Sprawdźcie wiązkę w błotniku
: wt mar 25, 2014
Witam
Ostatnio puściłem przez "rentgen" wiązki okablowania w swojej kawce. Zmusiła mnie do tego potrzeba, mianowicie brak świateł drogowych, kierunków i klaksonu. Leciałem więc od skrzynki z bezpiecznikami, (wszystkie OK) więc dalej po kostkach, łączących do kierownicy i do tylnej lampy. Problem okazał się banalny, mam wysoką kierownicę i ciut zbrakło luzu na kablach przy maksymalnym skręcie kierownicy i wypiela się kostka pod zbiornikiem, puściłem troszkę inaczej i jest na razie OK. Jednak wcześniej wertując tematy widziałem posty odnośnie przetartej wiązki w błotniku. Nie miałem podstaw sadzić że u mnie może być coś nie tak, ale dla świętego spokoju, dobrałem się do niej i sprawdziłem po całej długości. Ogromne było moje zaskoczenie gdy znalazłem przetarcie do "żywego kabla" na odcinku prawie 1,5 cm.. Pewnie zdziwił bym się jeszcze bardziej po pierwszym deszczu, gdzieś daleko od domu, więc apeluje, dokładnie sprawdźcie całą wiązkę by oszczędzić sobie niepotrzebnych nerwów w drodze.. puki jest na to czas..
Ostatnio puściłem przez "rentgen" wiązki okablowania w swojej kawce. Zmusiła mnie do tego potrzeba, mianowicie brak świateł drogowych, kierunków i klaksonu. Leciałem więc od skrzynki z bezpiecznikami, (wszystkie OK) więc dalej po kostkach, łączących do kierownicy i do tylnej lampy. Problem okazał się banalny, mam wysoką kierownicę i ciut zbrakło luzu na kablach przy maksymalnym skręcie kierownicy i wypiela się kostka pod zbiornikiem, puściłem troszkę inaczej i jest na razie OK. Jednak wcześniej wertując tematy widziałem posty odnośnie przetartej wiązki w błotniku. Nie miałem podstaw sadzić że u mnie może być coś nie tak, ale dla świętego spokoju, dobrałem się do niej i sprawdziłem po całej długości. Ogromne było moje zaskoczenie gdy znalazłem przetarcie do "żywego kabla" na odcinku prawie 1,5 cm.. Pewnie zdziwił bym się jeszcze bardziej po pierwszym deszczu, gdzieś daleko od domu, więc apeluje, dokładnie sprawdźcie całą wiązkę by oszczędzić sobie niepotrzebnych nerwów w drodze.. puki jest na to czas..