Strona 1 z 1

Problem z luzem

: ndz kwie 03, 2011
autor: robas
Zatrzymując się pod światłami, miewam czasami problem ze znalezieniem luzu ( dotyczy VN900 ). Mam wrażenie, że występuje to tylko na gorącym silniku. Mieszam wtedy nerwowo biegam z góry na dół i nic :cry: - muszę trzymać na sprzęgle i w rezultacie ruszam za bardzo nie wiedząc z którego biegu 8/ . Czasem pomaga ruszenie na pół-sprzęgle i wtedy wskakuje luz.
Dopełnię informację o sobie, że jestem początkującym jeźdźcem - uczę się jazdy i uczę się moto.

: ndz kwie 03, 2011
autor: MarKov
nie nerwowo poczekaj chwilke a zobaczysz ze jak polatasz troszke to problem sam minie :keep: :keep:

tez tak mialem wiec nie przejmuj sie i uczcie sie wzajemnie z :motonita: :motonita:

: ndz kwie 03, 2011
autor: Rudy
Mi na kursie instruktor "zdradził" pewien sposób. Luz łatwiej wskakuje jak trzymając sprzęgło podkręcisz trochę obroty. Nie wiem czy ta metoda działa we wszystkich motocyklach (w kursowym i w moim tak) ale możesz spróbować.

: ndz kwie 03, 2011
autor: oktogon
Na postoju jak nie wiesz na którym niegu masz moto to popuść delikatnie klamkę sprzęgła, ale tylko tak zeby było czuć ze wskoczył bieg, dociśnij ponownie klamkę i próbuj wtedy wrzucać luz.

: ndz kwie 03, 2011
autor: motostawik
Mam vn 800 i też tak jest a poprzednio miałem virago535 w której wymieniłem tarcze sprzęgłowe na nowe wraz ze sprężynami i było to samo. Jednak w obu motocyklach po wprowadzeniu silnika na wyższe obroty pomogło. Mając wciśniętą klamkę sprzęgła spróbuj wrzucić na luz, jeśli będzie problem dodawaj gazu aż dźwignia zmiany biegów przesunie się swobodnie - nic na siłę.

: ndz kwie 03, 2011
autor: robas
oktogon pisze:Na postoju jak nie wiesz na którym niegu masz moto to popuść delikatnie klamkę sprzęgła, ale tylko tak zeby było czuć ze wskoczył bieg, dociśnij ponownie klamkę i próbuj wtedy wrzucać luz.
Tak jak opisałeś Oktogon, pomaga ale jak sytuacja robi się nerwowa to czasu zaczyna brakować, dobrze, że moto ma duży moment to z każdego biegu jakoś ruszy.
Dzięki Wam za rady. Przegazówki to robiło się gdy nie było synchronizacji w skrzyniach ale jak pomaga i trzeba to trudno trzeba zacząć :cry: .
a
MarKov pisze:nie nerwowo poczekaj chwilke a zobaczysz ze jak polatasz troszke to problem sam minie :keep: :keep:

tez tak mialem wiec nie przejmuj sie i uczcie sie wzajemnie z :motonita: :motonita:
Uświadom mnie MarKov problem minął czy nauczyłeś się go "omijać".

: ndz kwie 03, 2011
autor: Lecho
robas pisze: Przegazówki to robiło się gdy nie było synchronizacji w skrzyniach ale jak pomaga i trzeba to trudno trzeba zacząć :cry: .
Nadal nie ma :ok:

: śr kwie 06, 2011
autor: Pantani
to moze ja jako swiezak sie odezwe bo tez sie uczylem niedawno. Warto zaczac od rad podstawowych. Przed zatrzymaniem redukujesz biegi kolejno az do jedynki (jedynka jak juz ledwo sie toczysz) a luz wrzucasz po zatrzymaniu sie bo wtedy nie wejdzie dwojka (o ile sie nie myle to jest w instrukcji moto)

: śr kwie 06, 2011
autor: MaciekSz
Pantani pisze:to moze ja jako swiezak sie odezwe bo tez sie uczylem niedawno. Warto zaczac od rad podstawowych. Przed zatrzymaniem redukujesz biegi kolejno az do jedynki (jedynka jak juz ledwo sie toczysz) a luz wrzucasz po zatrzymaniu sie bo wtedy nie wejdzie dwojka (o ile sie nie myle to jest w instrukcji moto)
Otóż to. I nie redukujemy "zbijając" po kilka biegów na jednym sprzęgle (przy okazji uczysz się wykorzystywać moment hamujący silnika i oszczędzasz skrzynię). I musi być dobrze. Mojej się zdarza problem ze zrzuceniem z jedynki na luz, ale tylko na zimnym silniku. Wtedy pomaga sekwencja: lekki nacisk nogą -> gaz -> dociśnięcie nogą i wrzucenie luzu.

Generalnie... skrzynie w VNach do tych chodzących wzorcowo precyzyjnie nie należą. Trzeba z tym nauczyć się żyć.

: śr kwie 06, 2011
autor: Korba
mój VN też ma toporną skrzynię, ale tak jak pisał Rudy, kopnąć mu obroty, albo popuszczać sprzęgło żeby dosłownie tylko troszkę drgnął i luz wchodzi jak po maśle. podobnie robię z redukcjami (po wysprzęgleniu lekko obroty w górę), zeby było odrobinkę lżej.

: śr kwie 06, 2011
autor: Eden
to noirmalne bo skrzynia nie ma synchronizatorów

u mnie tez tak jest,

puszczam wtedy lekko sprzeglo, bieg wskakuje i jade z biegami na dół

: śr kwie 06, 2011
autor: Eden
jak mialem Jawe 350 to potrafielm znależć luz pomiedzy wszystkimi biegami, to bylo ciekawe, moglem wzrucic luz miedzy 3 a 4 i dojechac na luzie do swiatel i tam zredukowac do 1

: śr kwie 06, 2011
autor: Eden
robas pisze: Przegazówki to robiło się gdy nie było synchronizacji w skrzyniach ale jak pomaga i trzeba to trudno trzeba zacząć :cry: .
czy zna ktos moto z synchroinizacja w skrzyni??

: śr kwie 06, 2011
autor: robas
Dzięki za Wasze rady.
Przez te trzy dni od postu trochę poćwiczyłem, redukując i hamując silnikiem na dojazdach no i problem zaczyna znikać. Dzięki Pantini, dokładnie robię jak napisałeś i jest ok.
Jak wspominałem to ze mnie świeżak, i uczę się.
A co do synchronizacji to faktycznie konstrukcji skrzyni moto nie analizowałem. Byłem przekonany, że technologia poszła w motoryzacji tak do przodu i synchronizacja jest. W takim 126p o poj. 650ccm była już 30 lat temu, to myślałem, że Japońce w XXI wieku już zrobiły w 900-kach :D

: pt kwie 22, 2011
autor: Kasper
Dosłownie wypisz wymaluj mój problem. Po zakupie VN szlak mnie trafiał bo nie mogłem na skrzyżowaniu odnaleść jedynki. Nawet zacząłem podejrzewać że jest problem ze sprzęgłem lub skrzynią. Szukałem sposobu i znalazłem. Okazuje się, ze podczas dojazdu do skrzyzowania koniecznie muszę zredukować luzu. (poprzednio dojeżdzałem ale luzu szukałem jak juz stałem w miejscu -to był bład) Wtedy jak już się zatrzymam puszczam sprzęgło i znów wciskam aby przełączyć na jedynkę. Ten sposób to 100% gwarancji że za pierwszym razem wrzucam jedynkę. Ale to w moim motocyklu :-)