Strona 1 z 1

Świst silnika

: czw sie 05, 2010
autor: drt
Witajcie

Dzisiaj podczas dłuższej przejażdżki dość mocno zagrzałem VN-a 800 i podczas jazdy pod sporą górę po serpentynach silnik zaczął świszczeć. Nie było prawie wogóle słychać wydechu tylko ten dziwny świst. Później jak odstał chwilę i ostygł to trochę mu przeszło ale i tak dalej świszczy. Druga sprawa to strzelanie w filtr powietrza. Z reguły zdarza się to jak chodzi na wolnych obrotach i dodaję gazu lub przy ruszaniu... Spotkał się ktoś z takimi objawami? Co to może być?

Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam
DRT

: czw sie 05, 2010
autor: VKC
Na pewno wlazł Ci świstak, bo jak naszemu koledze piszczało to okazało się potem że wlazła mu mysza... :mrgreen:

Re: Świst silnika

: czw sie 05, 2010
autor: Abrams
drt pisze:Witajcie

Dzisiaj podczas dłuższej przejażdżki dość mocno zagrzałem VN-a 800 i podczas jazdy pod sporą górę po serpentynach silnik zaczął świszczeć. Nie było prawie wogóle słychać wydechu tylko ten dziwny świst. Później jak odstał chwilę i ostygł to trochę mu przeszło ale i tak dalej świszczy. Druga sprawa to strzelanie w filtr powietrza. Z reguły zdarza się to jak chodzi na wolnych obrotach i dodaję gazu lub przy ruszaniu... Spotkał się ktoś z takimi objawami? Co to może być?

Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam
DRT
Świstania w 800 są trzy rodzaje.
1. Ze zbiornika jak się paliwo zagotuje i rozpręży w upalny dzień to świszcze... :mrgreen:
2. Zużyty lub kiepskiej jakości łańcuch i zębatki
3. Zużyte łożysko na wałku zdawczym przy nie umiejętnym obchodzeniu się z naciągiem łańcucha...

: pt sie 06, 2010
autor: drt
Dzięki za odpowiedzi :) Szczególnie o świstaku

Obstawiam chyba trzeci powód bo:
1. Upału nie było temp. ok. 18 stopni wieczorkiem
2. Łańcuch i zębatki są w dobrym stanie, poza tym chyba cały czas by świstało gdyby były zużyte
3. Więc zostaje łożysko na wałku zdawczym :(

Poleci mi ktoś warsztat w Krakowie lub okolicach gdzie można zrobić przegląd i ewentualnie ponaprawiać to co powychodzi?

Dzięki i pozdrawiam
drt

: pt sie 06, 2010
autor: Abrams
drt pisze:Dzięki za odpowiedzi :) Szczególnie o świstaku

Obstawiam chyba trzeci powód bo:
1. Upału nie było temp. ok. 18 stopni wieczorkiem
2. Łańcuch i zębatki są w dobrym stanie, poza tym chyba cały czas by świstało gdyby były zużyte
3. Więc zostaje łożysko na wałku zdawczym :(

Poleci mi ktoś warsztat w Krakowie lub okolicach gdzie można zrobić przegląd i ewentualnie ponaprawiać to co powychodzi?

Dzięki i pozdrawiam
drt

Powiedz mi jaki masz przebieg na zębatkach i łańcuchu i jaki masz zamontowany
Kolega ostatnio miał podobny objaw po wymianie na jakiś dziwny łańcuch i po zbyt sztywnym naciągnięciu.
Wymienił łańcuch i zębatki i po problemie

Re: Świst silnika

: pt sie 06, 2010
autor: Bill
drt pisze:Druga sprawa to strzelanie w filtr powietrza. Z reguły zdarza się to jak chodzi na wolnych obrotach i dodaję gazu lub przy ruszaniu... Spotkał się ktoś z takimi objawami? Co to może być?
W moim VN też zdarzają się strzały w filtr - zazwyczaj przy rozgrzewającym się silniku i zaleję gówniane paliwo z ruskiej stacji benzynowej zwanej Lukoil - bak czasem pusty, a to mam najbliżej domu.
Możliwe, że oktanów za mało i gaźnik do czyszczenia/regulacji.