Strona 1 z 2

Do posiadaczy vn900

: śr sie 10, 2011
autor: longin100
Panowie posiadający vn900 pomóżcie.Po odpaleniu rozgrzanego (gorącego) silnika przez chwile stukają w jednym cylindrze zawory(tak mi się wydaje że to zawory).Po chwili jak się samoczynnie doregulują to stukanie zanika.Czy można je ręcznie podregulować żeby nie stukały, przyznam że bardzo mnie to irytuje.Czy w waszych maszynach też takie zjawisko występuje.Proszę o poradę

: śr sie 10, 2011
autor: Gabriel
Wprawdzie nie mam vn900, ale z zaworami hydraulicznymi tak jest. Tak samo w samochodach jak i motocyklach. Musi się wytworzyć ciśnienie i zawory same się doregulują. W samochodach jakie miałem do tej pory oznaczało to czas na wymianę oleju lub jego niski stan. Wszystkie zawory się reguluje. Zawory samo regulujące się ustawia się za pomocą płytek/podkładek. Czy w vn900 to normalne to nie wiem, ale ogólnie to normalna rzecz gdzie prawie zawsze winny jest olej lub jego brak. Wysoka temperatura i olej robi się rzadki.

: śr sie 10, 2011
autor: MarKov
:mrgreen: te typy tak mają :mrgreen: wiec nie ma się czym przejmować jak wcześniej zostało napisane hydraulika sama się reguluje wiec czas na jazdę a nie wsłuchiwanie :thumbup: :pedzi:

: śr sie 10, 2011
autor: Eden
u mnie po zapaleniu nie slychac zaworow ale za to po rozgrzaniu zaczyna sie granie, slychac cykanie takie, wkurza mnie to jak nie wiem, bylem e mechaniora slychal stetoskopem i mowi ze nic powanego sie nie dzieje, zawory maja cykac bo to znaczy ze sa ,-)

a u Ciebie to jak przedmowcy pisza albo malo oleju albo olej kiepski juz, zanim zaciagnie hydrosztos to przez chwile slychac zawory, w autach tak jest czesto,

a zaraz po wymianie oleju to dopiero slychac przez pierwsze kilka sekund zanim sie olej rozejdzie tam gdzie ma byc

: śr sie 10, 2011
autor: MarKov
w autach jest wyciszenie komory silnika a u nas nie i dlatego bardziej słychać :mrgreen:

: śr sie 10, 2011
autor: robas
Co do hydraulicznych regulatorów w vn900 mam wątpliwości a raczej pewność, że ich niema. Zawory trzeba regulować co jak zalecają w USA 24tys km. W/g katalogu części są wymienne płytki o odpowiedniej grubości.
Co prawda w jednym z serwisów dealera Kawy w W-wie mechanik mnie zapewniał, że są hydrauliczne i nie trzeba regulować i uwierzyłem mu :cry:
Ale swojego moto jeszcze nie rozbierałem, sprawdzę po sezonie.

: śr sie 10, 2011
autor: jurekawasaki
Panowie właściciele VN 900 set .Silnik waszych motocykli jest w prostej lini następcą VN800
więc regulacja luzu zaworowego odbywa się za pomocą płytek .Odbywa się poprzez odsuniecie dźwigienki ,a następnie wymianę płytek .Regulacji dokonuje się co 24 tys km.Zainteresowała mnie nawiasem mówiąc :scrach: historia o samo regulujących się zaworach regulowanych płytkami ......ciekaw jestem co na to kolega ABRAMS.

: śr sie 10, 2011
autor: jurekawasaki
Dodam jeszcze informacje dla chętnych zgłębienia budowy silnika i rzecz jasna całego motocykla .Jeśli nie macie manuala swojego motocykla to odsyłam do np MOTOBOT orginalne części a dokładnie rzecz biorąc do mikrofilmów .To kopalnia wiedzy fachowej a nie zasłyszanej .Życzę przyjemnej lektury.

: śr sie 10, 2011
autor: Eden
to skad sie bierze informacja o hydraulikach w vn 900 kilku mechanikow mnie zapewnialo ze takie sa w moim moto

cytat z innego forum

Cytat(ar2r @ 26.01.2010 - 16:03)


tak i owszem na płytkach ale nie ma potrzeby tam grzebać bo luz zaworowy niwelowany jest przez hydraulikę i ten kto chce nam ustawiać zawory po prostu wali nas na kasę, tak samo z rozrządem nie grzebiemy układ napinacza jest tak elastyczny że powinno wystarczyć go do 70-80 tyś KM.
informacje co do tych mechanizmów otrzymałem w Szwed od tamtejszych serwisantów Kawy{to nie polska}oni w od różnieniu od naszych udzielają informacji.pozdrawiam .......bodzio61.

: śr sie 10, 2011
autor: jurekawasaki
Co do układu rozrządu to w pełni się z Tobą zgadzam . A co do regulacji luzu zaworowego to niestety się mylisz ,tam gdzie ma miejsce płytkowa regulacja nie ma żadnej niwelacji hydraulicznej , są to całkiem różne sposoby kasacji luzu. Często słyszę taki kretyńskie opowieści tych tak zwanych ''mechaników '' jednego razu jak chcą się pozbyć upierdliwego klienta a innymi razy kasują pieniądze na przykład sunchronizację gaźników w vn 800 podkreślam gaźników .Rzecz jasna chodzi o zwykle zdzierstwo ,ale to już historia na inny temat.

: śr sie 10, 2011
autor: jurekawasaki

: czw sie 11, 2011
autor: longin100
Dziękuję za zainteresowanie moim tematem.
Panowie olej świeżutki,filtr oryginalny,także winę oleju chyba wykluczam.Jak odpalę motocykl na zimnym silniku jest super nic nie grechota.Natomiast tylko jak silnik jest gorący to coś stuka przez chwilę zaraz po odpaleniu i za parę sekud stukanie cichnie.Tak że czy to zawory ? wygląda na to jakby przez moment coś hydraulicznie się regulowało.

: czw sie 11, 2011
autor: marius
Jak powiadali w serwisie: "mniej słuchać, więcej jeździć" :mrgreen:

: czw sie 11, 2011
autor: Konrad
marius pisze: "mniej słuchać, więcej jeździć" :mrgreen:
Popieram popieram :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

: czw sie 11, 2011
autor: longin100
tak wiem ze mniej słuchać ale...
podjeżdżasz vulkanikiem na loda gasisz przychodzisz za chwile tłum gapiów bo przecież zjejefajna maszyna odpalasz i... przez moment ''sieczkarnia'' bardzo mnie to wkurza i mam ochotę coś z tym zrobić jeśli będzie mozna

: czw sie 11, 2011
autor: marekfg
Wniosek - nie jeździć Vulcanem na lody i po kłopocie !! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: czw sie 11, 2011
autor: MarKov
:rotfl22: :rotfl22: :rotfl22:

: czw sie 11, 2011
autor: longin100
dobra rada he he, ale wolałbym może jakąś konkretną pomoc

: czw sie 11, 2011
autor: MarKov
ale już pisałem te typy tak mają walczyłem pierwszy rok a teraz się przyzwyczaiłem i jeżdżę a nie słucham no chyba że będą to inne dźwięki niż te do których przywykłem to wtedy zacznę się martwić :scrach: a teraz to korzystaj z pogody i lataj jak najwięcej :pedzi: :pedzi: :pedzi:

: czw sie 11, 2011
autor: simon
byłem na regulacji zaworów poprzez te płytki, były w sumie ok, ale kilkunastosekundowe cykanie na ciepłym silniku pozostało także to chyba normalne :mrgreen: