecz moment obrotowy jest wyższy a to w zasadzie nim jeździmy.
- łączniki są stosowane w motoryzacji od dawna w celu podniesienia efektywności silników choćby kolektory w samochodach. Jest to stosowane w celu poprawy pracy w zakresie średnich obrotów dlatego wydłuża się doloty i wydechy.
- do silników typowo sportowych wysoko obrotowych stosuje się właśnie stożki od razu na gaźnikach/przepustnicach wtrysków oraz każdy cylinder posiada oddzielny wydech. Uzyskuje się silnik wysokoobrotowy który jedzie dopiero od 7-8tyś obr/min - patrz popularne szlifierki/plastiki
- w silnikach niskoobrotowych jakimi są V-ki rządzą się inne prawa i dobroci poprawy średnich obrotów i momentu obrotowego w tym zakresie są nie do przecenienia.
Jak widać z powyższego nie ma złotego środka i każdy gdzieś tam ma rację a wszystko to zależy do czego ma dany silnik służyć.

Dodam tylko jeszcze, że zjawisko falowości nie utrudnia opróżniania a je poprawia bo gdy jest otwarty zawór wydechowy w jednym cylindrze spaliny się wydostają poprzez wydech i łącznikiem idą do drugiego wydechu i tutaj się rozchodzą do wylotu i w stronę zamkniętego zaworu. odbijają się od niego wywołując na jego powierzchni podciśnienie i w momencie gdy on się otwiera nowe spaliny nie dość, że pod ciśnieniem to jeszcze są wysysane. Stąd te właśnie efekty poprawy działania silnika. Wiadomo, że zjawisko to działa do jakiejś określonej częstotliwości więc dla wysoskoobrotowców się je pomija.

Masz jeden gaźnik i dwa kominy jakoś trzeba to wyrównać, ja co prawda jeździłem bez tego łącznika na silvertai`ach i nie regulowałem gaźnika i nie odczułem jakichś zmian - chyba że na przelotach to był jakby słabszy, spalanie bez zmian, wcześniej miałem wyprute oryginały, ale z deklami i łącznikiem.
zaślep, pojeździij, podaj wyniki

Masz jeden gaźnik i dwa kominy jakoś trzeba to wyrównać, ja co prawda jeździłem bez tego łącznika na silvertai`ach i nie regulowałem gaźnika i nie odczułem jakichś zmian - chyba że na przelotach to był jakby słabszy, spalanie bez zmian, wcześniej miałem wyprute oryginały, ale z deklami i łącznikiem.
zaślep, pojeździij, podaj wyniki

A propos łącznika poprzedni właściciel u mnie go wyciął ma ktoś jakiś pomysł na dospawanie takiego?
Najłatwiej byłoby kupić wydechy z łącznikiem, ale to znowu loteria czy ich stan będzie taki sam lub lepszy od tych co mam.

A masz pruty wydech ?

Mam wypruty całe zaślepki wycięte. Generalnie chętnie założyłbym wydech 2 w 1 ale nic sensownego poza fabrycznym z driftera nie znalazłem.

To łącznik Ci nie potrzebny, bo i tak spaliny się nie mają od czego odbić.

Przetestowałem. Lepszy dźwięk i jazda z łącznikiem otwartym.
Mam jeszcze problem z mieszanką. Gościu od rur mówi, że są za białe- zbyt uboga mieszanka. Ile powinien palić VN i jak powinno wychodzić na analizatorze spalin ?

Mój średnio 5,5 na gumiaku 150/80 i zebatkach 17/39 minimum jaki uzyskałem to 4,7