Strona 1 z 2
VN 800 strzały w gaźnik 2001r. przebieg 8000,-km
: sob maja 14, 2011
autor: ARKADKA
Proszę o pomoc. VN 800. Strzela mi w gaźnik przy gwałtownym wchodzeniu na obroty z biegu jałowego. Gaźnik wyczyszczony i ustawiony zgodnie z serwisówką. Połączenie gumowe gaźnika z kolektorem dolotowym wymieniłem na nowe. I nic to nie pomaga. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z taką sytuacją?
: sob maja 14, 2011
autor: Roy
U mnie jest to samo. Po pierwsze- wydechy- oryginalne, oryginalne nawiercane czy puste zupełnie?? Jeśli są choćby delikatnie nawiercone trzeba ustawić inny skład mieszanki niż podaje serwisówka (trzeba bardziej wzbogacić mieszankę). Jeśli porobiłeś wszystko i masz pewność że nie ciągnie lewego powietrza to trzeba sprawdzić szczelność zaworu dolotowego.
: ndz maja 15, 2011
autor: ARKADKA
Wydechy orginalne bez żadnych dodatkowych otworów. Także ustawienia gaźnika są zgodnie z serwisówką. Jak sprawdzić szczelność zaworów dolotowych? Skontrolować ciśnienie w cylindrze? Na wysokich obrotach silnik chodzi bez zarzutu. Przyspiesza poprawnie. Na ssaniu też nie ma strzałów w gaźnik. Jedynie przy przegazówce z biegu jałowego. Wczoraj to nawet mi zgasł. Gdzie może ciągnąć fałszywe powiertze. w których miejscach?
: ndz maja 15, 2011
autor: Roy
NO miejsc jest sporo, sprawdź sobie łączenie króćca dolotowego z cylindrami, sprawdź sobie samo połączenie gaźnika z króćcem i gaźnik musisz przejrzeć np. pod śrubą składu mieszanki jest o-ring jeśli będzie uszkodzony to może ssać tą drogą. Co do zaworu to nie wiem na 100% ale myślę że pomiar ciśnienia właśnie powinien coś wyjaśnić. U mnie jest tak samo tyle że strzela jak bardzo powoli odkręcam gaz z biegu jałowego, jak gwałtownie to nie no i podczas redukcji przy przegazówce raz na jakiś czas ale ciężko z czasem i tak jeżdżę z tym bo nie ma kiedy tam zajrzeć.
: ndz maja 15, 2011
autor: ARKADKA
Słyszałem od kolegi, że ten model tak ma z tym strzelaniem w gaźnik. Ale moim zdaniem jest to jakaś wada systematyczna - pojawiająca się w większości egzemplarzy po jakimś czasie i doświadczony mechanik kawasaki pewnie by wiedział co jest przyczyną. W serwisie w Bydgoszczy facet mówił o gumie łączącej kolektor dolotowy z gaźnikiem. Zamontowałem nową tę cześć i niestety nie pomogło. Chyba, że popełniłem jakiś błąd montażu.
: pn maja 16, 2011
autor: ARKADKA
Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?
: śr maja 18, 2011
autor: Korba
u mnie często na zimno walnie w airbox. dopóki go nie zagrzeję, to strzela, prycha, i wali w gaźnik gdy nagle odkręcam. podobno normalne, bo ze względu na jeden gaźnik na dwa gary silnik jest wrażliwy, kiedy jest zimny. specjalistą nie jestem, wierzę w to co mi mówił gość, który ustawiał gaźnik. znajomi na VN 800 też go chwilkę grzeją, zanim ruszą, bo inaczej walnie w gaźnik/zgaśnie. dopiero 900 nie ma tego problemu na zimno.
: śr maja 18, 2011
autor: Jan
Korba, to są opowieści z tysiąca i jednej nocy, na zasadzie ten typ tak ma. Mechanicy usprawiedliwiają swoje lenistwo lub niewiedzę takimi mądrościami. Przejechałem około 20 kkm i nic nie strzela. Pozdrawiam
: śr maja 18, 2011
autor: bodzio61
i tu całkiem się z tobą zgadzam Jan mam po 8 dziur w każdym z tłumików nic nigdy z gaźnikiem nie było robione i nigdy nic nie strzelało w gaźnik,a może to nowsze modele takie delikatne na zmiany mój 97 jakoś daje radę ale pewnie kiedyś zacznie prychać. pozdrawiam b61.
: śr maja 18, 2011
autor: Lecho
Hmm, też mam powiercone otwory fi 6 na przemian z fi 3.
Limited edition tak miały
: śr cze 08, 2011
autor: Jan
kolego ARKADKA czy coś poradziłeś na te strzały?
: śr cze 08, 2011
autor: motostawik
Mój VN 800 z 98r mimo czyszczenia i regulacji gaźnika też czasami LEKKO strzeli, mam nawiercone wydechy wiertłem 6 lub większym (takiego kupiłem) natomiast dopóki nie złapie temperatury to ni chu chu ujechać strzela i dławi się okropnie chyba, że na ssaniu to idzie. Wolę jednak rozgrzać go porządnie i wtedy lewa w górę bez problemu.
: śr cze 08, 2011
autor: Ja-jo
Ja mam durszlak w tłumikach i jest gitara, do tego tłumika był regulowany i nie ma zadntch problemów zimny czy ciepły
: pn cze 13, 2011
autor: Lecho
motostawik pisze:Mój VN 800 z 98r mimo czyszczenia i regulacji gaźnika też czasami LEKKO strzeli, mam nawiercone wydechy wiertłem 6 lub większym (takiego kupiłem) natomiast dopóki nie złapie temperatury to ni chu chu ujechać strzela i dławi się okropnie chyba, że na ssaniu to idzie. Wolę jednak rozgrzać go porządnie i wtedy lewa w górę bez problemu.
Tak chyba mają wszystkie 800-ki to podobno problem jednego gaźnika. Jak jest zimno (poniżej 10C) to na ssaniu musi pochodzić kilka minut, przy 0C to nawet z 10min nim drugi garnek złapie temperaturę.
: pn cze 13, 2011
autor: Roy
Mój miał regulacje 2-3 tyg. temu, został sprawdzony cały układ zasilania czy nie ciągnie na lewo wiatru, mieszanka została wzbogacona tak w miarę i dalej ciul strzela :P o wiele rzadziej, teraz bardziej sporadycznie ale nie da się chyba tego wyeliminować
: pn cze 13, 2011
autor: Abrams
Ja nie wiem co wy macie z tymi 800 moja ni huhu nie strzelała no chyba że na ssaniu w czasie hamowania silnikiem a tak na co dzień nic...
: wt cze 14, 2011
autor: bodzio61
a morze mają jakieś inne wersje 800setek takich strzelających!!!!!!!!!!!!!!!!!
: wt lis 08, 2011
autor: Seren
Siemka
moja ślicznotka po ostatnich przygodach z glebą parkingową i wymianie świecy zaczęła dość mocno strzelać w gaźnik, poradźcie mi proszę gdzie w Wawie mogę porządnie go wyregulować/przeczyścić gaźnik? Chyba przy okazji wymienię świece na irydówki.
Strzały są dość częste, szczególnie przy dodawaniu gazu. Najpierw wali w gaźnik lub poddusza się trochę i dopiero mocniejsze podkręcenie gazu powoduje że rusza, przy przegazówce również wali, czasem tak że pod udem czuje jak strzela w filtr powietrza.
: wt lis 08, 2011
autor: Wesley
Mój ma wybebeszone tłumiki i nic nigdy nie strzela. Pracuje równo w każdym zakresie obrotów. Chociaż mam obecnie problemy z ładowaniem, które muszę przez zimę rozwiązać. Świec irydowych nie warto zakładać. . Po zalaniu są do wywalenia. szkoda kasy, a na normalnych jeżeli są dobrze wygrzane nie ma problemów.
: śr lis 09, 2011
autor: Seren
Dzieki Wesley, pomysle jeszcze nad irydówkami, ktoś sie nimi na forum zachwycał ze poprawiły kulture pracy silnika
to podpowiedzcie mi gdzie porządnie w Wawie zrobię czyszczenie i regulacje?