Gaśnie po przechyleniu ...brak koncepcji

Awatar użytkownika
powalla
Posty: 32
Rejestracja: śr paź 05, 2011
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: xv1600
VROC: 0

Gaśnie po przechyleniu ...brak koncepcji

Post autor: powalla » sob maja 26, 2012

Panowie znajomy prosił mnie o pomoc , bo sprawa dziwna ...aczkolwiek może ktoś to z was przechodził?


Problem jest nastepujacy.

Motocykl Kawasaki VN 900 CUSTOM rok 2008r sprzet na wtrysku wiadomo, dodatkowo z power comanderem pod wtryskami,

Motocykl normalnie zapala, chodzi dośc dobrze, do czasu gdy sie nim nie porusza po ok 10 cm w prawo i lewo, wtedy zaczyna tracic obroty i poradzi nawet zgasnac. Obdzwonilem cała Polske kontaktami nikt nie poradzi mi pomoc.

Co zrobilem:? hmm, sprawdzilem instalacje elektryczna, poprzemienialem czujnik położenia motocykla ( czujnik wywrotkowy), wszystkie moduly, zbiornik z pompa paliwa, posprawdzalem gumowe przewody, nowy akumulator poruszałem chyba kazde miejsce pod bakiem i siedzeniem, niestety NIC ! posiadam drugiego takiego sprawnego wiec WIEM, ze wszystkie rzeczy sa sprawne. ( elektronika )

Motocykl mam dzwigniety równo w pionie na podnosniku, koło przednie jest w powietrzu, przy skrecie kierownicy nie ma zadnych objaw, wiec instalacja lampa i przelaczniki tez jest dobra.

Power comander? został motor zchipowany w USA, dosc profesionalnie, on tez jest na 99% dobry,

Problem jest dalej jeden, przy chwianiu motora zaczyna gasnosc i wariowac chwilowo na obrotach po czym wraca do ponownej dobrej pracy badz gaśnie, zalezy od humoru.

Spedziłem dzisiaj 5 godziny, na forum nic nie pisze nikt o podobnym problemie, ogólnie ten sprzet jest bezawaryjny,

Aha motocykl ma 3300 mill przebieg, był po nie wielkim wypadku w przód ( minimalnie jedna laga krzywa ), nie ma to chyba znaczenia.

Na liczniku nie swieci zadna kontrolka awaryjna NIC !

Moje myslenie na poniedzialek ( czy moze to byc wtrysk ? ma ona takie objawy ? Chyba nie ? Sam juz nie wiem, lub cos z czujnikiem połozenia wału ? Po jakichs ruchach daje zły sygnał na iskre...nigdy tak nie mialem, albo dziala albo nie dziala.

Wielke dzieki za jakies info lub kontakt do kogos kto mial podobny przypadek, np. w volusi 800 lub vn 900

Wszelkie podpowiedzi mile widziane .

Trufel

Post autor: Trufel » sob maja 26, 2012

a może ten śmieszny czujnik wywrotkowy wali jakieś pomyłki do systemu ?? ??

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » pn maja 28, 2012

:) Czołem
Trufel - dobrze radzi wymienić albo wywalić czujnik wywrotowy.
Czy był wymieniany bak, bo jeśli tak to może jest zabrudzony filtr paliwa ja miałem wymieniany i nie przemyli go ze środka konserwójącego i filtr został oblepiony mazią moje objawy były podobne .

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3700
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: BMW K1200LT
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » pn maja 28, 2012

Nie wygląda mi to na czujnik przechyłu - od ma za zadanie odciąć całkowicie zapłon - potem trzeba wyłączyć i włączyć go ponownie. Nie działa tak, że "trochę odcina, a trochę nie".

Ja też bym stawiał na coś prostego
1. zabrudzony filtr paliwa, względnie przygięty gdzieś przewód. Spróbuj odkręcić bak i sprawdź jak pod nim temat wygląda.
2. Chodzi po głowie brak powietrza - skoro jest PC to mogły być filtry wymieniane. Te okolice również bym uważnie zanalizował.
3. Najprostsza rzecz - przerywa, bo np. klema na aku jest za luźno i przy przechyleniu się przesuwa (przerobiłem osobiście z wizytą w ASO włącznie - wstydu się najadłem...) :D
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Obrazek

Awatar użytkownika
powalla
Posty: 32
Rejestracja: śr paź 05, 2011
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: xv1600
VROC: 0

Post autor: powalla » pn maja 28, 2012

Dzis ma wyleciec Powercomander aby go wyeliminowac . Czujnik przechylu byl podmieniany z innego motocykla (oczywiscie identyczny) i wychodzi ze jest sprawny . Jutro podjade do zajomego i poszukamy jakiegos "odciecia" ktore ktos sobie moze samemu zrobil dla utrudnienia zycia zlodziejowi , bo co do paliwa to bylo sprawdzane (pompka i weze) , no i co by mialo odchylenie o 5cm od pionu do zasysania powietrza ? Jak dla mnie to ktos zamontowal odciecie zaplonu na takim czujniku wstrzasowym iz teraz wystarczy przechylic motor aby system odcinal zaplon . Motor jest z USA i nie ma szans na kontakt z bylym uzytkownikiem , a na bank w prosty sposob mozna te ewentualna blokade rozbroic

Awatar użytkownika
powalla
Posty: 32
Rejestracja: śr paź 05, 2011
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: xv1600
VROC: 0

Post autor: powalla » wt maja 29, 2012

Dziś 4h przekładaliśmy elementy pomiędzy motorami i już padło na komputer , a tu przed chwilą dostałem info , że winna była woda w peszlach (ehh te dokładne mycie :yeee: ) . Przedmuchanie sprężonym powietrzem wszystkich zakamarków ozdrowiło motor :pada: .
Najlepsze w tym całym problemie jest to, iż teraz VN900 to pikuś w rozbiórce :)

Trufel

Post autor: Trufel » śr maja 30, 2012

a co to jest " peszla " ?? ??

Awatar użytkownika
powalla
Posty: 32
Rejestracja: śr paź 05, 2011
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: xv1600
VROC: 0

Post autor: powalla » śr maja 30, 2012


Awatar użytkownika
oktogon
Posty: 2154
Rejestracja: śr kwie 07, 2010
Miejscowość: Rzeszów
Motocykl: BMW K1200RT
VROC: 31527

Post autor: oktogon » śr maja 30, 2012

Trufel pisze:a co to jest " peszla " ?? ??
Karbowana rura ochronna na przewody
_____ VROC 31527 _____

Morela
Posty: 1573
Rejestracja: śr kwie 20, 2011
Miejscowość: Siemianowice Śl
Motocykl: w planach
VROC: 0

Post autor: Morela » śr maja 30, 2012

oktogon pisze:
Trufel pisze:a co to jest " peszla " ?? ??
Karbowana rura ochronna na przewody
Piotruś :surprise: jestem zaskoczona, myślałam, że to po śląsku :p

Trufel

Post autor: Trufel » śr maja 30, 2012

i wszystko jasne

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » śr maja 30, 2012

:) Ciekawe ja czasami w takich deszczach zaiwaniam a i karherem moto myje i nic , to ten chyba musiał nieżle nurkować w stanach :)

Awatar użytkownika
Piękny Marian
Posty: 172
Rejestracja: pt paź 21, 2011
Miejscowość: Kalisz
Motocykl: vn 900 custom
VROC: 34573

Post autor: Piękny Marian » śr maja 30, 2012

Gratuluje wytrwałości, często największe problemy tkwią w banalnych szczegółach.
:yeee:
:ok: :ok: :ok:
by nasza radość trwała jak najdłużej

----AVATAR tymczasowy-----

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3700
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: BMW K1200LT
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » śr maja 30, 2012

Daromax pisze::) Ciekawe ja czasami w takich deszczach zaiwaniam a i karherem moto myje i nic , to ten chyba musiał nieżle nurkować w stanach :)
Mycie myjka ciśnieniową wystarczy
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Obrazek

Trufel

Post autor: Trufel » śr maja 30, 2012

dlatego nie ma to jak wiaderko i szmateczka

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 2 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 2 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą