Strona 1 z 2

Jakie są słabe punkty VN800?

: pn lip 25, 2011
autor: Z_Darek
Jestem na etapie przesiadki z Virówki 535 na Vn 800 (podoba mi się strasznie a wiadomo kupuje się oczami :pada: ), mechanicy straszą mnie przed 800. Jednak jeździcie tym i Ja, chciałbym. Napiszcie proszę czego złego mogę się spodziewać, czy są jakieś typowe dla tego modelu awarie? Dzięki za pomoc. :pada:

: pn lip 25, 2011
autor: Badger
nie ma :hurra:


pewne niedogodności to:
- łańcuch i potrzeba smarowania
- brak obrotomierza
- brak wskaźnika poziomu paliwa
- rozrząd na płytkach i kłopotliwa i kosztowna regulacja zaworów

a tak, o same zalety :)

: pn lip 25, 2011
autor: Roy
Regulacja prosta, bo kawasaki ma taki patent w sobie, że dźwignie zaworowe odsuwa się w bok i wyciąga się płytkę. W innych moto trzeba np. demontować wałki rozrządu. Ja do słabych stron bym zaliczył przede wszystkim: gaźnik i fakt że jest 1 na dwa garnki. Plus taki. że tańsza regulacja ale jednak kosztem kultury pracy. Następnie trochę odczuwa się jazdę z pasażerem. Przydałoby się kilka km więcej ale... nie ma tragedii. Ogólnie w tych pieniądzach chyba jedna z lepszych opcji :) No i zależy jakie masz podejście, może, aczkolwiek niekoniecznie, wnerwiać Cię rzegot silnika, cykanie i takie tam dziwne naturalne dla Vn-a odgłosy pracy silnika. :antlers:

: pn lip 25, 2011
autor: SAURO
Ja jak miałem swoją 800 setkę za największy mankament tego modelu uważałem siedzenie które jest poprostu newygodne do dłuższej jazdy. Poza tym dwa lata eksploatacji w gorącym klimacie bez najmiejszych problemów. Jazda w górach bajeczna moto trzyma się idealnie drogi. Wiem bo nakręciłem z 4000 km po górach. Tak rozwiązałem problem niewygodnego siodła :mrgreen:
Obrazek

: pn lip 25, 2011
autor: Gabriel
Witam, ja właśnie tak jak Ty przesiadłem się z Virago 535 tylko, że na Vulcana 1500. Jestem z ludzi tych troszkę większych i w 535 przeszkadzało mi tylko wielkość motocykla. Na VN wyglądam normalnie, a nie jak na rowerku :)
Słabe punkty to jak zwykle, zależy co trafisz. Dobry zadbany będziesz zadowolony. Odpicowany do sprzedaży gruchot będziesz narzekał.

: pn lip 25, 2011
autor: Badger
Sauro ma rację - największy mankament to siedzenie. zapomniałem o tym wspomnieć.

a to że jeden gaźnik to według mnie zaleta.

: wt lip 26, 2011
autor: Z_Darek
Dziękuję za szybką odpowiedź :pada: . I jeszcze pytanie . Jak z dostępnością części, na aledrogo nie widzę za dużo, w Larssonie też nie poszalałem. Czy tylko dealer? Może są jakieś specjalistyczne sklepy?

: wt lip 26, 2011
autor: SAURO
Bo te motocykla się nie psują więc i podaż części mała jest :mrgreen:

: wt lip 26, 2011
autor: Badger
akcesoriów jest mnóstwo
jeśli chodzi o części - ja nie potrzebowałem więc trudno się wypowiedzieć - jak dorabiałem kluczyk to zamawiałem w serwisie i kosztował mnie jakieś 30 - 40 pln.
lusterka oryginalen coś około 500 pln.

a reszta .... tak jak mówiłem, na trzy lata jazdy nie potrzebowałem czesci

: wt lip 26, 2011
autor: Pantani
Badger pisze: lusterka oryginalen coś około 500 pln.
w larssonie lusterka wygladajace jak oryginal po 50zl.
Ja na vn800 drugi sezon jezdze i na razie zero awarii. Jezeli masz odrobine checi i talentu do mechaniki to o serwisach mozesz zapomniec. Na forum znajdziesz info co i jak zrobic :pedzi: :pedzi:

: wt lip 26, 2011
autor: bodzio61
ja 800setka latam już ok 5lat i wymieniłem opony raz podszedłem do regulacji zaworów ale nie było potrzeby nalatane mam prawie 50 000km i dalej nic nawet oleju nie bierze ot kochane bydlątko. pozdrawiam...b61.

: wt lip 26, 2011
autor: Z_Darek
Jeszce raz DZIĘKI :pada: .Namówiliście mnie. :twisted:


A co powiecie o króćcach gaźnikowych i membranie gaźnika, "fachowiec gwarzył że bardzo często trzeba wymieniać" nie bardzo chce mi się wierzyć, guma to guma parcieje jak jest nieużywana, w normalnej eksploatacji powinna wytrzymać ok 10 lat. Tak sobie myślę.

: wt lip 26, 2011
autor: Roy
Membrana kure@@o droga ;D króciec widziałem ongiś nowy na alledrogo za 150zł. Też mi mówili serwisanty że często to pada jednak póki co nie padło :)

: wt lip 26, 2011
autor: Badger
ja też nie słyszałem o kimś co musiał wymienić membranę czy iglicę. Choć fakt, kurevsko drogie.

to jak szukałem moto dla siebie, już częściej słyszałem o regulatorze napięcia

: czw lip 28, 2011
autor: bodzio61
ja jak chciałem kupić motocykl to nasłuchałem się tylu bajek że motocykla mi się odechciało,że kawasaki chleją olej że yamhy mają słabe skrzynie że suzuki to grzechotniki że harleje się rozkręcają każdy chwali swoje, ja wybrałem Kawe i nie żałuję,pozdrawiam ...b61.

: czw lip 28, 2011
autor: Roy
Dobrze prawisz Bodzio :ok:

: czw lip 28, 2011
autor: Piotr
Ja cztery sezony miałem VN 800 i nic nie robiłem, wymiana oleju, ciśnienie w oponach i do przodu, bajki o awaryjności Kawasaki są bezpodstawne.
Teraz VN 1500 i też bez problemu.

: pt lip 29, 2011
autor: Jan
Przejechałem około 17 000 km, w tym większość z pasażerem, w tym wyjazd do hiszpanii. Zero awarii, tylko czynności eksploatacyjne. Przy zakupie miał 26 000 km. W międzyczasie wymiana łańcucha z zębatkami i olej, filtr powietrza. Po zakupie płyn hamulcowy i chłodzenia. Mogę polecić VN 800.

: pt lip 29, 2011
autor: Duch
a i ja na swojego "Przyjaciela" nie na rzekam (choć odradzali vulcany 800), zmienił bym to i owo ale jest git i :pedzi: elegancko

: pt lip 29, 2011
autor: Z_Darek
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. :mrgreen:
Jadę obejrzeć i kupić. :mrgreen: