Witaj, ładna dwójeczka i z klasyczną lampą
( witaj w klubie ;-) gmole mam takie same , też 37 mm ? firmy COBRA... chyba najgrubsze na rynku.
Na uwagę zasługuje na pewno kolor .. ( ale chyba takie seryjnie nie wychodziły ? ) na pewno pasażer lubił wygodę, bo tylne siedzisko jest wydaje mi się od Mustanga , szkoda tylko że siedzisko kierowcy seryjne i linia siedzisko kierowcy i siedzisko pasażera jest zaburzona nieesteyczną szparą miedzy tymi dwoma elementami. W serii wygląda to super , albo w opcji mustang z przodu i z tyłu.
A tak no cóż. ja bym to zmienił w tej perełce jako pierwszy zakup , o wyjątkowej wygodzie jazdy na sedzisku mustanga nie wspominając. Chyba, że mniejszm kosztem zakupić siedzisko pasazera seryjne.
Widąc, że właściciel cenił dodatki , fajna osłona chłodnicy oraz nakładka Kuryakyna na pedał hamulca. Grzane manetki ? Hmm nie wiem czy potrzebne, nie używam, wolę dobre zimowe rękawice , ale jaką są, to przynajmniej dosć znanej firmy, a nie chińskie no name , choc do takiego sprzęta fajnie komponowałyby się ( choćby z nakładką na pedał hamulca ) się manetki ISO Grip Kuryakyn lub podobne, ale wtedy grzane manety muszą iść w odstawkę. Czasami trzeba wybrać kompromis miedzy funkcjonalnoscią a wyglądem.
Klakson głośny owszem, a nie jak cicha seryjna titawka.
to na pewno plus. Zanim założyłęm do swojej dwójki fanfarę, to wstydziłem się trąbnąć fabrycznym. Skuter miał głośniejszą
Silnikowe serducho gra pięknie
Super.
Gdybyś chciał założyć sakwy to polecam Tarbor - idealnie komponują się linią tylnego błotnika. A tylne gmole Motokuźnia
Pozadrawiam i życzę szerokości na nowym sprzęcie.