Strona 1 z 1

Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: RudyWodnik
Witam, tak jak w tytule przerabiam mojego vn 800 z 2003r. Na bobbera i potrzebuje pomocy. Mianowicie postanowiłem przerobić instalacje elektryczna i chce się pozbyć wszystkiego co możliwe i problem pojawia się taki że kiedy pozbyłem się puszki z bezpiecznikami stracił iskrę. Może byłby ktoś w stanie mi pomoc lub zna kogoś kto jest w stanie, za wszystkie odpowiedzi i chęć pomocy z góry dziękuje 😎

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: Whiteroman
Sądzę że kpisz sobie

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: Tex66
Skoro zabrałaś się z przeróbkę instalacji elektrycznej VN800 to pewnie posiadasz jej schemat.
Więc tak:
Ja bym jeszcze pozbył się głównego bezpiecznika 30A (Main Fuse 30A), to ten co z „+” klemy akumulatora wychodzi na przekaźnik rozrusznika (Starter Relay) a następnie na rozrusznik (Starter Motor).
Skoro pozbyłeś się bezpieczników z Junction box (skrzynka przyłączeniowa, bezpieczników), to pewnie usunąłeś też Starter circult relay (przekaźnik obwodu rozrusznika) oraz Ignition fuse (bezpiecznik zapłonu) które są w tej samej skrzynce, w sumie też są zbędne, najważniejsze żebyś cewki, akumulator i świece zostawił.
Wtedy iskra będzie jakiej jeszcze nie widziałeś, pierwsza taka i ostatnia. :wall:

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: Wielebny Bolo
Szybciej robi niż myśli.
Widok, tej twojej, Texx, iskry naprawdę
mnie rozbawił :yeee:

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: franc1213
Ja tak kruciutko :!!!:

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: Tex66
Teraz już poważniej.
Ale żeby usuwać bezpieczniki, cytat: „…… kiedy pozbyłem się puszki z bezpiecznikami ……..”. Czyli co połączone wszystko na krótko?
I co wtedy będzie bobber?

Rozumiem jeszcze bezpiecznik klaksonu ale nie bezpiecznik zapłonu który jest zabezpieczeniem IC Zapłonnika.
Pozbywając się bezpiecznika zapłonu i łącząc na „krótko” a jednocześnie pozbywając się przekaźnika obwodu rozrusznika to co zrobiłeś z trzema przewodami (czarno-czerwonym, żółto-zielonym i żółto-czerwonym) które wchodzą w złączkę przekaźnika?
Popatrz, że w tej sytuacji masz przerwę w obwodzie IC Zapłonnika, cewki nie dostają „masy” z IC Zapłonnika i iskry nie będzie.
Ale to nie wszystko, zostały jeszcze dwie przerwy, popatrz z czym połączony jest przekaźnik i oprócz przerwy z IC Zapłonnikiem gdzie jeszcze będzie podobnie.
Jeżeli jeszcze „grzebałeś” przy wyłączniku zapłonu zastępując go czymś innym - przerabiając „na bobberato masz kolejny problem. Tu chodzi o napięcie jakie z niego wychodzi na IC Zapłonnik.

Wracaj do wersji pierwotnej bo spalisz całą instalację elektryczną.
Hardcore jest może i czasami wskazany ale bynajmniej nie przy instalacji elektrycznej.

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 18, 2021
autor: artix
Witaj na forum Rudy wodniku :). Koledzy chyba rozjaśnili i wyprostowali Tobie temat, także niewiele zostało tu do dodania. Usuwając bezpieczniki, pozbyłeś się zabezpieczenia modułu zapłonowego, cewek, alternatora itp. czyli w razie spięcia, zwarcia, przegrzania, nastąpi pierdu lub najpierw smrodek, potem ciepełko, a na koniec romantyczny ogieniek :D. Lubisz ryzyko lub nie masz o nim pojęcia. Rozumiem minimalizm przy przebudowie motocykla, ale jeżeli chcesz się cieszyć bezawaryjną i bezpieczna jazdą, to trzeba najpierw ruszać głową, a nie narzędziami. Mała rada, jak chcesz wywalić główną skrzynkę z bezpiecznikami, a w zasadzie już to niestety zrobiłeś, to musisz rozproszyć bezpieczniki oraz przekaźniki po instalacji, czyli kupić odpowiednie gniazda i wlutować je w instalację. Takie rozwiązanie pozwoli ukryć zabezpieczenia w niewidocznych miejscach ( pod siedzeniem, pod zbiornikiem, w reflektorze itp Przykładowo https://www.mpartner.com.pl/gniazdo-bez ... -1113.html Powodzenia :)

Re: Projekt bobber hardtail

: śr lut 24, 2021
autor: Wielebny Bolo
Myślice że Rudy Wodnik jeszcze tu się pokaże?

Re: Projekt bobber hardtail

: śr lut 24, 2021
autor: Tex66
Wielebny
Wydaję mi się, że ponowna obecność Rudego Wodnika będzie to uzależnione od wielkości iskry :razz: .
Możliwe też, że został odwiedziony od usunięcia bezpieczników i cały misterny plan – „Projekt bobber hardtail” w p ……… i już się nie dowiemy o wynikach hardkorowego planu.

Re: Projekt bobber hardtail

: śr lut 24, 2021
autor: artix
Chyba nie został odwiedziony, bo sam napisał, że... " kiedy pozbyłem się puszki z bezpiecznikami stracił iskrę", czyli szach mat już był, teraz trzeba dobrego chirurga, żeby poskładać moto pacjenta bestialskim po napadzie właściciela :p

Re: Projekt bobber hardtail

: czw lut 25, 2021
autor: artix
Miało być " po bestialskim napadzie" zmęczenie materiału pomieszało mi tekst :)