Strona 1 z 1
Czołem
: pn lip 22, 2019
autor: PAWDEM83
Witam
Odkupuję od ojca Vulcana VN800 classic z 1998. Maszyna stoi od 8 lat w garażu i czeka.
Mieszkam w Gdańsku a motocykl będę musiał przyprowadzić z Ełku.
To tu od razu pytanko: 350km do przejechania. Ja dawno nie jeździłem i doświadczenie w jeździe też nie za wielkie. Na przyczepę go, czy wsiadać i jechać?
Pozdro
Re: Czołem
: pn lip 22, 2019
autor: artix
Witaj! 8 lat w garażu do tego spory kawałek do przejechania, sugeruję przyczepkę. Po wymianie płynów, sprawdzeniu hamulców, opon, dopiero będziesz mógł bezpiecznie dla siebie i motocykla pośmigać. Powodzenia.
Re: Czołem
: pn lip 22, 2019
autor: broda
Pozdrowienia z Kielc.
Re: Czołem
: pn lip 22, 2019
autor: Skrobel
Czołem!
Ja powiedziałbym "Wsiadać i jechać", ale nie wiem jak bardzo niewielkie jest Twoje doświadczenie. Oczywiście pozostaje też kwestia stanu technicznego samego moto - po 8 latach sporo się może zdarzyć.
Ale 350 km to nie koniec świata, a doświadczenia nabywa się w jeździe. Jest środek sezonu (niektórzy z tutaj obecnych przyprowadzali motocykle w zimie), super pogoda, dużo motocyklistów (zwykle ktoś się zatrzymuje kiedy widzi unieruchomionego motocyklistę w trasie), także sprawdź to co możesz (hamulce, prąd, olej i inne płyny) i w drogę!
A potem napisz jak wrażenia z jazdy. Od najbliższej soboty przez dwa tygodnie kręcę się po Kaszubach, więc może gdzieś się miniemy?
Re: Czołem
: pn lip 22, 2019
autor: Wydminianin
Serwus
Re: Czołem
: pn lip 22, 2019
autor: artix
Skrobel, widzę, że jesteś w wakacyjnym nastroju
. Proponujesz koledze bez doświadczenia "wsiadać i jechać" w trasę 350km 20letnim motocyklem, który stał w garażu od 8 lat. Być może stał w nieogrzewanym garażu, do tego jest zalany 8 czy 10 letnim olejem, stoi na 8 czy 10 letnich albo i starszych "betonowych" oponach i ze starym płynem hamulcowym w układzie. Jeżeli w Twoim motocyklu taki stan rzeczy jest normą, to współczuję maszynie. Po coś wymieniamy olej z filtrem co sezon, w jakimś celu wymieniamy płyn hamulcowy jak i dbamy stan opon i o właściwe zimowanie motocykla. PAWDEM83, twój motocykl, twoje zdrowie, zrobisz jak chcesz, ale na początek jednak zalecałbym gruntowny przegląd motocykla, olej z filtrem, nowe świece, opony, akumulator. Jeżeli moto nie było odpalane od 8 lat, i stało w nieogrzewanym i wilgotnym garażu, to trzeba wykręcić świece, sprawdzić czy nie ma rdzy na gładziach cylindrów ( pierścienie "stojaków" potrafią przyrdzewieć do gładzi, kręcenie może je uszkodzić). Jeżeli jest syf, zalać olejem, naftą, przekręcić wałem, przepłukać silnik, zalać nowym olejem, sprawdzić filtr powietrza. Być może moto było okazyjnie odpalane i nie będzie z tym problemu, a ja dramatyzuję, ale podstawy trzeba zrobić. Na brak doświadczenia w jeździe motocyklem, najlepsze są wypady "wokół komina", bez stresu, że jeszcze kawał drogi do zrobienia, kilkanaście kilometrów za każdym razem, na luziku, a przyjemność z jazdy i zgranie z maszyną szybko się pojawią. Witaj jeszcze raz, nie chciałem być złośliwy, ale z zasady szanując swoje jak i mojego motocykla zdrowie, nie mogłem się nie odezwać w tak delikatnej sprawie. Jestem w tej kwestii strasznie wyczulony
Re: Czołem
: wt lip 23, 2019
autor: MaciekSz
Przegląd mozna zrobić na miejscu i ruszyć. Nie da się nauczyć jeździć nie jeżdżąc. Ewa zawsze można poprosić kolegę jeżdżącego, żeby towarzyszył.
Re: Czołem
: wt lip 23, 2019
autor: Marioosh
Serwus ziom
Tera pracuję w Dojczlandzie ale myślę, że uda nam się spotkać gdy zawitam w domku. Pozdro i szerokości.
Re: Czołem
: czw lip 25, 2019
autor: PAWDEM83
Dzięki za wszelkie info. Bryka stała w garażu ale nie ocieplanym. Ojciec myślę że raz/dwa razy w roku ją odpalał, zobaczyć czy w ogóle jeszcze żyje. Olej wymieniał w zeszłym roku kilka razy a to dlatego, że kranik przeciekał i paliwo się dostawało do oleju. Kranik już naprawiony. Dziwna sprawa bo nie przecieka dopiero po małej modyfikacji zestawu naprawczego. Mianowicie pomogło rozciągnięcie sprężyny od membrany. Nowe opony już zamówione( stare były z 2003r). Czekają na wymianę. Cylindrów nie sprawdzaliśmy. Najprawdopodobniej pojeżdżę wokół komina, a przy którejś okazji zabiorę pewnie na lawecie. Należę do kierowców "przezornych ale ubezpieczonych :> " Pozdro
Re: Czołem
: czw lip 25, 2019
autor: COCHISE1979
Heja.. ARTIX dobrze prawi.. Pozdrówa i szerokości z Chrzanowa:)
Re: Czołem
: pt lip 26, 2019
autor: Jacek_VN
Wiitaj
Re: Czołem
: sob lip 27, 2019
autor: Gaziarz71
Witaj.
Re: Czołem
: sob lip 27, 2019
autor: Wielebny Bolo
artix pisze: ↑pn lip 22, 2019
......sprawdzić czy nie ma rdzy na gładziach cylindrów ( pierścienie "stojaków" potrafią przyrdzewieć do gładzi, kręcenie może je uszkodzić). Jeżeli jest syf, zalać olejem, naftą, przekręcić wałem, przepłukać silnik, zalać nowym olejem.....
Hłe,hłe, takie coś to robiłem jak odpalaliśmy sinik DT* który rzeczywiście stał naście lat pod chmurką i to jeszcze z wykręconym wtryskiwaczami. Chyba cię trochę poniosło. Ale reszta do rzeczy. Przegląd moto po 8 latach jak najbardziej wskazany.
DT*- sowiecki spychacz (to dla młodzieży)
Re: Czołem
: śr lip 31, 2019
autor: kacmar
Witaj