Strona 1 z 2

Zaskoczenie Niespodzianka Odpalanie

: pt maja 25, 2012
autor: BubRb
Zaskoczenie - Niespodzianka.
A teraz opiszę, co mnie wczoraj zaskoczyło.
1. idę odpalić moto - ssanie włącz..... potem cyk rozrusznik...... a tu pół obrotu i przygasają kontrolki.... i tak kilka/kilkanaście razy.... i nic.... umarł
2. w takim razie wyłączam ssanie.... i znowu cyk rozrusznik.... pół obrotu rozrusznika.... i kontrolki przygasają....
3. po kilkunastu żałosnych próbach moto odpala BEZ SSANIA........jak odpalił...wyciągnąłem ssanie....
4. ponieważ czekałem na mają dame... postanowiłem kulnąć moto jakieś 500 metrów.... no może się rozgrzeje i będzie git.
5. poleciałem… wróciłem i kiedy włączyłem przed domem na luz moto zgasło….. kulając się jeszcze wrzuciłem jakiś bieg i korzystając z rozpędu próbowałem uruchomić puszczając sprzęgło….. NIE CHWYCIŁ…..
6. wepchnąłem moto do garażu….
7. po chwili…. bez ssania odpalam ponownie…. Ku mojemu zaskoczeniu, już bez problemu na pierwsze klik – odpala i chodzi.
8. no to biorę moją dame na moto i ruszamy… ujeżdżam jakieś 500 metrów i moto gaśnie….
9. no i w tym momencie moja dama pyta: A paliwo masz...
10. przekręciłem kranik na rezerwe i problemy znikły….. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
11. dobrze czasami zabrać Dame na motor :D
12. obaczymy co będzie dziś…. Popołudniu sprawdzę….


Podsumowując:
brak paliwa, nie przełączony moto na rezerwe i podczas odpalania przygasają kontrolki i nie kręci rozrusznik……????????? to normalne…… myślałem, że aku padło….

PS. Pozdrawiam serdecznie skrzydło zachodnie.

: pt maja 25, 2012
autor: Andrew
Myślę , że to zbieg okoliczności. Jedno z drugim nie nic wspólnego . Sprawdziłbym klemy na aku.

: pt maja 25, 2012
autor: Mayones
odpalacie swoje 8-setki, na ssaniu ?, mnie powiedział poprzedni właściciel że ssania nie tykać bo i po co, pali na rys, a ze ssaniem to 9/10 przypadków moto zalany

: pt maja 25, 2012
autor: Dzidzia
mayones4 pisze:odpalacie swoje 8-setki, na ssaniu ?, mnie powiedział poprzedni właściciel że ssania nie tykać bo i po co, pali na rys, a ze ssaniem to 9/10 przypadków moto zalany
ja prawie zawsze odpalam na ssaniu, pochodzi chwilę i można jechać. Jakieś ten kolega dzifffny

: pt maja 25, 2012
autor: Mayones
1 - 0 dla ssania :)

: pt maja 25, 2012
autor: Ja-jo
To że gaśnie a potem odpala to też może kwestia jakiegoś syfu który się nazbierał i tamuje przepływ paliwa, czyli czyszczenie gaźnika, czy co tam masz u siebie

: pt maja 25, 2012
autor: BubRb
słuchamy.... słuchamy szanowne gremium :)

Odpalanie dla ssania:
1. sprzedawca powiedział - odpalać tylko na ssaniu !!!!!! a potem musi trochę pochodzić.
2. a moja krótka praktyka mówi - niekoniecznie... po dłuższej przerwie odpala również bez ssania (sprawdzone).


Pytanie do vn800 - kto wie jaka jest średnica podkładki pod śrubę spustu oleju ?! i czy przy wymianie oleju jeszcze jakieś podkładki są potrzben... (mam olej filtr, świece i nie mogę zacząć bo chyba jeszcze brak mi podkładek) - nie rusze bez tego :((((


... no i w dalszym ciągu czytam opinie gremium na to moje wczorajsze odpalanie.... a podciśnienie w kraniku nie ma wpływu na zapłon ?! nie było paliwa... trza było na rezerwe !! ??

: pt maja 25, 2012
autor: Góral
mayones4 pisze:1 - 0 dla ssania :)
Franc jak zimny bez ssania ani rusz. Ciepły oczywiście nie potrzebuje - czyli wszystko zgodnie z instrukcją. Aha, 2 godziny po przejażdżce - nadal traktuję go jak ciepły - czyli bez ssania.
Jak jeździłem virago 535 to z kolei ssanie tylko w największe mrozy, inaczej się zalewała, czyli niezgodnie z instrukcją. Więc jak ma być ?? , motong jak żona, ma swoje JA, swoje kaprysy, więc trzeba się jakoś dogadać. :hammer:

: pt maja 25, 2012
autor: Painkiller
Zimnego zawsze odpalam na ssaniu i wyłączam dopiero jak sprawdzę że pyka bez marudzenia. Poprzednie moto tak samo odpalałem i nigdy od ssania mi się nie zalał. Jak się kręci manetą przy zgaszonym silniku to można go zalać

: pt maja 25, 2012
autor: Mayones
a czy to "cięgło" czyjak to się pisze, po wysunięciu max trzyma sie samo czy cofa się wam?
co do wolnych obrotów to możecie zrobić osławioną "ósemkę", bez gazu na maksymalnie skręconej kierownicy ? :obraza:

: pt maja 25, 2012
autor: Pees
BubRb, miałem dokładnie Twoje objawy w mojej 500-ce kilkanaście dni temu. Precyzyjnie tak samo - jakby akumulator był za słaby. Po przełączeniu na rezerwę akumulator "się naprawił", problemy znikły, kręci aż miło. Nie wiem, jak to zinterpretować. Poczekajmy na kogoś, kto wie...

Co do ssania - używam przy zapalaniu zimnego silnika. Bez ssania zaskoczy, ale natychmiast zgaśnie. Do 2 godzin po jeździe ssanie nie jest potrzebne.

: pt maja 25, 2012
autor: Painkiller
mayones4 pisze:a czy to "cięgło" czyjak to się pisze, po wysunięciu max trzyma sie samo czy cofa się wam?
Heh jesteś kolejną osobą, która się na to skarży. Mam tak samo w swoim, VN800, którym kiedyś miałem okazję jeździć też tak miał i kumpel też o tym wspominał. Jak rozgrzewam piec to wpycham pomiędzy ramę a rączkę tego cięgna rękawiczkę i po kłopocie. A dzisiaj jak ją pociągnąłem to w ogóle się wyrwała aż się uchwyt wygiął 8/

: pt maja 25, 2012
autor: crazytomi
mayones4 pisze:a czy to "cięgło" czyjak to się pisze, po wysunięciu max trzyma sie samo czy cofa się wam?
Painkiller pisze:Jak rozgrzewam piec to wpycham pomiędzy ramę a rączkę tego cięgna rękawiczkę i po kłopocie
Chłopaki a to nie lepiej zdjąć gumkę za cięgnem i dokręcić nakrętkę troszkę żeby się linka nie cofała? :mrgreen:

P.S. Też na początku mnie to wnerwiało, że się cofa ;)

: sob maja 26, 2012
autor: Mayones
czyli to nie że ja mam zepsute tylko "ten typ tak ma" :)

: sob maja 26, 2012
autor: BubRb
Co do niespodziani z odpaleniem....
Mijają dwa dni i moto odpala, chodzi... nie widzę i nie słyszę problemów.

Co do ssania - wczoraj na zimno odpalałem bez ssania...dla sprawdzenia.....odpalił bez problemu. Ale potem i tak ssanie włączyłem, bo przecież trzeba moto nagrzać.

Co do cięgna ssania - powyżej gość napisal jak sobie z tym poradzić - dokręcić - u mnie jeszcze nie ma takich objawów.


ps. Wczoraj sam zmieniłem olej, filter i wyczyściłem filtr sitkowy - był czyściutki jak łezka - dziś z tej okazji robię imprezę.... :)))))

: sob maja 26, 2012
autor: Mayones
ps. Wczoraj sam zmieniłem olej, filter i wyczyściłem filtr sitkowy - był czyściutki jak łezka - dziś z tej okazji robię imprezę.... :)))))[/quote] czyli tanio kupiłeś olej i filtr bo zostało na piwo i kiełbaski :D

: sob maja 26, 2012
autor: BubRb
.....przykro mi...... zostało tylko na pifko....... :))

...zapraszam wszystkich ... :)

: sob maja 26, 2012
autor: Daromax
:) Tą imprezke przenieś na jutro jak będziemy wracać to wpadniemy i posprzątamy :D

: sob maja 26, 2012
autor: Robson
Daromax pisze::) Tą imprezke przenieś na jutro jak będziemy wracać to wpadniemy i posprzątamy :D
No to masz parę km :D

: ndz maja 27, 2012
autor: BubRb
.....chopaki...qrde...jestem gotowy...może być dziś.....