Pozdrowienia z Bydgoszczy
: pn gru 19, 2016
Witam wszystkich z Bydgoszczy.
Na imię mam Roger (ale to chyba jakaś "nazwa zastrzeżona" i taki nick nie przechodzi przy rejestracji)
Historia znana, wręcz banalna - po 30 latach od rozstania się z motorowerem marki Komar zapragnąłem poczuć wiatr we włosach (lub w miejscu gdzie kiedyś rosły) i nabyłem drogą kupna Vulcana VN 750 z połowy lat 80-tych. Jeździłem nim 2 sezony. 750-ka służyła wiernie i kochałem ją sercem całym. Niestety okazała się trochę przymała i na Dzień Dziecka w tym roku sprawiłem sobie większą zabawkę - VN 1500 z 2006 roku.
Jeżdżę rekreacyjnie, głównie wokół komina, ale jeśli znajdzie się towarzystwo do trochę dalszych wycieczek to chętnie się przyłączę.
Pozdrawiam "siostry i braci" w Vulcanie
LwG
Na imię mam Roger (ale to chyba jakaś "nazwa zastrzeżona" i taki nick nie przechodzi przy rejestracji)
Historia znana, wręcz banalna - po 30 latach od rozstania się z motorowerem marki Komar zapragnąłem poczuć wiatr we włosach (lub w miejscu gdzie kiedyś rosły) i nabyłem drogą kupna Vulcana VN 750 z połowy lat 80-tych. Jeździłem nim 2 sezony. 750-ka służyła wiernie i kochałem ją sercem całym. Niestety okazała się trochę przymała i na Dzień Dziecka w tym roku sprawiłem sobie większą zabawkę - VN 1500 z 2006 roku.
Jeżdżę rekreacyjnie, głównie wokół komina, ale jeśli znajdzie się towarzystwo do trochę dalszych wycieczek to chętnie się przyłączę.
Pozdrawiam "siostry i braci" w Vulcanie
LwG