Problem z tylnym amortyzatorem VN 800 Drifter
- Ozzy
- Posty: 113
- Rejestracja: wt sty 29, 2013
- Miejscowość: Jarosław/Rzeszów
- Motocykl: Kawasaki VN 800 Drifter, DKW NZ 350-1
- VROC: 0
Problem z tylnym amortyzatorem VN 800 Drifter
Od czasu kiedy kupiłem swój motocykl tylny amortyzator wydawał mi się jakiś słabszy ale teraz wydaje mi się że zbliża się jego koniec.
Jak jadę z pasażerem to jest w miarę ok ale zdarza się, że podskakuje na nierównościach, natomiast gdy jadę sam mam wrażenie że pracuje już tylko na samej sprężynie.
Moja pytanie brzmi, cz tego typu amortyzator się w jakiś sposób regeneruje czy zostaje mi już tylko kupno nowego?
Jak jadę z pasażerem to jest w miarę ok ale zdarza się, że podskakuje na nierównościach, natomiast gdy jadę sam mam wrażenie że pracuje już tylko na samej sprężynie.
Moja pytanie brzmi, cz tego typu amortyzator się w jakiś sposób regeneruje czy zostaje mi już tylko kupno nowego?
Pokaż mi ręce a powiem Ci czym jeździsz...
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
centralne amortyzatory motocyklowe – wszystkie typy, również nierozbieralne.
http://www.nagengast.pl/www/regeneracja ... torow.html - Gdańsk
jak nie na forum to zerknij w góógla
a tu forumowy ten za 300 http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... egeneracja
http://www.nagengast.pl/www/regeneracja ... torow.html - Gdańsk
jak nie na forum to zerknij w góógla
a tu forumowy ten za 300 http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... egeneracja
- Lecho
- Posty: 4598
- Rejestracja: śr maja 12, 2010
- Miejscowość: Białystok
- Motocykl: VN1600 Classic
- VROC: 32224
Lub z VN900
Nie wiem ile jest miejsca w Drifterze, ale do Classica wchodzi bez żadnych przeróbek i sprawuje się doskonale.
Choć z drugiej strony też regenerowałem w Nagengascie cieknący amorek do VN1600 i (tfu, tfu) jak na razie jest ok.
Jestem ciekaw jak wyjdzie, bo mam wrażenie, że amorek w VN800 fabrycznie jest trochę za słaby do pełnego obciążenia tego motocykla
Nie wiem ile jest miejsca w Drifterze, ale do Classica wchodzi bez żadnych przeróbek i sprawuje się doskonale.
Choć z drugiej strony też regenerowałem w Nagengascie cieknący amorek do VN1600 i (tfu, tfu) jak na razie jest ok.
Jestem ciekaw jak wyjdzie, bo mam wrażenie, że amorek w VN800 fabrycznie jest trochę za słaby do pełnego obciążenia tego motocykla
- Ozzy
- Posty: 113
- Rejestracja: wt sty 29, 2013
- Miejscowość: Jarosław/Rzeszów
- Motocykl: Kawasaki VN 800 Drifter, DKW NZ 350-1
- VROC: 0
Przy okazji regeneracji poprosiłem aby był nieco twardszy od takiego jak powinien być w standardzie, zobaczmy jak to będzie się sprawowało, bo jedno co teraz mogę powiedzieć to poprzednio jazda przypominała pływanie w galaretce
Choć z drugiej strony też nie mało ważę
Choć z drugiej strony też nie mało ważę
Pokaż mi ręce a powiem Ci czym jeździsz...
Re: Problem z tylnym amortyzatorem VN 800 Drifter
Wymiana na model z bandita 600, mało kosztowna , a zmienia motocykl i jego prowadzenie jak należy. Ps. Dziękuje panowie ze tego tu się dowiedziałem i za 50zl se go wmontowałem
Kto jest online
Jest 33 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 33 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości