VN 800 - przeniesienie tylnych kierunków na błotnik
: pn sty 20, 2014
Czołem,
Ponieważ ja także mam problem z tylnymi kierunkami, które przeszkadzają w instalacji większych sakw, postanowiłem przenieść je w inne miejsce. Najprostszy patent w europejskiej wersji to przykręcenie kierunków do bocznych ścianek tylnej lampy (patent podpatrzony u Wesley'a oraz Crazytomi'ego) ale mnie się jakoś to nie podobało dopóki bodajże w byłym moto Ryffki (dziś jeździ nim Wyder) zobaczyłem patent na kierunki jak w VN1500, 1600 czy VN 2000, czyli poprzeczną, chromowaną osłonę spoza której wystają kierunkowskazy i coś takiego mi się zamarzyło.
Ryffka mnie naprowadził na wykonanie, a potem znalazłem jeszcze poradnik w necie (zawierający nawet numery części, które trzeba zamówić), do którego niniejszym wrzucam linki:
Część 1
Część 2
Może komuś się przyda. Z używanymi kierunkami do VN 1500 czy 2000 jest wielki problem, a te które znalazłem okazały się droższe niż nowa oprawka u Zeusa. Chyba, żeby ciągnąć z USA, ale tu transport nieopłacalny przy tak małej wartości towaru.
Jeśli uda mi się przełożyć kierunki nie uszkadzając przy tym nadmiernie błotnika (albo innych wrażliwych elementów) to wrzucę tu fotki dla potomnych.
Ponieważ ja także mam problem z tylnymi kierunkami, które przeszkadzają w instalacji większych sakw, postanowiłem przenieść je w inne miejsce. Najprostszy patent w europejskiej wersji to przykręcenie kierunków do bocznych ścianek tylnej lampy (patent podpatrzony u Wesley'a oraz Crazytomi'ego) ale mnie się jakoś to nie podobało dopóki bodajże w byłym moto Ryffki (dziś jeździ nim Wyder) zobaczyłem patent na kierunki jak w VN1500, 1600 czy VN 2000, czyli poprzeczną, chromowaną osłonę spoza której wystają kierunkowskazy i coś takiego mi się zamarzyło.
Ryffka mnie naprowadził na wykonanie, a potem znalazłem jeszcze poradnik w necie (zawierający nawet numery części, które trzeba zamówić), do którego niniejszym wrzucam linki:
Część 1
Część 2
Może komuś się przyda. Z używanymi kierunkami do VN 1500 czy 2000 jest wielki problem, a te które znalazłem okazały się droższe niż nowa oprawka u Zeusa. Chyba, żeby ciągnąć z USA, ale tu transport nieopłacalny przy tak małej wartości towaru.
Jeśli uda mi się przełożyć kierunki nie uszkadzając przy tym nadmiernie błotnika (albo innych wrażliwych elementów) to wrzucę tu fotki dla potomnych.