Vulcaneria.pl

NO I DUP......
Jakieś 2 miesiące temu wymieniłem łancuch z zębatkami na nówkę o-ring i niedawno przy 14okm/h sobie pękł >Rozwalił przy tym dekiel ten z uszczelniaczem tak że olej wywaliło.
Moje pytanie gdzie można dostać taki dekiel uszczelki i uszczelniacz.A swoją drogą chyba zareklamuje ten łańcuch i tylko co z odszkodowaniem za naprawy i części
?

Sam wymieniałeś czy w warsztacie??
Pękło oczko czy rozpiął się??

1. można reklamować łańcuch ale oni zapytają kto wymieniał(sam czy serwis)

2. reklamować usługę w serwisie

Wiesz wymiana łańcucha nie jest filozofią więc wymieniłem sam z kolegą Wujkiem Ernestem i wszystko ok napięte i systematycznie smarowane WURTH smarem do łańcuszków . Co ciekawe nie rozczepił się na łączu tylko jakieś 7 oczek dalej pękł !
Problemem nie jest teraz sam łańcuch tylko osłona ,dekliel czy jakos tak to to co jest pod małą zębatką z uszczelniaczem . Pękło bo rozpędzona koncówka łańcucha uderzyła w prowadnicę i osłonkę a że jest to jeden odlew jakiegoś stopu to pękło i wyleciał olej.
Zobaczymy bo koles zawiózł do Marek gdzieś i mają zespawac .

trawnik pisze:Wiesz wymiana łańcucha nie jest filozofią więc wymieniłem sam z kolegą Wujkiem Ernestem i wszystko ok napięte i systematycznie smarowane WURTH smarem do łańcuszków . Co ciekawe nie rozczepił się na łączu tylko jakieś 7 oczek dalej pękł !
Problemem nie jest teraz sam łańcuch tylko osłona ,dekliel czy jakos tak to to co jest pod małą zębatką z uszczelniaczem . Pękło bo rozpędzona koncówka łańcucha uderzyła w prowadnicę i osłonkę a że jest to jeden odlew jakiegoś stopu to pękło i wyleciał olej.
Zobaczymy bo koles zawiózł do Marek gdzieś i mają zespawac .

Ja odpowiadałem w kwestii reklamacji łańcucha lub usługi
Dekla na allegro szukać lub kawa wiertnicza...

Bez obrazy ale trzeba być pajacem żeby tak szybko jeździć na takim moto . Kup sobie R1 albo inne gówno z plasyku . Nie nie no szkoda gadać

Arek pisze:Bez obrazy ale trzeba być pajacem żeby tak szybko jeździć na takim moto . Kup sobie R1 albo inne gówno z plasyku . Nie nie no szkoda gadać

Pohamuj się z opiniami ! Moto jeździć powinno do 167 i nic się nie powinno dziać każdy może i ma prawo jeździć wg własnego uznania...

(arek) po to tyle fabryka dała na liczniku aby czasami tyle pojechać. do Wszystkich jesteśmy miłośnikami motocykli a zwłaszcza VULCANÓW i piszemy na tym forum po to aby sobie pomóc, pogadać , nawet czasami po fantazjować, i nie obrażajmy się na wzajem bo nie o to tu chodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ARKU- jest jeszcze RR więc nie ma problemu a ja tyle miałem przy wyprzedzaniu a w trasie jak jadę do pracy to ustawiam sobie na teeeeempomacie 130 lewy pas i VULCANIK sobie tylko mruczy !

trawnik pisze:ARKU- jest jeszcze RR więc nie ma problemu a ja tyle miałem przy wyprzedzaniu a w trasie jak jadę do pracy to ustawiam sobie na teeeeempomacie 130 lewy pas i VULCANIK sobie tylko mruczy !

I tak trzymaj...

Arek pisze:Bez obrazy ale trzeba być pajacem żeby tak szybko jeździć na takim moto . Kup sobie R1 albo inne gówno z plasyku . Nie nie no szkoda gadać

Spoko, spoko z takimi osądami. Nie po to mamy moto, które mogą lecieć i ponad 150 żeby z tego nigdy nie skorzystać.

Koledzy mają rację - skoro sprzęt może lecieć 160 to powinien lecieć 160 i nie rwać łańcucha.

Druga sprawa to przyjemność z jazdy przy 80 km/h ale tu nie o tym mowa.

Drodzy koledzy , wiem że za moje wypowiedzi mogę dostać bana z forum , liczę się z tym . Ale jaka jest przyjemność gnania z taką prędkością??? Dlaczego samochodziarze nie lubią motocyklistów ? Bo się wcinają , wyprzedzają w dziwnych miejscach itp . Doczytałem dalej posta i ok , wiem że przy wyprzedzaniu ,więc trzeba przycisnąć . W 2006 zwiedziłem północno-zachodnią część Francji i prędkości nie przekraczały 100km/h . Wtedy moto chodzi jak należy i zobaczyć coś można a chyba oto chodzi w turystyce motocyklowej . Nie miałem zamiaru nikogo obrażać tylko nie mogę sobie wyobrazić podróży z taką prędkością . Zerwie się łańcuch , strzeli opona lub zając na drogę wybiegnie ...
Wracając do łańcucha , reklamuj go bo to nie możliwe jest żeby strzelił .

Arku dajmy sobie przestrzeń... tu nie chodzi o szybkość tylko o to że takimi słowy możesz kogoś urazić poprostu... a po co... wystarczyło napisać że Ty takiej szybkości nie lubisz i już... zresztą temat o szybkościach już był...

A na bana to sobie musisz zapracować -

To może tak . Jakiś czas temu mój przyjaciel stracił życie ... jechał sobie w zakręcie , napotkał piasek naniesiony przez deszcz , złożył się3 się do winkla , najechał na piasek nalatany przez deszcz i wśliznął się pod ciężarówkę . Jechał szybko , Zostawił żonę i córkę . Od tej pory mam takie podejście do prędkości . Sorry "trawnik" że tak napisałem. Mam awersję do prędkoości .

Arek pisze:To może tak . Jakiś czas temu mój przyjaciel stracił życie ... jechał sobie w zakręcie , napotkał piasek naniesiony przez deszcz , złożył się3 się do winkla , najechał na piasek nalatany przez deszcz i wśliznął się pod ciężarówkę . Jechał szybko , Zostawił żonę i córkę . Od tej pory mam takie podejście do prędkości . Sorry "trawnik" że tak napisałem. Mam awersję do prędkoości .

To nie ten temat i jadąc 5 na godzinę możesz się potknąć na koleinie i wywrócić pod koło ruszającej ciężarówki...
Zabić się możesz zatem przy każdej prędkości i nie ma co generalizować...
To sprawa indywidualna każdego z nas i każdy jeździ jak lubi i tego typu komentarze nie są wskazane.
Zatem kolego każdy jeździ tak jak lubi, sprzęt jest własnością kierowcy i robi z nim co chce.
A jest on tak zaprojektowany że powinien śmigać
Chcesz się włóczyć po Europie 60 km/h twoja sprawa i nie sugeruj nie zmuszaj innych do Twoich zachowań...

Pamiętajmy, że prędkość nie zabija;]
Co do łańcucha... to dużo miał przebiegu jak pękł? Może gorszej jakości łańcuch kupiłeś i się niespodziewanie skończył?:)