Vulcaneria.pl

Hej,

Wczorajszego dnia wymieniłem sobie aku bo mi się skończył.
Sprawdzam sobie ładowanie na nowym aku a tu niespodzianka-na wolnych 12,5V po dodaniu gazu maksymalny voltarz to ok. 13,9V.
To o półtora volta za mało według mnie.
Sprawdziłem jeszcze kostkę od regulatora napięcia tą z 6 pinami - biały na + i czarno/zółty na minusie - i pomiary wyszły podobne jak na aku.
Jeden i drugi pomiar dokonany na światłach mijania, które się same włączają po odpaleniu motocykla.
Posprawdzałem wszystkie kostki pod dekielkiem oraz je spryskałem preparatem do łączeń elektrycznych.
Podobno jeszcze można sprawdzić napięcie na wyjściu alternatora ( chyba na tej drugiej kostce 5 pinowej) Jak tak proszę o podpowiedz jak to zrobic?

P.S. Do czego służy okienko w lewym deklu od strony alternatora? Czy można je odkręcić bez spuszczania oleju?


Proszę o pomoc, może ktoś z forum miał podobny problem, że mu uciekło ok.1,5V.


Pozdrawiam,
Paweł

Jeśli chodzi o okienko można odkręcić bez spuszczania oleju, tylko że ono służy do tego aby obracać wałem korbowym np podczas sprawdzania luzu zaworowego, poprawnego ustawiania rozrządu według nabitych znaków itp itd. Jak znajdę dziś chwilę to sprawdzę ładowanie w swoim i napiszę. Teoretycznie ładowanie powinno być 14,4, niezależnie od obrotów, od tego jest alternator, no i czasem trudno stwierdzić czemu tak nie jest...

Gdybym miał 14.4V to by było idealnie !!

Lukanio pisze:Teoretycznie ładowanie powinno być 14,4, niezależnie od obrotów, od tego jest alternator...

Nie zgadzam się. Alternator jest urządzeniem generującym prąd stały lecz zależnie od obrotów silnika napiecie powinno być od ok. 12,5V (wolne obroty) do ok. 14,5V (przy około 4000 tys. obr/min).
Przy czym 4000 jest wartością graniczną. Po przekroczeniu tej wartości napięcie ładowania nie powinno wzrastać ani "falować". Jeżeli tak się dzieje to stawiałbym na podnięty regulator napięcia.

[quote="Piotr_Classic"
Nie zgadzam się. Alternator jest urządzeniem generującym prąd stały lecz zależnie od obrotów silnika napiecie powinno być od ok. 12,5V (wolne obroty) do ok. 14,5V (przy około 4000 tys. obr/min).
[/quote]

To zależy od motocykla... Nowsze sztuki podczas pracy powinny mieć ładowanie min 13,5V pod obciążeniem nawet na wolnych obrotach(tak jak w puszkach gdzie ma być min. 14v bez względu na obroty). Starsze konstrukcje z regulatorami które tak naprawdę są tylko ogranicznikami max. napięcia ładowania niestety falują z napięciem wraz z obrotami silnika(oczywiście do ustawionej górnej granicy obrotów) Ogólnie VN800 na fabrycznym regulatorze może mieć podane przez Ciebie wartości...
Czepiając się szczegółów sam alternator generuje prąd zmienny...

wooocash1 pisze:Czepiając się szczegółów sam alternator generuje prąd zmienny...

ale plama..... masz 100% racji zafiksowałem się na "stałe" wartości .....

Podstawowe pytanie: Jak ustawić 4000 obrotów silnika nie mając obrotomierza?
Żeby sprawdzić - napięcie na wyjściu alternatora ( 3 czarne przewody i prąd zmienny ) według serwisówki trzeba go wkręcić na 4000 obrotów i dokonać pomiar. A wartość powinna się wahać między 50 a 80 Volt.

W moim VN 800 ładowanie jest coś koło 13,9, czy to na wolnych czy wysokich obrotach. Może dlatego, że wolne obroty mam dość wysokie na bardzo niskich obrotach ładowanie może się nie wzbudzać i wartości są mniejsze, dlatego macie rację, rzeczywiście jest zależne od obrotów silnika.

Dzisiaj podmieniłem regulator napięcia od kumpla i dalej to samo - ładowanie max. 13,2V na akumulatorze. Mój regulator działał u niego idealnie.
W jego motocyklu po dodaniu trochę gazu ładowanie rzędu 14V na klemach aku oraz na wyjściu bezpośrednio z regulatora napięcia (+ przewód biały i - przewód żółto/czarny)

Natomiast u mnie ładowanie na klemach aku ok. 13V a na wyjściu z regulatora ok.14V.
O co chodzi, gdzie zanikają te wolty.

Z tego wynika, że alternator i regulator są sprawne, ponieważ na regulatorze na białym i żółto/czarnym przewodach nie byłoby 14V.

Napięcie 14V nie dochodzi do aku, gdzieś zanika - ale gdzie?
Może w tej skrzynce na bezpieczniki?

Może macie jakieś pomysły i spostrzeżenia.

Z góry dzięki,
Pozdrawiam Paweł

Wg. schematu z serwisówki VN800 po drodze od regulatora napięcia do + aku masz tylko biały przewód i "Main Fuse 30A", co należy tłumaczyć jako główny bezpiecznik 30A. Może spróbuj go namierzyć i wymienić. Nic więcej do głowy mi obecnie nie przychodzi.

sprawdzałem go, wygląda na dobry.

Sprawdź połączenia konektorów bezpiecznika, to jedyny słaby punkt... Ewentualnie możesz gdzieś mieć załamane przewody... Poza tym to, że bezpiecznik wygląda na dobry nie znaczy, że jest w 100% ok...

Warto sprawdzić tak jak pisze wooocash1. Wspomniałeś, że podmieniałeś regulator napięcia od kumpla, może podmień bezpiecznik i zobaczysz czy jest jakaś różnica.

Muszę tak zrobić. Mam jeszcze jedno podejrzenie, skrzynka bezpieczników może gubi prąd.

Wygląda, że skrzynka bezpieczników jest rozbieralna, może tam coś nie styka?
I oczywiście konektory od skrzynki.

Temat zamknięty.
Masa regulatora napięcia nie miała prawidłowego styku. Teraz ładowanie na poziomie 14V.

Pozdrawiam i dzięki za dyskusje.