Vulcaneria.pl

witam. mam na imię Michał i jezdzę VN od 2007 roku, lala ma juz 50000 km, z czego 6 tysiecy wykręcił poprzedni właściciel. bardzo się z nim zżyłem, do tego stopnia, że nie mogę go sprzedać:) mimo przebiegu trzyma się swietnie, chociaz jezdze nim dosc agresywnie, nie je oleju, uwielbiam go i nie mam nic do zarzucenia (no może oprócz braku kopa z pasażerem). moze polece z nim po bandzie i zrobie bobbera, bo z wyglądu lubię surowe motocykle,ktore brudne i umęczone drogą wyglądają rownie dobrze,co czyste. na forum trafiłem, bo szukałem info o oponach do VN i opinii oraz liczyłem, ze trafię na gosci z przerobionymi VN i jakąś naukę przy moim dłubaniu dla siebie z tego wyciągnę. oprócz VN interesuje mnie historia, szczególnie z okresu po 1930 roku,lubię geografię i uwielbiam Wrocław. pozdrawiam

No to witaj ja mam wlasnie tego mniejszego driftera-800 i troche przerobionego ale jest odwrotnoscia bobera-ma nawet wozek boczny-pozdrawiam

Witaj Michale

Wychodzi mi, że w wieku 19 lat wsiadłeś na VN, mogę spytać co Tobą kierowało?

Cześć

Witaj

ello ello załogantowi z miasta Kraka

Witaj

Cześć Kolego,
dobr wybór...

Siemka Korba. Dobrze trafiłeś.

Witaj

Pozdrawiam

Siemanderro

dziękuję za przywitanie.
Drifter ma też co mi się bardzo podoba - malowane na czarno widelec i reflektor:)
prawda, miałęm 19 lat, byłem świeżo po sprzedaży poprzedniej maszyny, wyremontowanej Pannonii, miałem marzenie zawsze jakoś iść w stronę cruiserów,bardzo lubiłem silniki V2, nigdy mnie nie kręciły sporty lub w ogole mniej klasyczne motocykle,więc jak się tylko podłapało trochę grosza,to rozglądałem się za VN lub VT 600 shadow. Trwało to chwilę, żeby wybrać maksymalnie odpowiadającą mi maszynę w puli cenowej. Wybór padł jednak na 800 z 2001, kolor candy wine red, podobała mi się jego masywność (jak na osiemsetkę), miał "sztywną" ramę, znajomy powoził VN i dobrze się wyrażał o nim, poza tym się napaliłem na ten motor jak szczur na otwacie kanału i nie było opcji przemówić mi za innym. Tylko wtedy podobały mi się VN z oparciami, potrójnymi reflektorami, kapiące chromem, a jakiś rok temu zobaczyłem kilka bobberów na VN 800 i mi się zmieniło zupełnie w stronę minimalizacji. Powywalałem wszystkie dodatki (lampy, oparcie, szybę) zdażyłem jeszcze wrzucić tylko na koniec zeszłęgo sezonu wysoką kierownicę i może w tym roku wreszcie się uda pomalować go czarnym półmatem, a elementy chromowane pomalować błyszczącym czarnym.

Witaj

Witaj Korba jak już zapniesz wszystko na ostatni guzik wrzuć fotki i pochwal się swoją maszyną!

To witamy we właściwym miejscu

Witka ze 100lycy

SIEMANKO

Siemanko. Czekamy na foty

!

Witaj