Strona 1 z 1

delikatny wyciek oleju z lewego dekla i zawieszenie

: wt cze 22, 2010
autor: cherubin
Mam takie pytanie. Jak dam pełną rurę mojemu Vulcanowi to pojawia mi się mały wyciek spod tego przykręcanego okienka w lewym deklu. W zasadzie to nawet nie można nazwać tego wyciekiem po prostu delikatnie się poci - jak się go ciśnie, bo przy normalnej jeździe nie. Zastanawiam się co tam jest i czy to jest kwestia jakiegoś oringu? Odkręcał to ktoś kiedyś? Generalnie nie chce teraz tego odkręcać bo wymieniałem już olej, a należałoby to zrobić przy spuszczonym oleju, więc zostawie to sobie na przyszły sezon, ale chce wiedzieć co to. Poza tym będę rozbierał zawieszenie przednie bo ściąga mi go na prawą stronę i podejrzewam, że mogą być lagi krzywę. Poza tym szarpie trochę kiera tak jakby łożyska były do wymiany, ale właściciel niby wymieniał łożyska więc podejrzewam, że to w goleniach są wybite tulejki ze względu na to, że tam już może nie być oleju w lagach od pewnego czasu. W każdym razie gdyby ktoś miał jakieś wskazówki co do roboty z zawieszeniem to po proszę.

I pewnie już było to wałkowane, ale zapytam tak indywidualnie, czy potrzeba jest regulacja gaźniki przy wywaleniu wkładów z orginalnych wydechów?

Dzięki za odpowiedź i sorry za taki duży zestaw.

: wt cze 22, 2010
autor: Abrams
A przywitac sie to gdzie??
Możesz miec również kiepskie łożyska założone lub coś spaprane przy wymianie
Zobacz w jakim stanie są ograniczniki skrętu od lewego do prawego max położenia powinna byc taka sama odległośc od zbiornika.
Czy z pod osłon lag wystaje ci jeszcze chromowana blaszka czy masz ją już zakrytą przez osłonę zrób zdjęcie.
I ciśnienie w kole jak za mało też będzie się źle prowadził.
pocenie przy okienku poziomu zostaw na poźniej ale przyjrzyj się czy nie ma żadnych śladów po szlifie... rzadko kiedy tak cieknie ;)

: wt cze 22, 2010
autor: cherubin
Prowadzę wielką akcję przywitalną w innym dziale więc proszę nie bić:)

Blaszka nie wystaje, osłona zakrywa całą lagę, ale z tego co widzę na innych na allegro, to w każdym zakrywa. Ale musi coś być krzywo, bo ta osłona delikatnie porysowała mi goleń na jednej ladze.

I nie chodzi o oczko kontroli oleju, tylko centralnie na lewym deklu jest przykręcona na jedną śrubkę taka blaszka charakterystyczna i spod tego się delikatnie poci.

Dzięki za odpowiedź

: wt cze 22, 2010
autor: Piotr
Może to sama osłona jest źle założona u mnie tak było pojechałem do kolegi przerażony a On mnie wyśmiał pluzował śrubę ustawił osłonę i problem znikł, piszę oczywiście o osłonach przednich lag jakby się kto pytał.

: wt cze 22, 2010
autor: cherubin
Mógłbym to podejrzewać gdyby nie fakt, że zawieszenie źle pracuje i są luzy na kierownicy, więc tak czy siak muszę to dziadostwo rozebrać. Jak go kupowałem to miał delikatne ślady oleju na goleniach świadczące o potrzebie wymiany uszczelniaczy. Potem przejechałem tysiąc kilometrów i już nie było śladów oleju od początlu do końca, więc podejrzewam, ze może go po prostu już tam nie być;) i dlatego wybiły się tulejki i zawieszenie kuleje. Stąd też mogą być te luzy. Nawet lagi jak są krzywę to się wyprostuje, mam nadzieję tylko że półki są nienaruszone, bo te już byłoby ciężko dostać.

: wt cze 22, 2010
autor: Abrams
Przy normalnym stanie oleju w lagach chromowany pierścień spod osłony lag wystaje
Przechyl moto na stopce i jak podniesiesz zobacz na ile się wysuwają
Zobacz ograniczniki wychylenia kiery.
Łożyska można na początku po wymianie dociągnąć muszą się ułożyć.
Znajdę zdjęcia jak stoją moto między innymi i moje widać na paru sztukach kto ma wymieniony olej i w jakim stanie zatrzymują się lagi.
W położeniu poprawnym kawałek osłony spod tej zewnętrznej powinien wystawać.

: śr cze 23, 2010
autor: cherubin
A ma ktoś doświadczenie z demontowaniem wkładów z oryginalnych wydechów i czy niezbędna jest wtedy regulacja gaźnika??

: śr cze 23, 2010
autor: centek
Po pierwsze primo IMHO: regulacja łożysk w główce, po drugie primo: powinieneś regulować gaźniki - choć są zwolennicy i przeciwnicy takiej operacji po pruciu wydechów.
pzdr