Klocki hamulcowe

Sadek
Posty: 20
Rejestracja: sob lut 18, 2012
Miejscowość: Kwidzyn
Motocykl: vn 900
VROC: 0

Klocki hamulcowe

Post autor: Sadek » pn mar 05, 2012

Witam,
1. stanąłem przed dylematem jakiej firmy kupic klocki hamulcowe? na przód (odziedziczyłem po poprzednim właścicielu) mam EBC FA229, na tył...no własnie co wsadzić?
2. Czy jak na przód wsadze EBC + wymiana przewodu to bedzie wystarczajaca "żyleta" czy jednak dobre klocki (drogie) do pewność?
"Born to be wild"

Viking
Posty: 960
Rejestracja: czw lip 15, 2010
Miejscowość: okolice Warszawy
Motocykl: VN 2000 LT
VROC: 34524

Post autor: Viking » pn mar 05, 2012

Nie sztuką jest się rozpędzić , sztuką jest się zatrzymać.
Nie oszczędzaj kup dobre firmowe lub orginały , różnice w cenie są nieznzczne.Wymieniasz klocki raz na kilkanaście tys.km.

Korba
Posty: 33
Rejestracja: czw gru 02, 2010
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Kawa VN 800 Classic
VROC: 0

Post autor: Korba » pn mar 05, 2012

jeśli chodzi Ci o stalowy oplot, to ja u siebie nie odczułem różnicy jakiejś diametralnej. 30000 zrobiłem na gumowym przewodzie, prawie 26000 na stalowym i tylko w sumie estetyka się zmieniła:) może trochę klamka jest twardsza, co akurat jest w moim guście.

klocki mam EBC, jeśli chodzi o twardość, to fabryczne wymieniłem na najbardziej miekkie w ofercie EBC (wg sprzedawcy), żeby tarczę oszczedzić - tarcza kosztuje 11 kompletów klocków;) - i po 6 tysiacach nie bylo po nich sladu, a hamulec tępy jak jak cholera. kupiłem "oczko" twardsze, troche bardziej piszczą na zimno, ale lepszy hamulec i da się na nich trochę dłużej pojezdzic (ja robiłem koło 20000 km), tarczy w ogole nie zuzywają (mam fabryczną 61 tys. km i wg grubosci i gladkosci, jeszcze daleko do wymiany). te "oczko" twardsze to chyba takie jak fabryczne. przód hamulec masz taki sam, masa podobna, na tył nie moge sie wypowiedzieć-ja bym wyjął stare klocki i ciepnął na ladę sprzedawcy i poprosił o takie same. niestety nie pamiętam ich symbolu. mam koło domu przedstawiciela EBC, to jakby była potrzeba podpytam.pozdrawiam

Sadek
Posty: 20
Rejestracja: sob lut 18, 2012
Miejscowość: Kwidzyn
Motocykl: vn 900
VROC: 0

Post autor: Sadek » wt mar 06, 2012

Na tył jest EBC FA231HH to są te "oczko" twardsze... w serwisie słyszałem że to jest "średnia" pułka klocków...
"Born to be wild"

Awatar użytkownika
ciecio
Posty: 485
Rejestracja: ndz lut 17, 2013
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Kawasaki Vulcan 900 Classic
VROC: 36107

Post autor: ciecio » śr lip 13, 2016

Żeby nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj.
Zamierzam wymienić klocki z przodu i płyn hamulcowy i mam dwa proste pytania :)
- czy 0,5 litra płynu wystarczy ?
- polecicie jakieś klocki nie wdając się w dyskusję o przewadze fabrycznych ;)
"Wojną zachwycają się tylko ci, którzy nigdy jej nie poznali" Erazm z Rotterdamu
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr lip 13, 2016

http://www.moto.makland.com.pl/pl,index.html dobra cena jakość ponoć jeszcze lepsza i rzekomo nie brudzą tak pisali na jednym z for Ci którzy je założyli, ja sobie na próbę zamówię na tył (18 zł+wysyłka) :ok:

Awatar użytkownika
PPV
Posty: 140
Rejestracja: ndz lip 05, 2015
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN900 Custom 2007
VROC: 37483

Post autor: PPV » śr lip 13, 2016

0,5L wystarczy, chyba że nieumiejętnie będziesz przetaczał/odpowietrzał - ja kiedyś z pół litra zmarnowałem w skuterku, bo coś było nietenteges z odpowietrzaniem;) Zresztą płyn tani jest.

czardasz
Posty: 50
Rejestracja: pn sie 19, 2013
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: Obecnie brak
VROC: 0

Post autor: czardasz » ndz wrz 18, 2016

Panowie bo u mnie też już powoli czas na wymianę się zbliża. Zna się ktoś na tym tak konkretnie? W sklepie Kawasaki oryginalne klocki kosztują 203 zł https://www.kawasakisklep.pl/pl/front-brake-571343.html produkt niedostępny o co więcej żadnego opisu, zadnej specyfiki etc.
Piszecie o klockach za 20 złoty czy to możliwe żeby taka rozbieżność była? czy to się opłaca? Bo tarcza kosztuje kafla.
Co o tym myślicie https://sklep.motorfun.pl/klocki-nhc-ty ... p-683.html

Ktoś coś konkretnego wie?

Awatar użytkownika
Skiba1
Posty: 767
Rejestracja: pn kwie 06, 2015
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: Kowboj, Dzida i Zdzira
VROC: 0

Post autor: Skiba1 » ndz wrz 18, 2016

Cześć,
konkretnie to jest tak, że radziłbym Ci nie kupować tanich klocków,
Wybierz coś znanej firmy, EBC, Ferrodo, GOLDy, TRW, SBS

Zapłacisz 100-130 zł i będziesz wiedział czym hamujesz... w końcu klocków tak często się nie wymienia.
ja kupowałem w autoryzowanym serwisie i zapłaciłem 126 zł za TOKICO więc nie sugeruj ceną na spisie części podanym przez Ciebie tylko telefon w rękę i zapytaj się ile kosztują.

w 900 masz 1 tarczę więc nie żałuj siana.
Pozdrawiam
Michał
T: 607-312-526

Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 2291
Rejestracja: czw cze 05, 2014
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: VN 2000 Classic '06
VROC: 37109

Post autor: Przemo » ndz wrz 18, 2016

2 tygodnie temu wymieniałem przód i tył w 900:
- http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-ebc- ... 69115.html
- http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-fa22 ... 86755.html

wcześniej jak miałem 800 to też je brałem
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454

czardasz
Posty: 50
Rejestracja: pn sie 19, 2013
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: Obecnie brak
VROC: 0

Post autor: czardasz » pn wrz 19, 2016

Dzięki chłopaki :piwa:

Awatar użytkownika
ciecio
Posty: 485
Rejestracja: ndz lut 17, 2013
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Kawasaki Vulcan 900 Classic
VROC: 36107

Post autor: ciecio » pn wrz 19, 2016

Mayones, jak tam Maklandy?
Kupiłeś?
Warte to coś ?
"Wojną zachwycają się tylko ci, którzy nigdy jej nie poznali" Erazm z Rotterdamu
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » pn wrz 19, 2016

Ano na tył założyłem, brudzą mniej ale brudzą, jakość heblowania tyłem jak dla mnie bez zmian.

Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 2291
Rejestracja: czw cze 05, 2014
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: VN 2000 Classic '06
VROC: 37109

Post autor: Przemo » pn wrz 19, 2016

niezła cena za te Maklandy! Czytam opinie na necie i rzeczywiście ludzie polecają. Następnym razem zamiast EBC HH sprawdzę ten polski produkt.
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454

Awatar użytkownika
Meehoo
Posty: 39
Rejestracja: śr cze 22, 2016
Miejscowość: Bydgoszcz
Motocykl: VN900, Fazer 600
VROC: 38092

Post autor: Meehoo » pn wrz 19, 2016

W sobotę zmieniałem z przodu. Kupiłem Ferodo. Sprzedawca zaproponował kilku producentów od 90zł do 150zł. Mimo ,że zasugerowałem, że kilkadziesiąt zł nie robi różnicy do polecił Ferodo za 90 zł. Ja chciałem tylko żeby nie były za twarde (lepiej wymieć klocki niż tarczę :D ). Wymiana płynu z przodu nie więcęj niż 150ml.

czardasz
Posty: 50
Rejestracja: pn sie 19, 2013
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: Obecnie brak
VROC: 0

Post autor: czardasz » wt wrz 20, 2016

a ja właśnie wczoraj wyciągnąłem z przodu klocki, z ciekawości co amerykańce włożyli TOKICO. Nie chce mi się już schodzić żeby oznaczenia sprawdzić ale na pewno były dwie literki HH wrogu. Grubść tak od na pewno nie mniej niż milimetr a w najgrubszym dwa.


No zgadzam się że lepiej klocki niż tarcze ale z drugiej strony chce miec skuteczne hamulce ;) Więc powinno być jakiś kompromis zachowany :)

Franky Furbo
Posty: 47
Rejestracja: wt wrz 13, 2016
Miejscowość: Lubuskie
Motocykl: VN900 Custom '08
VROC: 38038

Post autor: Franky Furbo » czw wrz 22, 2016

Przemo pisze:niezła cena za te Maklandy! Czytam opinie na necie i rzeczywiście ludzie polecają. Następnym razem zamiast EBC HH sprawdzę ten polski produkt.
Hmm.. http://svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=414&start=360
Dwa ostatnie posty niezbyt zachęcają do rodzimego wyrobu ;/
Jeżdżąc lżejszymi maszynkami testowałem kilka firm i jakoś tak najbardziej EBC mi pasowały,bo...nigdy nie piszczały :D

Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 2291
Rejestracja: czw cze 05, 2014
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: VN 2000 Classic '06
VROC: 37109

Post autor: Przemo » czw wrz 22, 2016

2 posty na kilkadziesiąt opinii :) za tę kasę to nie szkoda przetestować :)
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454

czardasz
Posty: 50
Rejestracja: pn sie 19, 2013
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: Obecnie brak
VROC: 0

Post autor: czardasz » wt cze 06, 2017

odgrzewam temat bo oto taką wypowiedź znalazłem:

tensam - 2016-04-08, 14:25
Panowie wybaczcie ale poczytałem trochę i pogadałem z mechanikiem i jednak trochę źle piszemy.
Otóż...
Klocki miękkie - zapewniają wysoką skuteczność hamulców co pozwala na skorygowanie skuteczności słabego układu hamulcowego. Niestety szybciej się zużywają ale dla tego są tańsze. skuteczność jest wysoka już od pierwszych prób hamowania, nie ma potrzeby ich specjalnego rozgrzewania, lecz jednocześnie podczas częstego ich używania ulegają relatywnie łatwemu przegrzaniu. Nie nadają się do jazdy sportowej lub wypraw na kręte i górskie drogi

Klocki średnie - idealne dla osób, które na co dzień korzystają z motocykla jako środka transportu, ale od czasu do czasu potrzebują układu hamulcowego zdolnego wytrzymać bardziej agresywną jazdę. Klocki te spełniają swoje zadanie podczas codziennej jazdy, mimo iż ich skuteczność w niewielkim stopniu jednak zależy od temperatury pracy, jeśli więc rozpoczynamy jazdę w chłodny deszczowy dzień, klocki te nie będą reagowały tak jak powinny, dopóki nie uzyskają właściwej temperatury, warto o tym pamiętać, żeby uniknąć niespodzianek. Średnio twarde klocki są zalecane dla właścicieli turystycznych motocykli, którzy pokonując rozległe tereny potrzebują pośrednich właściwości układu,ponieważ mają do czynienia zarówno z jazdą, gdzie liczy się skuteczność hamulców, jak i odporność na przegrzanie

Klocki twarde - praca w bardzo sprawnych układach motocykli sportowych, wyścigowych, gdzie użycie hamulców jest bardzo intensywne. Ich zastosowanie w zasadzie oznacza, że jazda codzienna lub miejska jest bardzo utrudniona. Przyczyną będzie doprowadzenie ich do właściwej temperatury pracy. Podczas jazdy na torze kierowcy zawsze poświęcają kilka minut na jazdę z częstym hamowanie, właśnie po to by podnieść temperaturę okładzin, która wykazuje swoją pełną skuteczność tylko po przekroczeniu pewnego puntu nagrzania. Wyjeżdżając motocyklem na ulicę, skuteczność hamulców powinna być od samego początku przynajmniej na dobrym poziomie, bowiem z przyczyn oczywistych zdarzenia wymagające tego mogą pojawić się w każdej chwili. Dodatkowym problemem będzie w tym przypadku szybkie zużywanie się tarcz hamulcowych. Standardowe tarcze nie są przygotowane na pracę z twardymi okładzinami, dlatego zużywają się równie szybko jak klocki, w motocyklach sportowych nie jest to problemem, a montowane tarcze są wykonane z twardszych materiałów.

Pozdrawiam!

Mymlon
Posty: 511
Rejestracja: śr wrz 13, 2017
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: vulcan 1600 Classic/ teraz n 2000
VROC: 0

Post autor: Mymlon » pn kwie 23, 2018

Przyłączę się do tego wątku. Kupiłem klocki trw, organiczne i nie jestem z nich zadowolony. W sumie jak depnę na pedał, to zatrzymają koło, ale nie w tym sens. Szybko nagrzewają tarczę. Żałuję, że nie widziałem wczesniej tej strony. Mają dobre opisy i chyba wszystkie marki

http://motoklocki.pl/klocki-hamulcowe,130,0.html?
Nigdy nie jest za późno. :yeee: :yeee: :yeee:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą