cieknąca laga

Robert
Posty: 51
Rejestracja: pn sie 23, 2010
Miejscowość: Warszawa Białołęka
Motocykl: VN900Custom
VROC: 0

cieknąca laga

Post autor: Robert » wt gru 10, 2019

witam, jeśli dubluję wątek to wybaczcie. ale przejrzałem forum - sporo jest o wymianie oleju i sprężyn, a u mnie - po jeździe lagi mokre, z jednej cieknie oliwka - po kilku godzinkach stania plama [parę centymetrów średnicy] oleju na glebie. Uszczelniacze wymieniałem w zeszłym roku - to przecież nie jest coroczna robota. Serwisanty mówią, że brud i piach wyżłobił w lagach minimalne ryski i żaden nowy uszczelniacz nie pomoże :(
Czarna rozpacz - nowe rury [zamienniki] chcą za 1500 złotych! O oryginałach już nie wspominam ...
VN900 Custom, przebieg 53 tysiące, od początku u mnie. Doradźcie proszę czy ktoś miał taką sytuację? W ogóle wymieniał ktoś lagi przy / po takim przebiegu? Jakie koszty? Czy może trafiłem w zeszłym roku jakieś kiepskie uszczelniacze? Przecież nie jeździ się pa salonach, piach i brud zawsze się dostaną tym bardziej jak pada. To możliwe że tak przerysują rury, że trzeba je wymieniać?
LwG!

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » wt gru 10, 2019

Witaj, na Alledrogo zamienniki juz od 360zł do 459zł za sztukę, czyli nie ma tragedii. Sytuacja podobna do moto znajomego, CBR1100XX, po samodzielnej wymianie cały czas przecieki, całe zaciski zalane olejem. Przed kupnem nowych lag, rozgrzeb zawieszenie, najpierw sprawdź osiowość starych lag, czy nie są skrzywione. Czasami tego nie widać gołym okiem, a jest banan i problemy z tym związane. Po drugie oględziny chromu, podłużne rysy, ubytki, wgnioty kwalifikują rury do wymiany. Kiepskie uszczelniacze być może, a może jednak to sama wymiana uszczelniaczy, przez magików i garażowych speców, czyli wbijanie uszczelniacza do kielicha śrubokrętem, płaskowniczkiem, patyczkiem i pieron wie czym, co prowadzi do jego uszkodzenia i porysowania chromu :). Do osadzania pierścienia uszczelniającego służy specjalny przyrząd. Dobiera się go pod konkretną średnicę rury, w środku ma plastikowe pierścionki, nie rysujące chromu podczas wbijania uszczelniacza. Tuleja dzielona na dwie części, prosta i wygodna sprawa. Powodzenia :) https://www.moto-akcesoria.pl/narzedzia ... aczy-.html

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » wt gru 10, 2019


Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » wt gru 10, 2019


Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1290
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: Iron75 » śr gru 11, 2019

w 800ce mam ze 120 tyś przebiegu a w dwójce coś koło 70 i takich problemów nie mam. Ale faktycznie dużo szybciej uszkodzisz lagę niewłaściwym montażem uszczelniaczy niż syfem z drogi.

Robert
Posty: 51
Rejestracja: pn sie 23, 2010
Miejscowość: Warszawa Białołęka
Motocykl: VN900Custom
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: Robert » sob gru 21, 2019

dzięki za odpowiedź i info artix i Iron75, to znacznie zmienia perspektywę - przynajmniej finansową :) swoją drogą jak widać można niezłą marżę tłuc ... choć i zamienniki pewnie sobie nie równe.
Tak, oględziny chromu były, na lagach nie ma wgniotów ani ubytków, natomiast rysy podłużne są, ale to drobne ryski nie głębokie, powierzchniowe mikrosyski, jakoś wydaje mi się, że uszczelniacz to powinien ogarnąć raczej ...
Wymianę uszczelniaczy w zeszłym roku robił autoryzowany serwis Kawasaki, to już kurdę nie wiem komu w tym kraju można ufać? Ale skoro Iron75 ma takie przebiegi jak podaje, to wynika, że być może faktycznie jakaś skucha była w serwisie zrobiona ... Tyle, że po wymianie jakiś czas było ok, a teraz co i komu ja udowodnię? Mam zgryz i tyle, zastanawiam się tylko, czy podjąć samą wymianę uszczelniaczy i zobaczyć jak będzie czy od razu jechać z lagami, w sumie szkoda dwa razy za tą samą robotę płacić - i tak trzeba rozebrać przód i tak ...

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: Wielebny Bolo » ndz gru 22, 2019

Nie widzę nic o oleju.
Ja zalewam olej do amorów 10w40. 5w40 jest za miękki a 15w40 za sztywny. Nadaje się do ścigów.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » czw gru 26, 2019

Wielebny Bolo pisze:
ndz gru 22, 2019
Nie widzę nic o oleju.
Ja zalewam olej do amorów 10w40. 5w40 jest za miękki a 15w40 za sztywny. Nadaje się do ścigów.
Wielebny, chyba masz na myśli olej 10W? 10W40 jest olejem silnikowym, nie nadającym się do zawieszeń.

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » czw gru 26, 2019

Robert pisze:
sob gru 21, 2019
Tak, oględziny chromu były, na lagach nie ma wgniotów ani ubytków, natomiast rysy podłużne są, ale to drobne ryski nie głębokie, powierzchniowe mikrosyski, jakoś wydaje mi się, że uszczelniacz to powinien ogarnąć raczej ...
Zrobiłem wczoraj przegląd lag w moim moto, przy przebiegu ponad 40tys, nie ma śladu nawet drobnych rys, lagi wyglądają jak nowe, zero przecieków, a zawieszenie jest "up side down", czyli bardziej narażone na uszkodzenia chromu i ewentualne wycieki. Serwis musi mieć narzędzia do wymiany uszczelniaczy, ale jak zwykle najsłabszym ogniwem serwisu jest człowiek, pośpiech, ignorancja czy niewiedza i jest uszkodzenie elementu uszczelniającego, a być może te niewielkie ryski robią krecią robotę, kto wie?. Osobiście gdybym widział zarysowania i wycierał lagi z oleju po każdym wypadzie, to bez namysłu zamówiłbym zestaw lagi+uszczelniacze+olej. Tysiąc złotych i święty spokój na kilka ładnych lat użytkowania.

Robert
Posty: 51
Rejestracja: pn sie 23, 2010
Miejscowość: Warszawa Białołęka
Motocykl: VN900Custom
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: Robert » pt gru 27, 2019

[/quote] Osobiście gdybym widział zarysowania i wycierał lagi z oleju po każdym wypadzie, to bez namysłu zamówiłbym zestaw lagi+uszczelniacze+olej. Tysiąc złotych i święty spokój na kilka ładnych lat użytkowania.
[/quote]

Dzięki artix, tak masz rację, to wycieranie po każdej jeździe nie ma racji bytu. Pewnie skończy sie jak sugerujesz wymianą.

danielmel@wp.pl
Posty: 31
Rejestracja: pn gru 09, 2019
Miejscowość: Tomaszów Maz.
Motocykl: VN750
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: danielmel@wp.pl » pt gru 27, 2019

Siemka jeden gość mi robił lagi co prawda w kawie ninja ale tez mi lały co rok jakoś to regeneruje ale nie chciał powiedzieć co robi ale do sprzedaży było sucho (2,5roku) poszukam tel to Ci podeśle

Robert
Posty: 51
Rejestracja: pn sie 23, 2010
Miejscowość: Warszawa Białołęka
Motocykl: VN900Custom
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: Robert » sob gru 28, 2019

danielmel@wp.pl pisze:
pt gru 27, 2019
Siemka jeden gość mi robił lagi co prawda w kawie ninja ale tez mi lały co rok jakoś to regeneruje ale nie chciał powiedzieć co robi ale do sprzedaży było sucho (2,5roku) poszukam tel to Ci podeśle
dzięki Daniel, chętnie się dowiem czegoś więcej, szczególnie w kwestii kosztów takiej regeneracji, możesz sypnąć orientacyjnie jaka to kasa, żeby mieć ogląd vs kupno nowych zamienników? dzięki

danielmel@wp.pl
Posty: 31
Rejestracja: pn gru 09, 2019
Miejscowość: Tomaszów Maz.
Motocykl: VN750
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: danielmel@wp.pl » sob gru 28, 2019

Ja płaciłem 500zl za zrobienie sztuki łącznie z olejem i uszczelniaczami + koszty wysyłki wysyłałem i po dwóch dniach miałem odesłane zrobione ja kupiłem pierw zamienniki i za pół roku wracałem do swoich i mi naprawiał zamienniki tragedia rysowały się od kurzu jak papierem ściernym

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: cieknąca laga

Post autor: Wielebny Bolo » wt gru 31, 2019

artix pisze:
czw gru 26, 2019
Wielebny Bolo pisze:
ndz gru 22, 2019
Nie widzę nic o oleju.
Ja zalewam olej do amorów 10w40. 5w40 jest za miękki a 15w40 za sztywny. Nadaje się do ścigów.
Wielebny, chyba masz na myśli olej 10W? 10W40 jest olejem silnikowym, nie nadającym się do zawieszeń.
Popieprzyło mi się.
Ma być olej 5W 10W lub 15W bez tego nieszczęsnego /40 :oops: które robi z oleju do zawieszenia olej silnikowy :mad:
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » śr sty 01, 2020

danielmel@wp.pl pisze:
sob gru 28, 2019
Ja płaciłem 500zl za zrobienie sztuki łącznie z olejem i uszczelniaczami + koszty wysyłki wysyłałem i po dwóch dniach miałem odesłane zrobione ja kupiłem pierw zamienniki i za pół roku wracałem do swoich i mi naprawiał zamienniki tragedia rysowały się od kurzu jak papierem ściernym
Rysowały się, bo były pokryty chromem "ozdobnym", lagi muszą być pokryte twardym chromem technicznym, zwykły chrom jest za miękki na elementy hydrauliki. Kiedyś w mojej starej firmie dorabialiśmy lagi, bezszwowe rury, gwintowanie, szlifowanie powierzchni zewnętrznych z właściwym niedomiarem na powłokę zewnętrzną, potem chrom techniczny. Nie było z nimi żadnych problemów. Są dobre zamienniki, przed zakupem trzeba się dowiedzieć z czego są zrobione i czym chromowane, żeby nie było takich niespodzianek jak u Ciebie.

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1166
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: cieknąca laga

Post autor: artix » śr sty 01, 2020

Popieprzyło mi się.
Ma być olej 5W 10W lub 15W bez tego nieszczęsnego /40 :oops: które robi z oleju do zawieszenia olej silnikowy :mad:
Nawet nie podejrzewałem Cię o zalewanie lag olejem silnikowym, ale lepiej wyprostować błędną informację, żeby nie wprowadzać innych kolegów w błąd i nie kusić do recyclingu resztek oleju silnikowego w zawieszeniu motocykla :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 6 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 6 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą