Vulcaneria.pl

witam wszystkich, przymierzam się do zakupu vn 800, moto które oglądałem, jest w dobrym stanie, niepokoi mnie jednak miarowe cykanie z silnika oraz zdecydowanie bardziej odbarwiony kolektor pierwszego tłoka( tego za chłodnicą), przeważnie są równo odbarwione, drugi prawie w ogóle, proszę o pomoc w temacie ew. sugestie, dziękuję z góry

kuba79 pisze:witam wszystkich, przymierzam się do zakupu vn 800, moto które oglądałem, jest w dobrym stanie, niepokoi mnie jednak miarowe cykanie z silnika oraz zdecydowanie bardziej odbarwiony kolektor pierwszego tłoka( tego za chłodnicą), przeważnie są równo odbarwione, drugi prawie w ogóle, proszę o pomoc w temacie ew. sugestie, dziękuję z góry

Odbarwienia w zależności od zamontowanych tłumików pojawiają się lub nie
U mnie odbarwiał się fabryczny tak jak mówisz, a akcesoryjny odwrotnie
Cykanie miarowe przy zimnym silniku bo zazwyczaj taki masz okazję oglądać jest normalny...
Bardziej sprawdzaj ograniczniki na kierownicy czy kiera tak samo się odkręca i zwracaj uwagę na malowanie...
W silnikach praktycznie nic się złego nie dzieje, no chyba że ktoś bez oleju próbuje jeździć...
Łańcuch i napęd wg zużycia do weryfikacji
Pozdrawiam

te wydechy są przelotowe, główka ok, lakier normalny tu ryska tam ryska, w końcu 1996, napęd w zeszłym sezonie wymieniany, nowe opony, świece filtry, ogólnie spoko, tylko to moja pierwsza v-ka, stąd te obawy, wielkie dzięki za sprawną odp. jakby co to pisać, każda rado w cenie

kuba79 pisze:te wydechy są przelotowe, główka ok, lakier normalny tu ryska tam ryska, w końcu 1996, napęd w zeszłym sezonie wymieniany, nowe opony, świece filtry, ogólnie spoko, tylko to moja pierwsza v-ka, stąd te obawy, wielkie dzięki za sprawną odp. jakby co to pisać, każda rado w cenie

Lakier z ryskami ale oryginał ok ale czy cały nie był przemalowany!!!
Ale przelotowy fabryczny wypruty czy akcesoryjny
Jak akcesoryjny to czy był teoretycznie gaźnik regulowany do wydechów

Witaj Jakubie,

uważam ze zakup Vn 800 to dobra decyzja - to są naprawdę dobre motory które niestety maja popsutą opinię (jak kazda kawa) ze względu na wcześniejsze wynalazki ze stajni kawasaki.

Dbaj o nią nie jeździj na zimnym silniku a będzie wdzięczna - ja mam swoją już 2 lata, rocznik 1996 classic - jest jestem w 100 % zadowolony.

Tak jak powiedział Abramsm1a1 cykanie to standart.
Uważaj żebyś nie kupił zdechlaka

jak masz link do fotek lub aukcji to podaj

O zdechlaki ciężko chyba, że powypadkowe...

narazie, tracę chyba klijenta na bandita i to jest problem, martwię się że mi kawka ucieknie, wygląda bardzo dobrze więc było by szkoda
http://www.moto.allegro.pl/item11485036 ... obacz.html

Nic się nie martw. Moja maszyna jest z 97 r. Na liczniku 28.000 km. z czego 12.000 km moje. Jak do tej pory tylko i wyłącznie czynności eksploatacyjne. Krótko rzecz ujmując - polecam!