Strona 1 z 2
VN800 naprawa błotnika tylnego
: sob wrz 22, 2012
autor: Pantani
W wyniku pewnej sytuacji drogowej uszkodzeniu uległ tylny błotnik w moim VN800.
Kolizja to temat do osobnej dyskusji (kierowca pokazał mi kto jest twardszy i popchnął mnie gdy czekaliśmy na zielone światło).
Wracając do tematu.
Motocykl ma zgięty błotnik, w miejscu "przełamania" odpadł lakier (mam nadzieję że uda mi się wkleić fotkę).
Naprawa będzie z OC kierowcy.
Czy takie uszkodzenie można "wyklepać", czy uda się dobrać lakier (bordo 98r)?
I ostatnie (proszę sie nie śmiać), gdzie szukać warsztatu do naprawy? może być samochodowy?
link do fotki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bc1 ... b8e8f.html
: sob wrz 22, 2012
autor: Gasman
Wyklepac sie da ale problem polega na tym ze nie kazdemu blacharzowi sie bedzie chcialo az tak z tym bawic, zwykle jest tak ze troche poklepia a reszta szpachlowka. lakier da sie dobrac jak do kazdego pojazdu, i tu kolejny problem czy bedzie sie chcialo magikom bawic w dobieranie koloru. Wiem z doswiadczenia ( mojej zony koleznka prowadzi mieszalnie lakirow samochodowych i naprawde jej sie chce czasami i 2 godziny sidzi zeby dobrac jakis lakir zwlaszcza do aut wynalazkow)
A szybko potrzbujesz to zrobic czy mozesz poczekac? bo mam akurat tylny blotnik w tym kolorze tylko tez przelamamny ale nizej-duzo nizej( nie dam ci fotek bo jestem poza granicami kraju do poczatku pazdziernika). jakby cos to mozna z dwoch jeden zrobic jak ci pasuje. kupilem kiedys blotnik bo chcialem taka mala zmote zrobic ale pomysl upadl.
: ndz wrz 23, 2012
autor: adamli
Ja wymieniłe pogięty błotnik a lakier dorałem --gość dorabia farbki do motocykli,posiada próbki kolorów stosownych przez Kawasaki.
Mnie to kosztowało 89.-+65.-błotnik z przesyłką
Lakier metaliczny w areozolu
Lakier bezbarwny w areozolu
Papier ścierny o granulacji 2000 do szlifowania bezbarwnego
Naprawa zajęła mi z 8 godzin rozłożone na 3 dni(przygotowanie najdłużej,podkład antykorozyjny szlifowanie podkładu ,lakier bazowy kilka warstw potem bezbarwny również kilka warstw .Po wyschnięciu lakieru woda i papier 2000 żeby zeszlifować na gładko bezbarny i na koniec pasta polerska .
: ndz wrz 23, 2012
autor: jurekawasaki
Ja bym szukał używki i ja polakierował .Według mnie tak złamany i zarazem osłabiony element przy każdym nie wielkim naprężenie będzie pękał .Jeśli nie kupisz no to dobry fachman po wzmocnieniu pęknięcia od spodu też na pewno sobie z tym poradzi, i będzie ok .
Pozdrawiam.
: ndz wrz 23, 2012
autor: bodzio61
jest żelazna zasada ;;;kiedy wina jest nie z naszej przyczyny,,to zawsze montujemy nowe oryginalne części to nie samochód że to i tamto podpicujemy i git,,niech łajzy z puszek wiedzą jak się płaci za dotykanie motocykli.pozdrawiam b61.
: pn wrz 24, 2012
autor: SAURO
A jebnołeś kolesiowi z bańki albo chociaż kaskiem ? tak na otrzeźwienie żeby to co nazywają mózgiem zaczeło mu funkcjonować
: śr wrz 26, 2012
autor: Pantani
SAURO pisze:A jebnołeś kolesiowi......
Przyznam że pokusa była duża!
Ze względu na konieczność wezwania policji musiałem się powstrzymać
: czw wrz 27, 2012
autor: Lacik
bodzio61 pisze:jest żelazna zasada ;;;kiedy wina jest nie z naszej przyczyny,,to zawsze montujemy nowe oryginalne części to nie samochód że to i tamto podpicujemy i git,,niech łajzy z puszek wiedzą jak się płaci za dotykanie motocykli.pozdrawiam b61.
kierowca nic nie placi, to bedzie szlo z jego OC. Pozatym firmy ubezpieczeniowe maja takie przeliczniki ze jak by zechcial robic na oryginalnych czesciach to bedzie musial dolozyc ze swojej kieszeni. Pozostaje :
-kupic uzywke i malować,
-kupic uzywke w takim samym kolorze,
- wyklepac i pomalowac stary blotnik
Mowie na przykladzie samochodu, ale mysle ze w motocyklach jest tak samo.
: czw wrz 27, 2012
autor: Mayones
z oc sprawcy zawsze robi się na oryginalnych częściach, najlepiej bezgotówkowo i zaznaczeniem! że przed naprawą otrzymasz wycenę i tę samą wycenę serwis przekaże do ubezpieczyciela, muszą zapłacić, jeżeli zgłosicie to w TU i oni zapłacą "jałmużnę" to wtedy jedynie zrobić na swój koszt i z rachunkami za naprawę do TU jak się miga to do firmy która wydoi należne nam pieniądze z TU, i serwisy i TU wyliczają koszty wg tego samego źródła, tylko TU ma jeszcze amortyzację części, więc skoro masz 5 letnie moto to 5 letni błotnik, paranoja.
zadaniem TU jest wydojenie klienta.
: wt paź 02, 2012
autor: studioaerografu
Jak będziesz miał problem z warsztatem na miejscu u siebie to wrzuć w paczkę i Ci to opanujemy
Twój błotnik to drobnostka, a już kilka forumowych "wgniotek" naprawialiśmy
: wt paź 02, 2012
autor: Pantani
studioaerografu pisze: Twój błotnik to drobnostka, a już kilka forumowych "wgniotek" naprawialiśmy
super, dzięki za info
Na razie mam decyzję z PZU, błotnik do wymiany. Trwa procedura wyceniania.
Wiem już że oryginalna część zamienna jest fabrycznie polakierowana.
Mam nadzieję że ubezpieczenie pokryje wymianę w autoryzowanym serwisie kawaski.
: wt paź 02, 2012
autor: Mayones
daj znać na ile Ci PeZetU wyceniło, oby z nadwyżką
: pn kwie 08, 2013
autor: Pantani
Jest okazja, wiec napiszę jak zakończyła się naprawa mojego moto.
Pzu zakwalifikowało błotnik do naprawy ale przy wypłacie gotówki zaproponowali mi tylko 40% wartości (ok700zl). Trochę mało, postanowiłem wstawić moto do autoryzowanego serwisu i podpisałem umowę na rozliczenie bezgotówkowe.
W czasie zimowej przerwy motocykl udało się naprawić, podziękowania dla serwisu Monsterbike
Vulcan wrócił do dawnej formy.
Dziś pierwsza jazda, czekając na badanie techniczne zrobiłem kilka fotek telefonem (niestety marnej jakości).
: pn kwie 08, 2013
autor: konto usunięte
Ładnie, ostatecznie masz nowy błotnik, czy stary po remoncie? W ogóle to ładne moto
czym zasłoniłeś otwory po tylnej lampie?
: pn kwie 08, 2013
autor: Pantani
na motocyklu mam błotnik z wersji lampa na dole, tablica na górze (oryginalnie było odwrotnie). Otwory na podstawkę tablicy mają małą średnicę (6mm?) można wkręcić śrubki, ja zatkałem je polakierowanymi zatyczkami (takie plastikowe meblowe
)
: pn kwie 08, 2013
autor: Shepherd
Pantani,
za solówkę, (kocham motocykle solo)
wydaje mi się że taki typ siedzenia lepiej by pasował,
: wt kwie 09, 2013
autor: Seren
tak będąc przy temacie błotników, może się ktoś orientuje
czy błotnik od classika pasuje do wersji 800A ? czy przy podmiance będzie pasowało siodło?
: wt kwie 09, 2013
autor: Smoku
Podobno wszystko dobre, co się dobrze kończy
Najważniejsze, że odzyskał blask i jesteś zadowolony.
To jak już "rozbrajamy " Twojego Vulcana to ja mam pytanie, co to za wydechy?
: wt kwie 09, 2013
autor: Shepherd
Seren pisze:tak będąc przy temacie błotników, może się ktoś orientuje
czy błotnik od classika pasuje do wersji 800A ? czy przy podmiance będzie pasowało siodło?
Na 99 % pasuje, (nie robiłem takiej operacji) ale rama jest taka sama mocowanie błotnika też, jedyna różnica to profil błotnika, wiec jeśli chodzi o zamiane błotnika to nie powinno być żadnego problemu z zamocowaniem go.
: wt kwie 09, 2013
autor: Pantani
Smoku pisze:
To jak już "rozbrajamy " Twojego Vulcana to ja mam pytanie, co to za wydechy?
Vance and hines straightshots, wygląd świetny gorzej z hałasem jaki produkują
Świeży nabytek, nie wiem jak się sprawdzą do jazdy po mieście.