Vulcaneria.pl

Witam wszystkich jak w temacie przymierzam się do wymiany oleju , VN 900 mam od paru tygodni jak i ile wlewać oleju ( poziom w/g czego) i w trakcie eksploatacji jak kontolujecie poziom oleju , na co zwracać uwage .

Siemka, co do poziomu oleju - to jak byś się mocno pochylił to z lewej strony jest takie okienko z podziałką przez które po prostu widać poziom oleju, szczególnie gdy jest brudny ale nie tylko Tylko dobrze by było gdybyś kogoś posadził na moto i żeby siedział prosto bo przy podpieraniu na bocznej nóżce to kicha. To okienko jest zdaje się gdzieś pod dźwignią zmiany biegów - tyle że chodzi mi że pod piętą. No więc jak już znajdziesz chętnego do pomocy to wtedy przy dobrym świetle głęboki ukłon i zapuść żurawia gdzie należy. Na pewno się jarniesz. A wchodzi na max bodaj 3,5 litra - tyle że najpierw wlej ze 3 litry, a potem jak pochodzi i trochę tego oleju wleci do filtra i gdzie tam jeszcze ma wlecieć, to jeszcze możesz spojrzeć kolejny raz na poziom w te magiczne okienko i ewentualnie trochę dolać. To tyle, operacja prosta i przyjemna. Powodzenia

Dzięki marekfg znalazłem jest okrągłe z prawej strony ośki biegów ,
A co sądzisz o stałych filtrach powietrza to jeden mam problem a drugi masz jakiś patent na regeneracje podpórki bo coś za mocno mi się kładzie a podpórka ma luzy we wszystkie strony , idzie coś takiego dokupić lub regenerować .Pozdrawiam.

Ups, w tym ustępie mam kupę zaległości zdaje się Moja ślicznotka ma znikomy przebieg i z tej przyczyny nie mam w zasadzie przy czym grzebać - nawet olej wymieniłem przed czasem żeby cokolwiek odkręcić i łapy wybrudzić Zapytaj innych użytkowników tych ślicznotek. Siemka i byle do wiosny

Zastanawia mnie jedna rzecz, nie chcę tu wyjść na jakiegoś hejtera ale jak stałeś się posiadaczem tego motocykla nie wiedząc nawet jak się sprawdza poziom oleju?? Chodzi o sam przebieg procedury zakupu. Jest to nowy w sensie że nowy motocykl? Pytam nieprowokacyjnie, bez złych intencji z czystej ciekawości.

Może kupił bo się zakochał - a serce nie sługa... Ja go rozumiem, też podobnie kupiłem. Poprzymierzałem się do kilku różnych modeli no i kupiłem to co mi najbardziej pasiło, a o reszcie dowiedziałem się po zakupie

Chodziło mi bardziej o kwestie natury technicznej jak nie posiadając podstawowej wiedzy o motocyklach można kupić dobry egzemplarz (nie licząc na szczęście)??

Można

To tylko życzyć powodzenia i szczęścia przede wszystkim

Moto oceniał pod względem technicznym szwagier( Yamacha Drag Star 650 , Suzuki Intruder 1500) a ja dopiero zaczynam przygode z motongiem , co do zakupu to poszukiwaliśmy motonga około 2 miesące były różne brane pod uwagę .
Roy jak widzisz każdy w jakiś sposób zaczynał a forum jest po to by pytać i pomagać a nie drwić . Powodzenia

Jepi19 pisze:Roy jak widzisz każdy w jakiś sposób zaczynał a forum jest po to by pytać i pomagać a nie drwić .

Dokładnie tak. Ja kupując moją 900-tkę nie mialem pojęcia jak sprawdzać olej etc.
Ale od czego są koledzy i forum?? Zresztą całkiem niedawno Abrams pokazał mi gdzie podkręcić obroty w Nomadzie
Sie nie przejmuj Jepi. Prawie na każde pytanie znajdziesz tutaj odpowiedź

jepi daj mi na priwa adres mail
podesle Ci kilka ciekawych opisow, gdzie co i jak w 900
poza tym jak cos chcesz wiedziec pytaj na PW
ile bede potrafil to podpowiem
pozdrawiam

Jepi źle mnie zrozumiałeś, wcale nie drwię tylko się zastanawiam. Jak kiedyś wspominałem na forum miałem już w moim krótkim życiu 26 motocykli, no teraz z Intruderem 1.5 to 27 większość to były haśple do generalnego remontu a i czasem nawet teraz jak jadę oglądać dla kogoś jakiś motocykl to czasem coś zdarzy się umknąć uwadze przy kupnie. Dlatego się zastanawiałem że nie boisz się wydać takich pieniędzy na motocykl którego stanu nie jesteś w stanie zdiagnozować. Naturalnie bez urazy jak będzie jakiś problem to służę pomocą w razie możliwości

Roy , Eden dzięki za odpowiedzi , ale dużo by pisać .Zakup był wymuszony troszke sytuacją bo szwagier miał skierowanie do sanatorium i cały miesiąc go nie ma , po za tym z VN wiele do czynienia nie miał , ja z zawodu jestem mechanikiem i serwis jak wymiany wszelkie robie sam , moto było sprowadzone z Canady odebrany 20.01.2012 w Bremie
a kupiony w Sędziszowie Małopolskim , nie myty nie picowany jak przywieziony tak był brany , nie posiadam do niego żadnych instrukcji ani papierowej obsługi. sciągnąłem sobie manuala i studiuje rysunki ale to ciężka harówa siedzieć przy kompie.
Dzięki za pomo a przy okazji jakie ma cie doświadczenie z filtrem powietrza stałym
czy pakować się w to przy naszych drogach czy wymienne różnica w cenie istotna 1-3

marekfg pisze:kupiłem to co mi najbardziej pasiło, a o reszcie dowiedziałem się po zakupie

bardzo podobnie było również ze mną, także widzę że nas tu takich wiecęj

podobnie było ze mną , zobaczyłem fotki , pojechałem , kupiłem i nawet nie wiem ile ma biegów

No to chyba większość tak ma, bo ja również brałem i EN 500 i VN 900 nie bardzo mając orientacji jak je ugryźć i licząc na szczęście - po prostu miłość od pierwszego spojrzenia . Ale po to jest pierwszy sezon aby się nauczyć, przy okazji korzystając z pomocy forumowych i klubowych Kolegów.

No proszę jak miło, już myślałem że jestem w mniejszości robiąc takie zakupy kierując się sercem, a tu proszę Złoto dla zuchwałych!

a na dodatek prawko w listopadzie na 60 urodzinki i moto już w lutym na dodatek pierwsze

Jepi19 pisze:a na dodatek prawko w listopadzie na 60 urodzinki i moto już w lutym na dodatek pierwsze

no to pogratulować i nawijać kilometry