Vulcaneria.pl

Jako że mam nadzieję w najbliższych dniach nabyć "cudo", bardzo proszę o odpowiedź
bardziej doświadczonych Kolegów - na czym polegają różnice w poszczególnych typach VN900 (CLASSIC, CUSTOM, LIGHT TOURER)?

Na szybko - różnice widoczne:
Custom - z przodu "koło od roweru", bardziej linią w stronę choppera
Classic - koła szprychowe, standardowe wyposażenie czyli minimum, bardziej linią w stronę cruisera
Light Tourer - motocykl "do turystyki", od classica różni się doposażeniem w sakwy, oparcie, lightbary, szybę i inne akcesoria
Wszystkie łączy jedna cecha - są Vulcanami - a to bezcenne, za resztę zapłacisz ....

A czy są jakieś zmiany mechaniczne - typu inna rama, inny silnik lub jego zestrojenie, amortyzatory i co tam jeszcze, czy tylko kosmetyka?

Grzegorz_N pisze:A czy są jakieś zmiany mechaniczne - typu inna rama, inny silnik lub jego zestrojenie, amortyzatory i co tam jeszcze, czy tylko kosmetyka?

Classic i LT to ten sam motocykl, tylko inaczej ubrany (w sensie LT jest ubrany w oryginalne akcesoria Kawasaki).

Custom to ten sam silnik, skrzynia biegów, rozmiar tylnego koła, bak. Inny przedni widelec, kierownica, inny kąt główki ramy (aczkolwiek tu nie jestem pewien), siodło, błotniki. Co za tym idzie, zupełnie inaczej się tym jeździ.

Silniki są te same parametry te same (można samemu tuningować, podkręcać parametry bo silniki są do tego przystosowane ale to kosztuje a i w polsce jeszcze mało firm które to robią dobrze)

To w końcu dowiedziałem się że mam LT a też mnie to gnębiło co to jest LT

Fatboy pisze:To w końcu dowiedziałem się że mam LT a też mnie to gnębiło co to jest LT

To zaktualizuj swój opis

Zanim kupisz najlepiej posadź zad na Customie i Classicu i sprawa Ci się wyklaruje. jednak jeśli chcesz żonę zabierać na wycieczki to obawiam się że Classic wygra casting

marekfg napisał,

Zanim kupisz najlepiej posadź zad na Customie i Classicu i sprawa Ci się wyklaruje. jednak jeśli chcesz żonę zabierać na wycieczki to obawiam się że Classic wygra casting

Potwierdzam mam Customa i plecaczek to za wygodnie nie ma
dlatego żonka kupiła sobie swuj moto

Banan pisze:marekfg napisał,

Zanim kupisz najlepiej posadź zad na Customie i Classicu i sprawa Ci się wyklaruje. jednak jeśli chcesz żonę zabierać na wycieczki to obawiam się że Classic wygra casting

Potwierdzam mam Customa i plecaczek to za wygodnie nie ma
dlatego żonka kupiła sobie swuj moto

Banan... mylisz się... było całkiem wygodnie. Obecny właściciel też nie narzeka... I do tego czarne podesty Kuryakyna

MaciekSz, napisał;

Banan... mylisz się... było całkiem wygodnie. Obecny właściciel też nie narzeka... I do tego czarne podesty Kuryakyna

Po takich przeróbkach to ja rozumiem

Ja mam fabryczną kanapę która jest bardzo wygodna ale dla kierowcy
dla plecaczka jest za krótka, mi to pasuje.
A żonka kupiła sobie CBF 500 i mówi że jest teraz niezależna

Banan pisze:kupiła sobie CBF 500

zbłądziła...

Ale dzielna jest - trzeba przyznać

marekfg pisze:Zanim kupisz najlepiej posadź zad na Customie i Classicu i sprawa Ci się wyklaruje. jednak jeśli chcesz żonę zabierać na wycieczki to obawiam się że Classic wygra casting

Masz rację,ale przy solowej jeżdzie custom wygrywa
Wygodniejsza pozycja szczególnie dla wysokich (inna kierownica, wysunięte podnóżki) z tego powodu chętnie bym wymienił moje 800classic na 900custom

fitter, napisał:

zbłądziła...

Masz racje niedała się przekonać do jedynie słusznej maszyny - VN

Pantani pisze:

marekfg pisze:Zanim kupisz najlepiej posadź zad na Customie i Classicu i sprawa Ci się wyklaruje. jednak jeśli chcesz żonę zabierać na wycieczki to obawiam się że Classic wygra casting

Masz rację,ale przy solowej jeżdzie custom wygrywa
Wygodniejsza pozycja szczególnie dla wysokich (inna kierownica, wysunięte podnóżki) z tego powodu chętnie bym wymienił moje 800classic na 900custom

na trasy tak do 200 km zeczywiscie custom jest bardzo wygodny, ale jak jedziesz juz wiecej niz te 3-4 godziny to zaczyna byc czoc w kregoslupie, bo w customie kierownica jest troszke dalej i jestes nieco "wygiety", na klasicu siedzisz prosto. Gdyby kierownica w cusomie byla tak 5 cm blizej kierowcy to bylo by idealnie. Opona z przodu jest bardzo cienka, na dobrej drodze prowadzi sie to fajnie, ale na koleinach,wybojach,jest nienajlepiej, a jak wjedziesz np na polna droge to jest kiepsko bo waska opona sie wzyna w piach.Tak wiec custom ma plusy i minusy:)

kalfas pisze:

Pantani pisze:

marekfg pisze:Zanim kupisz najlepiej posadź zad na Customie i Classicu i sprawa Ci się wyklaruje. jednak jeśli chcesz żonę zabierać na wycieczki to obawiam się że Classic wygra casting

Masz rację,ale przy solowej jeżdzie custom wygrywa
Wygodniejsza pozycja szczególnie dla wysokich (inna kierownica, wysunięte podnóżki) z tego powodu chętnie bym wymienił moje 800classic na 900custom

na trasy tak do 200 km zeczywiscie custom jest bardzo wygodny, ale jak jedziesz juz wiecej niz te 3-4 godziny to zaczyna byc czoc w kregoslupie, bo w customie kierownica jest troszke dalej i jestes nieco "wygiety", na klasicu siedzisz prosto. Gdyby kierownica w cusomie byla tak 5 cm blizej kierowcy to bylo by idealnie. Opona z przodu jest bardzo cienka, na dobrej drodze prowadzi sie to fajnie, ale na koleinach,wybojach,jest nienajlepiej, a jak wjedziesz np na polna droge to jest kiepsko bo waska opona sie wzyna w piach.Tak wiec custom ma plusy i minusy:)

Opona przód Custom: 80/90-21M/C 48H
opona przód kawa KLX450: 80/100-21M/C 51P

W Customie jest niższa. Po to Enduro mają cienkie opony, pomijając bieżnik, żeby "iść" przez grząskie i mniejszy opór stawiać.

Poza tym, prawda.