Vulcaneria.pl

Witam wszystkich! Może ktoś mi koledzy pomoże i ma doświadczenie z podobnym problemem jaki mi się wydarzył. Na początku sezonu po odpaleniu Vulcana, po przygazowaniu - nagle zgasł i z tłumików zaczęła lecieć benzyna. Ponowna próba odpalenia kończyła się dosłownie sikaniem z tłumika. Po rozebraniu gaźnika, wyczyszczeniu go i ponownym złożeniu, przez 1000km wszystko było ok, aż do wczoraj gdy redukując bieg poczułem nagle szarpnięcie gdy silnik zgasł, po czym zaskoczył i jedynie na znacznie odkręconej manetce dojechałem do stacji benzynowej, a za mną dojechała wielka plama paliwa. Objaw ten sam. W filtrze paliwa również rzeka benzyny. Oprócz tego przy próbie odpalenia z jednej z dysz ciągle sika paliwo (poniżej link do zdjęcia). Macie może jakiś pomysł/ukierunkowanie co to może być ?

https://www.dropbox.com/s/903n9r6y8w74g ... a.jpg?dl=0

z góry dziękuję za pomoc...

Nieszczelne zaworki iglicowe lub (i) za wysoki poziom paliwa.
Jeśli po przeczyszczeniu było przez jakiś czas dobrze to zaworki do wymiany. Zresztą zawsze jak wyjmuję gaźniki to uszczelki pod pokrywą gaźnika jak i zaworki iglicowe wymieniam profilaktycznie.

Czasem wystarczy postukać kluczem, czy innym metalowym przedmiotem w obudowę gaźnika.
Temat już kiedyś był omawiany.

Dzięki Panowie, dodam że paliwo cieknie jedynie podczas kręcenia rozrusznikiem, natomiast podczas postoju nic się nie dzieje. Co powiecie na taki zestaw naprawczy?


http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-gazn ... 94316.html

problem mam ten sam i napewno mam uszkodzoną membranę w kraniku bo jak odepnę zbiornik to leje z kranika w każdej pozycji ale najprawdopodobniej uwalony zawor iglicowy paliwa w gaźniku. Idzie dokupić sama iglice z gniazdem czy musze caly zestaw naprawczy do gaźnika brać?

Przelewa ci gaźnik. Po pierwsze sprawdź czy nie jeździsz na PRI zamiast na ON
Jeżeli jeździsz na ON i dalej ci przelewa na postoju, to masz też kranik paliwa do naprawy, bo na ON powinien tylko podciśnieniowo podawać paliwo przy odpalonym silniku. PRI działa bez podciśnienia i grawitacyjnie służy do zalewania gaźnika np. po jego rozebraniu.

Przerabiałem to w swojej starej 800. Mi pomogła wymiana iglicy, uszczelek i pływaka na oryginalny. Zamienniki się u mnie nie sprawdziły. Przy okazji powymieniałem 2 membrany air cut i jak ręką odjął.