Vulcaneria.pl

Witam szanowne grona.
Mam problem z 1 cylindrem nie pali klasyczna usterka . Sprawdziłem cewki zamieniając je na wszystkie sposoby i wyszło na to że jedna padła kupiłem nową.Zmieniłem świecę na nowe i dalej nic.Zaznaczę że prąd dochodzi do cewki i kapturka.Ponownie pozamieniałem cewki i wyszło że są ok lecz dalej nie pali i nie daje iskry.Wcześniej w którymś z tematów jeden z kolegów nawiązywał do jakiegoś czujnika położenia wału lecz nic mi to nie mówi.Czy ktoś mógłby mnie bliżej nasterować na to i po chłopsku wytłumaczyć jak to sprawdzić czy jest w porządku.Jezdzić się chce a nie ma jak
Z góry dziękuję za instruktarz

Czujnik połozenia wału jest zainstalowany wewnatrz pokrywy koła magnesowego a źródłem sygnału są elemety wstawione w koło w odpowiednim miejscu .Wieczorem wgryzę sie w manuala i jeśli potwierdzi się że ów czujnik że jest połączony z modułem dwoma przewodami i jest jednoczęściowy to niestety bedzie do wymiany .

Fajnie będę czekał

Przepatrzyłem manuala więc ze schematu wynika że impulsator połączony jest bezpośrednio z modułem tą mniejsza cztero pinową wtyczka .Połączenie jest wykonane dwoma przewodami żółtym i czarnym ,więc koło przesyła informacje o swojej pozycji impulsem o określonej polaryzacji ( + \ - ) ,lub określa pozycję długością impulsu .

Ja stawiam na impulsator choć i moduł też można podejrzewać .Ze względu na cenę modułu ( 400 -450 pln ) wymień wpierw impulsator .

A dodam że impulsator to mała cewka ,niestety manual nie podaje jaką ma rezystancje jej uzwojenie .Modułu też nie sprawdzisz na podstawie podanych parametrów (oporności ) ze względu na brak danych o rezystancji wewnętrznej miernika do pomiaru .Mernik o odpowiednich parametrach niestety ma tylko serwis Kawasaki .

Nie mam pojęcia o czym ty piszesz Jurek to jakiś szyfr

Dzisiaj odkręcę dekielek i po zerkam